ZT: „Ubogaceni” to wyjątkowa grupa nie tylko modlitewna. Gdzie działacie i czym się zajmujecie? Na czym polega wasza misja?
Reklama
Marcin Wąchal: Jesteśmy wspólnotą rodzin. Wszyscy mamy dzieci, a większość z nich to jeszcze maluchy. Nasze działania społeczne są więc mocno ograniczone, ale staramy się w naszym codziennym życiu świadczyć o Bożej miłości. Bycie we wspólnocie ma każdego z nas prowadzić do coraz bliższej relacji z Bogiem. To stąd wynika reszta, to On nas posyła, byśmy Jego głosili. Dzięki otwartości naszego proboszcza ks. Włodzimierza Wiechy w każdy 3. czwartek miesiąca organizujemy spotkania, na które zapraszamy wszystkich zainteresowanych. Są one otwarte dla każdego. Dla tych, którzy nie mogą przybyć, prowadzimy transmisję internetową na żywo. Więcej informacji na naszym Facebooku: @UbogaceniWolbrom. W planie jest konferencja, Msza św. i adoracja Najświętszego Sakramentu. Wierzymy, że spotkanie z żywym Bogiem i trwanie przed Nim odmienia życie. Nasze doświadczenie pokazuje, że codzienna modlitwa i spotykanie się z Nim w prawdzie, uwalnia nas, sprawia, że żyjemy naprawdę i bardziej kochamy. Mówiąc najprościej, daje nam szczęście. Dlatego właśnie do trwania przed Nim i relacji z Nim chcemy zachęcać innych. Naszą misją jest pokazywanie obecności Jezusa w naszym życiu. Odnajdowanie Go nie tylko w modlitwie, ale też w zwyczajnych momentach życia rodzinnego.
Skąd wzięła się nazwa wspólnoty?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nazwę wymyślił pracujący u nas ks. Piotr Ryż, który zapoczątkował naszą wspólnotę. Zebrał tych, w których sercach już kiełkowało pragnienie bycia we wspólnocie małżeństw. Wierzymy, że zrobił to z natchnienia Ducha Świętego. Nazwę można różnie interpretować. Dla mnie znaczy to, że jesteśmy bogaci dziecięctwem Bożym, bo jak wszyscy ludzie jesteśmy Dziećmi Bożymi i stąd pochodzi nasze „ubogacenie”. Wspólnie wspieramy się w drodze do nieba.
Gościli u was m.in. ks. Marek Dziewięcki, ks. Wojciech Węgrzyniak, o. Tomasz Nowak czy o. Wit Piotr Chlondowski, co świadczy o różnorodności podejmowanych tematów. Jaki jest cel zapraszania takich gości?
Nasze otwarte spotkania to próba ewangelizacji. Przez zapraszanie specjalnych, ciekawych gości chcemy przyciągnąć osoby, którym nie zawsze jest po drodze do Kościoła. Staramy się być uważnymi słuchaczami w otaczającym nas świecie i odpowiadać na potrzeby ludzi, a także zachęcać do zagłębienia się w tematy trudne i niezrozumiałe.
Jakie macie plany na przyszłość? Gdzie można was spotkać oprócz wolbromskiej parafii?
Wierzymy, że małe gesty czynią wielkie rzeczy. Chcemy kontynuować ideę spotkań otwartych z ciekawymi prelegentami. Nie mamy jeszcze skonkretyzowanych tematów, ale Duch Święty podpowie nam w swoim czasie. Zachęcamy do śledzenia informacji na bieżąco. Można nas spotkać w Internecie, na razie nieśmiało prowadzimy bloga: ubogaceni.pl . Próbujemy też rozwijać Fanpage na Facebooku i Instagramie, gdzie serdecznie wszystkich zapraszamy.