Reklama

Wiadomości

Dziesięć lat wojny w Syrii

Ludzie ginęli w kolejkach po wodę. Raz stałem w kolejce po chleb przez 3 dni. Spałem na ziemi, a żona przynosiła mi jedzenie i picie – wspomina Armen Dadorian z Aleppo.

Niedziela Ogólnopolska 13/2021, str. 63

[ TEMATY ]

Syria

Aleppo

Caritas Polska

Syryjskim rodzinom pomoc z Polski pomaga przetrwać trudne chwile

Syryjskim rodzinom pomoc z Polski pomaga przetrwać trudne chwile

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwołaną 15 marca 2011 r. demonstrację w Damaszku uznaje się za początek wojny domowej w Syrii. Brutalnie pacyfikowane protesty przeciwko rządzącej partii Baas z czasem przerodziły się w długotrwały konflikt zbrojny. Po jednej stronie występowały siły rządowe, po drugiej – podzielona opozycja (kraj jest bardzo różnorodny pod względem religijnym i etnicznym). Tragicznego bilansu dopełniały akty terroru tzw. Państwa Islamskiego (ISIS), rosnącego w siłę w warunkach chaosu. Syryjskie miasta zamieniły się w pola walki. Szczególnie dramatyczny obrót przybrała sytuacja w Aleppo, które w latach 2012-16 przeżyło oblężenie.

– Przed wojną żyło nam się bardzo dobrze. Na jej początku zaczęły się problemy z dostawami energii elektrycznej, odcięto też dopływ wody. Nie było generatorów prądu, więc używaliśmy świec – opowiada Ibrahim Fayez, inżynier mieszkający w Aleppo wraz z żoną Lubną i 6,5-letnim synkiem Jakubem. – W czasie oblężenia pociski spadały na budynki mieszkalne. Często po pracy wracałem do domu biegiem, w strachu, czy coś mi się nie stanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aleppo jak Warszawa

Oblężone Aleppo przypominało stolicę Polski zniszczoną w Powstaniu Warszawskim. Polacy ruszyli z pomocą.

– Przez kilka lat wojny Caritas Polska wspierała działania pomocowe w Syrii. Rok 2016 przyniósł pogłębienie solidarności Polaków z Syryjczykami. Zrodził się pomysł, by polskie rodziny zaczęły pomagać rodzinom w Aleppo. Lokalni partnerzy przygotowali listy potrzebujących, a 4 października abp Stanisław Gądecki objął wsparciem pierwszą rodzinę podczas konferencji prasowej inaugurującej nowy program pomocy humanitarnej Rodzina Rodzinie – relacjonuje Sylwia Hazboun z Caritas Polska, koordynatorka programu.

Pomoc ta od początku ma charakter finansowy.

– Młodym małżeństwom przydaje się wsparcie w zakupie artykułów do pielęgnacji niemowląt. Rodziny z dziećmi w wieku szkolnym przeznaczają środki na odzież i pomoce edukacyjne, a starsze małżeństwa potrzebują pieniędzy na leki czy opłacenie wizyt u lekarza. W każdej rodzinie mogą też się zdarzyć sytuacje wyjątkowe – wyjaśnia Hazboun.

Reklama

Pomoc od zwykłych ludzi

Dziś walki nie są już tak intensywne. Bezpośrednie zagrożenie zmalało, ale Syryjczykom wciąż żyje się trudno. Skutki zniszczenia syryjskiej gospodarki to m.in. szalejąca inflacja (od 2010 r. koszty życia wzrosły średnio o 1700%) i kilkukrotny wzrost bezrobocia.

– Trzy tygodnie temu nie mogłem powstrzymać łez, kiedy moja córka powiedziała mi, że od 3 lat nie jedliśmy kurczaka – przyznaje Armen Dadorian.

Dla Armena, Ibrahima, ich bliskich oraz innych spośród 10 tys. rodzin objętych pomocą od początku realizacji programu Caritas Polska, poza materialnym wymiarem wsparcia ważny jest także jego aspekt moralny, duchowy.

– Istotne jest dla nich, że te pieniądze pochodzą od zwykłych ludzi i parafii w Polsce. To, że ktoś o nich pamięta i planuje w swoim budżecie pomaganie im, podnosi ich na duchu – zapewnia Sylwia Hazboun.

Od 2016 r. Polacy przekazali na realizację programu Rodzina Rodzinie blisko 60 mln zł. Do akcji można się przyłączyć w każdej chwili.

Jak pomóc?

• Przekazując wsparcie za pośrednictwem strony: rodzinarodzinie.caritas.pl ,

• dokonując wpłaty na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 (tytuł wpłaty: Rodzina Rodzinie),

• wysyłając SMS o treści RODZINA pod numer 72052 (koszt 2,46 zł).

Za treść artykułu odpowiada wyłącznie Caritas Polska.

2021-03-23 19:41

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław: finał akcji „Dar dla Aleppo”

[ TEMATY ]

Aleppo

Janusz Gajdamowicz

- Polski rząd jest jedyny na świecie, który - nie będąc organizacją religijną - pomaga nam, chrześcijanom, pozostać w Syrii. Bez interesów, bez czegoś w zamian. Za to bardzo dziękuję - mówił biskup z Syrii Georges Abou Khazen. Duchowny przyjechał do Wrocławia na zaproszenie abp. Józefa Kupnego. Hierarchowie podsumowali akcję, w ramach której na odbudowę szpitala w Aleppo Dolnoślązacy zebrali ponad milion złotych.

Uroczysty finał, zainicjowanej w marcu tego roku przez metropolitę wrocławskiego akcji „Dar dla Aleppo” rozpoczął się od wspólnej modlitwy. Mszy św. w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu przewodniczył abp Józef Kupny. Homilię wygłosił bp Georges Abou Khazen.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję