Reklama

Niedziela Sandomierska

W zgodzie z naturą

W Dymitrowie Dużym przy placu Sursum Corda umieszczono informacje o historii miejsca oraz jego walorach ekologicznych.

Niedziela sandomierska 24/2021, str. V

[ TEMATY ]

społeczność lokalna

Archiwum prywatne

Mieszkańcy licznie zgromadzili się na uroczystości

Mieszkańcy licznie zgromadzili się na uroczystości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na uroczystości odsłonięcia tablic oraz ustanowienia placu i wzgórza użytkiem ekologicznym zgromadzili się mieszkańcy okolicznych miejscowości, samorządowcy na czele z Ewą Draus, wicemarszałek województwa podkarpackiego. Jak powiedział Janusz Wepsięc, wiceprezes towarzystwa Wolne Rzeki, wielu osobom zależało na tym, aby to miejsce było chronione, nie tylko ze względów historycznych, ale również z powodu występowania różnych interesujących roślin i zwierząt.

– Użytek ekologiczny obejmuje „wiślisko”, czyli starorzecze Wisły, które obecnie jest oddzielonym zbiornikiem eutrofizującym, będącym rodzajem siedliska przyrodniczego charakteryzującym się występowaniem pewnych gatunków roślin, owadów oraz zwierząt. Ten niewielki obszar zainteresował nas w 2019 r. Przeprowadziliśmy inwentaryzację przyrodniczą, wykazując wiele gatunków flory i fauny na tym siedlisku, które dodatkowo chronione jest w ramach dyrektyw siedliskowych Unii Europejskiej. Złożyliśmy wniosek do Rady Gminy Baranowa Sandomierskiego o utworzenie tam użytku ekologicznego, który władni są powołać radni. Uchwała została przyjęta jeszcze w tym samym roku i od tamtej pory użytek ekologiczny „wiślisko” pod Kopcem formalnie funkcjonuje – mówił Janusz Wepsięć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nowy obszar ochronny zajmuje dwa hektary. Występują na nim rośliny wodne, m.in.: salwinia pływająca – objęta ścisłą ochroną, rzęsa trójrowkowa, osoka aleosowata oraz owadożerny pływacz zwyczajny – wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin, a także chronione zwierzęta, np.: grzebiuszka ziemna, traszka grzebieniasta, żaba moczarowa, jaszczurka zwinka, zaskroniec zwyczajny.

Wzniesienie oraz obszar użytku ekologicznego ma niezwykle bogatą historię, którą pokrótce podczas otwarcia opowiedział Krzysztof Gorczyca z Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega. Według zapisków z XV wieku już od XII stulecia w Dymitrowie miała istnieć parafia. – Z informacji podanej przez Jana Długosza wiadomo, iż stał tu drewniany kościół św. Katarzyny. Parafia miała zaś istnieć już w XIII wieku. Zagrożona świątynia przez podmywające wody Wisły, zdaniem kronikarza, wymagała przeniesienia w inne, bezpieczniejsze miejsce, położone z dala od nurtów rzeki. Drewniany kościół z czasem uległ zniszczeniu z powodu wieku i braku dbałości o niego. W aktach wizytacji parafii biskupa krakowskiego Piotra Gębickiego z roku 1646 jest wzmianka, iż w Dymitrowie istniał kościół zagarnięty przez heretyków (w roku 1590 Andrzej Leszczyński, kalwinista, zagarnął świątynie w Dymitrowie i Baranowie, pustosząc je i profanując). Nieużywany, zaniedbany zawalił się, a jego resztki wraz z plebanią, zamieszkałą przez Leszczyńskiego, właściciela dóbr baranowskich, zabrała wielka powódź w roku 1717. Jest informacja, że ze zniszczonej przez wodę świątyni ocalały tylko dwa obrazy, które odnaleziono na jednej z kęp wiślanych. Miały one trafić do baranowskiego kościoła. Czy tak się stało? Tego nie wiadomo – opowiadał Krzysztof Gorczyca.

Kopiec przylegający do terenu został wzniesiony z inicjatywy ks. Andrzeja Machowicza dla uczczenia Roku Jubileuszowego 2000 oraz pontyfikatu Jana Pawła II.

2021-06-08 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Masakra parafialnej grupy młodzieżowej

2025-03-20 21:09

[ TEMATY ]

Meksyk

Adobe Stock

Katoliccy biskupi Meksyku z szokiem i oburzeniem zareagowali na zamordowanie ośmiu młodych osób z katolickiej grupy młodzieżowej w stanie Guanajuato. Konferencja Episkopatu Meksyku (CEM) wydała 19 marca oświadczenie, w którym jej przewodniczący, biskup Ramón Castro, zażądał zidentyfikowania sprawców i postawienia ich przed wymiarem sprawiedliwości. Biskupi zaapelowali również o zaangażowanie na rzecz pokoju. „Nadszedł czas, abyśmy się zjednoczyli i aby każdy z nas wziął na siebie odpowiedzialność za pokój w naszym kraju” - stwierdza oświadczenie.

Do przestępstwa doszło w niedzielny wieczór, kiedy uzbrojeni napastnicy wkroczyli do ośrodka parafialnego w mieście San José de Mendoza i strzelali do obecnych tam osób. Osiem ofiar było członkami duszpasterstwa młodzieży w parafii. Atak pozostawił ślady na domach i sklepach w okolicy. Naoczni świadkowie twierdzą, że sprawcy uciekli samochodami, ale jak dotąd nikogo nie aresztowano.
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach głęboki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Markowa: obchody 81. rocznicy męczeńskiej śmierci bł. Rodziny Ulmów

2025-03-23 16:25

[ TEMATY ]

Markowa

bł. rodzina Ulmów

męczeńska śmierć

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

- Zostało wielkie i piękne świadectwo, że w najtrudniejszych czasach można się zachować po chrześcijańsku - powiedział abp Józef Michalik o bł. Rodzinie Ulmów podczas Mszy św. z okazji 81. rocznicy ich męczeńskiej śmierci. Eucharystię w kościele pw. św. Doroty w Markowej poprzedziła modlitwa na cmentarzu parafialnym w intencji wszystkich Markowian ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Przed liturgią został również poświęcony nowy sztandar miejscowej Szkoły Podstawowej im. Bł. Rodziny Ulmów.

Rozpoczynając Mszę św. abp Michalik zaznaczył, że 81 lat temu Ulmowie dali dowód temu, że nie tylko wyznawali wiarę w Chrystusa ukrzyżowanego, który dał swoje życie, aby uwielbić Ojca i odkupić ludzi, ale i „oni chcieli naśladować Go przez miłość Boga i bliźniego, bo te przykazania są przecież nierozłączne”. Podkreślił, że uczynili to w bardzo trudnych czasach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję