Reklama

Głos z Torunia

Zaopiekuj się Bogiem

Bóg się rodzi, pandemia trwa. Nie jest to łatwy czas do świętowania. Doświadczamy od wielu miesięcy, każdy na swój sposób, trudnych momentów oraz ograniczeń związanych z wciąż obecnym koronawirusem.

Niedziela toruńska 52/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

pandemia

Archiwum autora

Dom Jacka w święta Bożego Narodzenia wypełniony jest najbliższymi

Dom Jacka w święta Bożego Narodzenia wypełniony jest najbliższymi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta Bożego Narodzenia są tak mocno zakorzenione w naszej tradycji, że trudno sobie wyobrazić, aby w tym czasie nie zasiąść do świątecznego stołu z rodziną, mimo panującej otoczki zamieszania i niepewności. Czynią to zarówno osoby wierzące, jak również te, które w kościele pojawiają się od wielkiego dzwonu, a nawet ci, którzy uznają siebie za niewierzących. Święta Bożego Narodzenia obchodzi każdy. Niezależnie od powyższego, bez względu na jakość naszej wiary lub jej brak, w ten trudny czas wchodzi ze swoją mocą, niosąc radość i miłość, Bóg Człowiek. Zrodzony z Maryi Dziewicy Chrystus – nasza nadzieja, nasz Wspomożyciel, Ten, który może przemienić nasze życie i uczynić je jednym wielkim świętem.

Emigracja

Reklama

W tym radosnym czasie wzrok mój kieruję nie tylko na Dziecię w żłobie, lecz także na św. Józefa – ojca naszego Zbawiciela, opiekuna Świętej Rodziny. Wpatruję się w Cieślę z Nazaretu, który na pewno nie miał łatwiej w czasie narodzin Syna niż my w obecnym okresie pandemii. Tuż po narodzeniu Jezusa zostaje zmuszony do ucieczki do Egiptu. Imponuje mi jego wsłuchanie się w słowa Boga wypowiedziane przez anioła: bez żadnej dyskusji, bez słowa (Józef nie wypowiada żadnego na kartach Ewangelii) „wstał jeszcze w nocy, zabrał Dziecko i Jego Matkę i udał się do Egiptu” (por. Mt 2,14). Któż z nas, ojców i matek, chciałby stanąć tuż po narodzinach dziecka przed koniecznością porzucenia wszystkiego i powzięcia ucieczki przed niechybną śmiercią? Jego zachowanie wskazuje nam, jaka powinna być nasza postawa wobec Boga i Jego planów: cisza, wsłuchanie się w to, co On mówi do nas, a przede wszystkim, co najważniejsze, pełna zaufania realizacja Bożego planu względem nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli wybieramy tylko to, co jest dla nas wygodne, odrzucając wszystko to, co nas uwiera, miłość szybko przerodzi się w egoistyczne uwielbienie siebie.

Podziel się cytatem

Kwarantanna

Święty Józef zabiera Żonę oraz Dziecię i uchodzi z nimi do Egiptu. Na jak długo? Trudno jest to dziś dokładnie określić, bo ani Pismo Święte, ani inne dokumenty nie są w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno jest to pewien dłuższy odcinek czasu. To odosobnienie może kojarzyć się nam ze swego rodzaju kwarantanną. Święta Rodzina zostaje wypędzona poza swój kraj, co każe nam domyślać się, że nie mieli żadnego kontaktu z rodziną. Posiadali wyłącznie siebie. Z jednej strony trudne doświadczenie, jednak z drugiej strony możemy z dużą dozą pewności uważać, że pozwoliło im to zbudować mocne i trwałe relacje. Innym aspektem wypędzenia jest niezachwiana postawa św. Józefa. Wyobraźmy sobie, że zostajemy obudzeni w nocy przez wysłannika Boga, który nam mówi: „Proszę wstać, zabrać żonę, dziecko i wyjeżdżacie za granicę”. Któż z nas, mężów i ojców, podjąłby się tak karkołomnego zadania? Tata Pana Jezusa pokazuje nam swoją postawą, jacy mamy być dziś wobec naszych żon i dzieci. Ukazuje prawidłową postawę względem otaczającego nas świata. Jest on wzorem odpowiedzialnego męża oraz prawdziwego ojcostwa, przepełnionego posłuszeństwem względem Boga oraz czułością wobec Maryi i Boskiego Syna.

Zawierzenie

Reklama

Ucieszyłem się, kiedy dotarł do mnie tekst oddania się mężczyzn świętemu Józefowi przygotowany na Adwent. Moja radość była tym większa, że wyszedł on spod pióra naszego biskupa Wiesława. Oddałem siebie i swoją rodzinę pod opiekę tego możnego patrona. Czas Adwentu połączony z koronawirusowym szaleństwem był najodpowiedniejszym momentem, abym powierzył siebie i najbliższe memu sercu osoby Cieśli z Nazaretu. „Utwierdź nas i naszą ojczyznę w niezachwianej wierności zasadom Kościoła katolickiego, zachowaj nas w sprawiedliwości i miłości społecznej, a w grożących niebezpieczeństwach broń nas i nasze rodziny” – ze słowami zawierzenia możemy kierować się w wydarzenia nowego roku. Receptą i wentylem bezpieczeństwa na kolejne miesiące w dobie trwającego wciąż zagrożenia COVID-19 są drogowskazy, które daje nam Kościół. Ważne, abyśmy przestrzegali jego wytycznych i zaleceń w sposób spójny, całościowy. Tylko i wyłącznie takie podejście gwarantuje nam zachowanie sprawiedliwości i miłości. Jeśli zaczniemy wybierać tylko to, co jest dla nas wygodne, odrzucając jednocześnie wszystko to, co nas uwiera, boli i nie przystaje do naszej obecnej sytuacji, prawdziwa miłość szybko przerodzi się w egoistyczne uwielbienie siebie i swoich potrzeb.

Ksiądz Biskup wskazuje także na zachowanie miłości w wymiarze społecznym. Jakże jest to dziś ważne, szczególnie w czasie, kiedy przeżywamy okres Bożego Narodzenia. Czyż nie powinno nas to zmusić do refleksji nad naszym zachowaniem i postępowaniem w sferze publicznej, tj. w miejscach pracy, sąsiedzkim otoczeniu, posłudze parafialnej, a także w wirtualnej aktywności? Jesteśmy stworzeni i powołani do miłości, wszak sam Bóg jest Miłością, a my stworzeni na Jego obraz i podobieństwo. Bezinteresowna miłość powinna przepełniać naszą codzienność – każdy czyn, myśl, słowo. Bez zbędnej kalkulacji, bez oczekiwania na jakikolwiek zwrot z tej „inwestycji”.

Warto uchwycić się tego, który z czułością i oddaniem pielęgnował Dzieciątko Jezus, nosił Słowo Boże na rękach, a swoją żonę Maryję otaczał męskim ramieniem w trudnym czasie.

Podziel się cytatem

Patron rodzin

Wróćmy jednak do św. Józefa. Wszak nie tylko mój wzrok skierowany jest na patrona rodzin – serce również, a to za sprawą Ojca Świętego. „Umiłowany, czuły, posłuszny, przyjmujący, z twórczą odwagą, człowiek pracy, ojciec w cieniu” – tak opisuje go papież Franciszek w liście apostolskim Patris Corde, który został opublikowany 8 grudnia wraz z ogłoszeniem specjalnego roku poświęconemu opiekunowi Jezusa. Ojciec Święty opisuje prostymi słowami św. Józefa, a wskazując na jego przymioty, ukazuje nam obraz prawdziwego mężczyzny i ojca, którego warto naśladować.

Kościół w osobie św. Józefa daje nam potężnego pomocnika i orędownika na cały rok, ponieważ „święci pomagają wszystkim wiernym do osiągnięcia świętości i doskonałości własnego stanu. Ich życie jest konkretnym dowodem na to, że można żyć Ewangelią”. Warto uchwycić się tego, który z czułością i oddaniem pielęgnował Dzieciątko Jezus, nosił Słowo Boże na rękach, a swoją żonę Maryję otaczał męskim ramieniem w trudnym czasie wygnania, a później w Nazarecie położonym daleko od jego rodzinnej miejscowości. „Nie pozostaje nic innego, jak tylko błagać św. Józefa o łaskę nad łaskami: o nasze nawrócenie” i kierować za jego pośrednictwem modlitwy i prośby do Chrystusa. Niech będzie on patronem chrześcijańskich rodzin, wzorem do stawania się lepszymi ojcami, a także wspomożycielem w budowaniu trwałych i niezniszczalnych sakramentalnych związków małżeńskich. Niech pomaga nam czynić z naszych serc i domów bezpieczne schronienie dla Boga.

2020-12-19 20:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący KEP: prośmy św. Bobolę o ustanie pandemii i zgodę w naszej Ojczyźnie

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

abp Stanisław Gądecki

pandemia

Czesław Urban

Św. Andrzej Bobola – patron Polski żył w Europie rozdartej podziałami religijnymi i politycznymi

Św. Andrzej Bobola – patron Polski żył w Europie
rozdartej podziałami religijnymi i politycznymi

Prośmy św. Andrzeja Bobolę o rychłe zakończenie pandemii w Polsce i na świecie oraz o zgodę w naszej Ojczyźnie, abyśmy zaczęli patrzeć na siebie z większą życzliwością - zaapelował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

W poniedziałek rozpoczyna się ogólnopolska "nowenna do św. Andrzeja Boboli w czasie epidemii" przy relikwiach męczennika w stołecznym Sanktuarium Narodowym jemu dedykowanym na warszawskim Mokotowie. Modlitwa potrwa do 16 grudnia i będzie transmitowana online - poinformowało PAP biuro prasowe Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane. W Polsce rocznie realizuje się między 250 a 300 tysięcy recept na tabletki "dzień po"

2025-09-25 21:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Według Ministerstwa Zdrowia, w Polsce rocznie wystawia się i realizuje między 250 a 300 tysięcy recept na tabletki "dzień po".

Zaś od stycznia do sierpnia br. farmaceuci wystawili ok. 15 tys. recept na pigułki „dzień po” - poinformował w czwartek PAP Narodowy Fundusz Zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję