Reklama

Zaproszenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Maryla pisze:
Mamy wreszcie własne mieszkanie i chcielibyśmy się nim trochę pochwalić przed rodziną oraz najbliższymi znajomymi. Mąż uważa, że powinniśmy z tej okazji wydać uroczystą kolację. Sądzę, że powinno to być nawet uroczyste przyjęcie, bo kolację to możemy zjeść sobie sami.
Nie mam wprawy, jeśli chodzi o takie sytuacje, i chciałabym się dowiedzieć, jak to zorganizować, żeby wszystko wypadło elegancko.

Wydaje mi się, że znowu zaczynamy kultywować uroczyste zwyczaje i powraca moda na elegancję w codziennym życiu... Otóż dobre przyjęcie powinno być przyjemnością nie tylko dla gości, lecz także dla gospodarzy. Ale dawna pani domu, raczej urzędująca w kuchni, należy już do przeszłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najpierw ustalmy liczbę gości, a następnie zaplanujmy menu. Powinno się ono składać z przynajmniej pięciu dań, zawsze jednak zależy to od naszych możliwości i gustu. Na ogół podaje się w takich sytuacjach: zimną przystawkę, gorącą przystawkę, zupę, główne danie mięsne, ewentualnie sery oraz deser. Wszystko powinno być tak przygotowane, aby wymagało tylko podgrzania przed samym podaniem na stół.

Reklama

Kolejną ważną kwestią jest rozmieszczenie gości przy stole. Na dwóch jego krańcach siadają gospodarze – pan domu bliżej barku i napojów, a pani domu – bliżej kuchni. Najważniejsi goście zasiadają przy gospodarzach, od strony prawej, naprzemiennie – pani, pan. Najważniejszym obowiązkiem organizatorów przyjęcia jest zadbanie o to, by wszyscy dobrze się bawili i miło spędzili czas. Oczywiście, obowiązkowo wyłączamy telewizor, a także nie zamęczamy gości filmami z naszych wycieczek wakacyjnych nagranymi na wideo. Można zrobić wyjątek dla reportażu ze ślubu i wesela, jeśli jest to nasze pierwsze przyjęcie po tym wydarzeniu, a zebrani jeszcze go nie widzieli.

Pamiętajmy, że chociaż gospodarze bawią się razem z gośćmi, to piją najmniej, aby do końca zachować trzeźwy umysł.

2020-10-07 12:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice i synowie w seminarium

2024-05-06 13:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

WMSD

dzień skupienia dla rodziców

Mikołaj Wręczycki/WMSD Częstochowa

Seminarium to nie tylko dom waszych synów, ale także wasz dom – takimi słowami zwrócił się do rodziców seminarzystów ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Do Seminarium, 4 maja, przybyli na swój dzień skupienia rodzice, ale także dziadkowie alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję