Reklama

Niedziela Częstochowska

Bez przewielebności

Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Poraju istnieje już 70 lat. O sensie trwania Kościoła i jego kształcie, współczesności tej wspólnoty i o tym, czym można się pochwalić, opowiada ks. Zdzisław Zgrzebny.

Niedziela częstochowska 47/2020, str. VI

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Poraj

Marian Florek/TV Niedziela

Proboszcz ks. Zdzisław Zgrzebny

Proboszcz ks. Zdzisław Zgrzebny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie niemieckiej okupacji Poraj, należący do parafii w Choroniu, znalazł się w granicach III Rzeszy. Z tego powodu kapłani z Choronia, wcielonego do Generalnego Gubernatorstwa, nie mogli prowadzić normalnej posługi duszpasterskiej. Aby ją ułatwić, bp Teodor Kubina ustanowił dla Poraja ekspozyturę parafii.

Mocny witraż

Po II wojnie światowej w 1950 r. usankcjonowano stan faktyczny, powołując oficjalnie nową jednostkę administracyjną diecezji częstochowskiej Najświętszego Serca Pana Jezusa. Obecny kościół parafialny stoi na miejscu przedwojennej kaplicy, którą ukończono w 1939 r. Pamiątkami po niej są obraz św. Józefa w bocznym ołtarzu oraz witraż Najświętszego Serca Pana Jezusa w ołtarzu głównym. Witraż ten przetrwał, według podań wiernych, wybuch niemieckiego pociągu z amunicją; wszystkie okna w okolicy zostały wtedy wybite – tylko on ocalał nienaruszony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeba być normalnym dla ludzi. Boję się wszelkiej „przewielebności” w odniesieniach duszpasterskich – mówi proboszcz.

Podziel się cytatem

Po cichu

Zapytaliśmy proboszcza ks. Zdzisława Zgrzebnego o sens istnienia Kościoła i jego kształt. – Kościół jest po to, aby pomagać ludziom formować sumienia. Nie jestem zwolennikiem Kościoła zabawowego. Zawsze mnie drażnił Kościół ludyczny, od odpustu do odpustu i od festynu do festynu. My tutaj próbujemy formować ludzkie sumienia, rzetelnie i bez rozgłosu, według zasady prof. Kotarbińskiego, że trzeba żyć po cichu, pracować po cichu i po cichu umrzeć. To jest miara naszej działalności duszpasterskiej. Uważam, że nie możemy kłaść nacisku tylko na instytucjonalność działań duszpasterskich, na sprawozdania i statystyki, chociaż mogę się pochwalić m.in. liczną grupą ministrantów, których w parafii liczącej ok. 4 tys. osób mamy ok. 50 – przyznaje.

Mniejszy, ale wierny

Reklama

Ksiądz Zgrzebny kieruje porajską wspólnotą już 20 lat. Ma też za sobą spore doświadczenia duszpasterskie związane z posługą w niemieckich parafiach. – Z perspektywy 40 lat pracy duszpasterskiej wiem, że Kościół nie jest po to, aby urządzać pikniki, ale po to, aby ludzie odnajdywali siebie, Boga i żeby mieli gdzie wracać, tak jak się wraca do rodzinnego domu. Ciągle mam w pamięci artykuł Karla Rahnera, który w latach 70. ubiegłego wieku napisał, że Kościół przyszłości będzie Kościołem „reszty abrahamicznej”. Będzie mniej liczny, ale wierny Ewangelii i będzie nadal znakiem sprzeciwu. My, katolicy, musimy być znakiem sprzeciwu wobec roszczeń współczesnego świata co do władzy nad ludzkimi sumieniami – podkreśla proboszcz.

Normalność

– Trzeba być normalnym dla ludzi. Boję się wszelkiej „przewielebności” w odniesieniach duszpasterskich. Musimy przezwyciężyć pokutujące, również we mnie, mało pokorne przekonanie: „Ja, ksiądz!”. Ja też jestem we wspólnocie, a nie obok albo ponad nią. Kiedy ludzie nie stronią od praktyk religijnych i zachowują przykazania, wtedy mamy do czynienia z żywą parafią – ks. Zgrzebny kończy rozmowę mocną parafrazą z Księgi Syracydesa, zapewniając o ciągłej modlitwie za polski Kościół, by Bóg w swojej łaskawości zachował go w dobrej kondycji.

2020-11-18 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardzo chcieli mieć swój kościół

Niedziela rzeszowska 5/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Ropczyce

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Tak wyglądał kościół przed położeniem tynków

Tak wyglądał kościół przed położeniem tynków

Historia kościoła w Ropczycach – Czekaju rozpoczęła się wraz z organizowaniem punktów katechetycznych. Jest dowodem wytrwałości i odwagi mieszkańców i duszpasterzy.

Katechizacja dzieci i młodzieży, po zakazaniu przez reżim nauczania religii w szkołach, odbywała się tutaj w domach prywatnych, m.in. u Salomei Kępki, Teresy Kani i Urszuli Kasprzyk.

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję