Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Święty zawitał do hospicjum

To wydarzenie wpisze się na stałe w historię Hospicjum św. Tomasza Apostoła. 7 września abp Mieczysław Mokrzycki wprowadził do placówki relikwie św. Jana Pawła II.

Niedziela sosnowiecka 39/2020, str. III

[ TEMATY ]

abp Mieczysław Mokrzycki

hospicja

Tomasz Kwiecień

Abp Mieczysław Mokrzycki przy łóżku chorej

Abp Mieczysław Mokrzycki przy łóżku chorej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski obrządku łacińskiego, nie tylko sprawował Eucharystię w intencji wszystkich podopiecznych i pracowników sosnowieckiego hospicjum, ale także spotkał się z chorymi z oddziału stacjonarnego oraz członkami Klubu Seniora i Dziennego Ośrodka Opieki.

Małgorzata Czapla – prezes Hospicjum św. Tomasza Apostoła w Sosnowcu podkreśliła, że przyjęcie relikwii św. Jana Pawła II do kaplicy hospicyjnej jest dla wspólnoty prawdziwym świętem, ale równocześnie wielkim zobowiązaniem. – Wierząc w świętych obcowanie i mając relikwie świętego tu na miejscu, musimy lepiej poznawać jego naukę i stale zbliżać się do jego postaw i wartości. Przecież Ojciec Święty był dla nas autorytetem w życiu i w śmierci, w radości i w cierpieniu, które znosił bardzo godnie. Jego szczególną troską objęci byli chorzy i niepełnosprawni, dlatego tak bliski jest naszej misji i idei opieki hospicyjnej. Uroczyście zobowiązaliśmy się do stałej pracy nad doskonaleniem naszych form opieki i zaangażowania, chcemy zgodnie z tym, co powiedział Jan Paweł II, wymagać od siebie więcej, nawet wtedy, gdyby inni od nas nie wymagali – powiedziała prezes Małgorzata Czapla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Radości z wprowadzenie relikwii nie ukrywał też ks. Mariusz Biśta. Kapelan hospicjum mówił, że obecność relikwii św. Jana Pawła II w Hospicjum św. Tomasza Apostoła w Sosnowcu będzie nam zawsze przypominać o powołaniu człowieka do świętości, a świadectwo papieża w przeżywaniu cierpienia będzie umacniać podopiecznych hospicjum i dawać im nadzieję.

Sosnowieckie hospicjum działa od 1996 r. Przez szereg lat prowadziło działalność domową. Od grudnia 2017 r., po wielu latach starań, udało się otworzyć Zagłębiowskie Centrum Wsparcia, w którym mieści się nowa siedziba Hospicjum św. Tomasza Apostoła i oddział stacjonarny oraz część rehabilitacyjna.

2020-09-23 09:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup przekazał środki na rzecz hospicjów i oddziałów zakaźnych szpitali w Gorzowie i Zielonej Górze

[ TEMATY ]

biskup

koronawirus

hospicja

oddziały zakaźne

Karolina Krasowska

Biskup przekazał wsparcie finansowe na ręce diecezjalnego duszpasterza służby zdrowia i chorych ks. Tomasza Duszczaka

Biskup przekazał wsparcie finansowe na ręce diecezjalnego duszpasterza służby zdrowia i chorych ks. Tomasza Duszczaka

Bp Tadeusz Lityński w imieniu całej diecezji zielonogórsko-gorzowskiej przekazał na ręce diecezjalnego duszpasterza służby zdrowia i chorych wsparcie finansowe na rzecz hospicjów i oddziałów zakaźnych szpitali w Gorzowie i Zielonej Górze. Wydarzenie z udziałem lubuskich mediów odbyło się 20 marca w siedzibie Kurii Biskupiej w Zielonej Górze.

Środki w postaci 130 tys. zł. zostały zebrane z okazji Światowego Dnia Chorego w naszej diecezji. - Bardzo serdecznie dziękuję za ten dar serca. Dzielimy go w tej chwili z tymi, którzy są w trudnej sytuacji. Przy tej okazji pragnę również poinformować o codziennej Mszy św. za chorych i służbę zdrowia. Proszę również wszystkich o modlitwę każdego dnia o godz. 20.30, jak też o Duchową Adopcję Personelu Medycznego, który jest teraz w bardzo trudnej sytuacji. Niech to będzie wyraz naszej jedności i solidarności w tym trudnym czasie - powiedział ksiądz biskup.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję