Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Maria Magdalena – świadek Zmartwychwstania

Niedziela Ogólnopolska 14/2021, str. I-VIII

[ TEMATY ]

Wielkanoc

św. Maria Magdalena

Fra Angelico, Noli me tangere (Nie dotykaj mnie lub Nie zatrzymuj mnie)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W gronie uczniów Jezusa występuje Maria zwana Magdaleną. Jej przydomek zwykło się tłumaczyć jako odniesienie do miasta, z którego miała pochodzić (Magdala na północno-zachodnim brzegu Jeziora Galilejskiego). Wspominają o tej uczennicy Pańskiej wszystkie cztery Ewangelie, w sumie 12 razy. Dwukrotnie (Mk 15, 40 i Łk 8, 1-3) pojawia się ona w gronie kobiet idących za Jezusem. Łukasz dodaje, że Jezus uwolnił ją od „siedmiu demonów”. Inni Ewangeliści podkreślają, że Maria była bezpośrednim świadkiem śmierci i zmartwychwstania Pana. Kiedy wraz z innymi kobietami przyszła namaścić ciało Jezusa, anioł oznajmił im wiadomość o Jego zmartwychwstaniu.

Czwarta Ewangelia, którą dziś czytamy, zachowała najpełniejszy obraz tej szczególnej uczennicy Pańskiej, która osobiście widziała Zmartwychwstałego. Teksty Nowego Testamentu nie pozwalają utożsamiać jej z nawróconą jawnogrzesznicą. Legenda ta przyjęła się w Kościołach zachodnich w średniowieczu, kiedy swobodnie łączono różne sceny ewangeliczne. Tak skojarzono Magdalenę z grzeszną kobietą, której Jezus przebaczył „liczne grzechy” (Łk 7, 47), jak też z inną kobietą „pochwyconą na cudzołóstwie” (J 8, 3). Ostatnio egzegeza feministyczna odrzuca zdecydowanie taką identyfikację i maluje nowy obraz Marii Magdaleny w oparciu o źródła pozabiblijne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sięgając do apokryfów gnostyckich, autorzy popularnych powieści przypisują Magdalenie znacznie większą rolę niż w kanonicznych Ewangeliach. Kreują więc wizerunek kobiety obdarzonej szczególną zdolnością widzenia rzeczywistości duchowej. Z tego powodu jej autorytet w Kościele miał być wyższy od „władzy kluczy”, którą otrzymał św. Piotr. Tak subiektywne odczytanie źródeł starożytnych pomniejsza rolę urzędu nauczycielskiego, a wywyższa nieokreślony autorytet duchowy „wyzwolonej kobiety”, której ideałem ma być Maria Magdalena. Rynek wydawniczy zalewają dziś powieści, które zupełnie zniekształcają relację Jezusa i Magdaleny.

Czwarty Ewangelista – św. Jan Apostoł zdaje się przywracać Marii Magdalenie właściwe miejsce w Kościele apostolskim. Aramejski podkład jego Ewangelii sugeruje, że przydomek Marii – Magdalena (Mariam Magdelajta) ma o wiele większe znaczenie niż tylko wskazanie na jej ziemskie pochodzenie. Otóż po aramejsku przydomek ten można tłumaczyć jako „wywyższona”, a raczej: „ta, której przywrócono wielkość”. Sens tego określenia objawia swą głębię w tajemnicy zmartwychwstania Chrystusa. Jego zwycięstwo nad śmiercią przywraca ludziom utraconą wielkość. „Każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów” – wyjaśnia św. Piotr w pierwszym czytaniu (Dz 10, 43). A św. Paweł dopowie w drugim: „Gdy się ukaże Chrystus, nasze Życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale” (Kol 3, 4).

2021-03-30 10:53

Oceń: +87 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ścinawka Średnia. Św. Maria Magdalena - wierna w miłości

[ TEMATY ]

św. Maria Magdalena

bp Adam Bałabuch

Ścinawka Średnia

Stanisław Bałabuch

Odpustowa Msza święta zwieńczona została eucharystyczną procesja wokół kościoła

Odpustowa Msza święta zwieńczona została eucharystyczną procesja wokół kościoła

Tak bp Adam Bałabuch zatytułował scenę, w której św. Maria Magdalena patronka niewielkiej wspólnoty w dekanacie Nowa Ruda-Słupiec, przychodzi rankiem do pustego grobu.

- Pełna emocji i uczucia Maria Magdalena wczesnym rankiem przychodzi do grobu, bo jej serce tęskni za Panem. Jej dusza pragnie Boga żywego i prawdziwego. Dlatego nie może pozostać w miejscu. Skoro tylko skończył się szabat podąża do grobu Jezusa – mówił w homilii bp Bałabuch. - Wierna Jezusowi, wierna od pierwszego spotkania, kiedy to wyrzucił z niej siedem złych duchów, wierna aż do końca, kiedy stała pod krzyżem – podkreślił, wskazując na ołtarz główny ścinawskiego kościoła, w gdzie znajduje się owa biblijna scena. Następnie homileta przypomniał, że Jezus czyni Marię Magdalenę pierwszą apostołką Dobrej Nowiny, apostołką Zmartwychwstania, wtedy kiedy posyła ją do swoich uczniów, aby zwiastowała im Jego powstanie z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Nie ustawajmy, wracajmy do Boga, by Go słuchać

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 12-19.

9 września. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Piotra Klawera, prezbitera.
CZYTAJ DALEJ

Kierowca z wartościami - dlaczego bezpieczna jazda to obowiązek moralny? 7 zasad, które powinien znać każdy kierowca

2025-09-10 11:37

[ TEMATY ]

kierowca z wartościami

bezpieczna jazda

obowiązek moralny

elements.envato.com

7 zasad, które powinien znać każdy kierowca

7 zasad, które powinien znać każdy kierowca

Każdego dnia miliony Polaków chwytają za kierownicę, rozpoczynając podróż do pracy, szkoły czy na zasłużony odpoczynek. Posiadanie prawa jazdy często postrzegamy jako przywilej i symbol niezależności, zapominając, że jest to przede wszystkim olbrzymi kredyt zaufania, jakiego udziela nam społeczeństwo. Prowadzenie pojazdu to nie tylko techniczna umiejętność, ale przede wszystkim test z naszej dojrzałości, empatii i poczucia odpowiedzialności za innych, odbywający się w najbardziej prozaicznych sytuacjach drogowych.

Moment, w którym uruchamiamy silnik, to chwila, gdy dobrowolnie stajemy się częścią złożonego systemu, w którym nasze decyzje mają bezpośredni wpływ na zdrowie i życie innych. Zamknięci w metalowej kabinie, często ulegamy złudzeniu anonimowości, które może prowadzić do egoistycznych i niebezpiecznych zachowań. Prawda jest jednak taka, że prowadzimy tonę metalu zdolną do rozwijania ogromnych prędkości, co stawia nas w uprzywilejowanej pozycji wobec pieszych czy rowerzystów. Ta asymetria sił nakłada na nas moralny obowiązek szczególnej troski i uwagi, ponieważ konsekwencje błędu za kierownicą są nieporównywalnie większe niż w jakiejkolwiek innej codziennej czynności. Chwila nieuwagi może prowadzić do nieodwracalnych skutków, które na zawsze zmieniają życie nie tylko ofiar, ale również ich rodzin.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję