Reklama

Wiadomości

Plaże i historia

Miasto jest dobrze znane Polakom odpoczywającym na śródziemnomorskim wybrzeżu Turcji. Większość tu rozpoczyna i tu kończy swoje wakacje.

Niedziela Ogólnopolska 32/2021, str. 60-61

[ TEMATY ]

podróże

podróżnicy

Wojciech Dudkiewicz

Górujący nad starówkąYivli Minare

Górujący nad starówkąYivli Minare

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedno z największych lotnisk w Turcji, położone w pobliżu Antalyi, obsługuje przede wszystkim samoloty z Europy. Goście rozjeżdżają się potem do kurortów rozciągających się wzdłuż wybrzeża aż do Alanyi lub zostają w prawie milionowej metropolii, która sama staje się coraz popularniejszym kurortem z pięknymi plażami i luksusowymi hotelami.

Wzdłuż tej części wybrzeża śródziemnomorskiego ciągną się góry Taurus, które odgradzają nadbrzeżny pas lądu od Wyżyny Anatolijskiej. Dlatego zimą nie docierają tu wiatry z północy, a lato jest długie i ciepłe. Właśnie ciepłe lato, ładne, rozległe plaże i niskie ceny przyciągają tu wczasowiczów z Europy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Attalia Attalosów

Jeszcze 50 lat temu Antalya była spokojną rolniczą i rybacką miejscowością. Od tego czasu całkowicie się zmieniła – dziś jest jedną z największych i najnowocześniejszych tureckich metropolii.

Miasto miał założyć ok. 160 r. przed Chr. król Pergamonu Attalos II Filadelfos i nazwać je na swoją cześć Attalia. Miało być ono głównym portem nie tylko Pamfilii, ale całego wybrzeża. Król otoczył je murami, które zostały wzmocnione potem przez Rzymian, którym jego następca – Attalos III przekazał w testamencie dużą część królestwa. Attalia stała się ich bazą w walkach z piratami.

Po rozpadzie imperium miasto długo pozostawało w rękach Bizancjum. W czasie krucjat zatrzymywali się tu krzyżowcy zmierzający do Ziemi Świętej. To sukcesom I wyprawy krzyżowej zawdzięczano odbicie miasta zajętego po raz pierwszy przez Turków seldżuckich.

Od tamtej pory Attalia – dzisiejsza Antalya – przechodziła pod panowanie wielu potęg, aż w 1423 r. włączono ją do Turcji Osmańskiej; trwało to do czasu okupacji włoskiej w 1919 r., a 3 lata później Turcy wrócili do Antalyi.

Cztery dzielnice

W epoce osmańskiej miasto dzieliło się na cztery dzielnice, które były zamieszkałe osobno przez Greków, żydów, muzułmanów i mameluków (osoby cieszące się wyższym statusem). Ślady tego zróżnicowania zacierają się od momentu, gdy 100 lat temu obcym kazano się wynieść, a mamelucy stracili przywileje.

Reklama

Większość zabytków koncentruje się na starówce, czyli w dzielnicy Kaleiçi, którą wraz z sąsiadującymi z nią terenami bazaru i parku Karaalioglu najwygodniej zwiedzać pieszo. Odległości nie są duże, a ruch samochodów jest ograniczony.

W labiryncie stromych, wąskich uliczek kryje się dawny klimat Kaleiçi, ale odnowione domy, rezydencje zyskały nowe oblicze; urządzono w nich eleganckie hotele, restauracje i sklepiki. Z niektórych roztacza się widok na zatokę portową.

Ponad zabudowę starówki, trudno go nie zauważyć z daleka, wznosi się smukły XIII-wieczny Żłobkowany Minaret (Yivli Minare) – jedna z najstarszych islamskich budowli w mieście. Swoją nazwę zawdzięcza żłobieniom zdobiącym go ze wszystkich stron. Wybudowano go z polecenia sułtana Alaeddina Keykobada I.

Od Hadriana do Atatürka

Stojący obok biały meczet powstał w XIV wieku z rozkazu sułtana Mehmeda Beya, emira turkmeńskich Hamidów. Wnętrze kryte jest trzema parami kopuł wspartych na kolumnach. Część z nich pochodzi z dawnego kościoła i antycznych budowli, co widać po jońskich i korynckich głowicach wieńczących kolumny.

Nieopodal wznosi się grobowiec z piramidalnym zadaszeniem, w którym ma spoczywać najstarszy syn emira Mehmeda Beya. Drugi grobowiec należy zaś do Nigar Hatun, żony osmańskiego sułtana Bajazyda II. W pobliżu meczetu znajduje się również Mevlevihane („dom derwiszów”), pochodzący z XV wieku. Niegdyś należał do zakonu, a dziś mieści się w nim Galeria Sztuk Pięknych.

Przy parku Karaalioglu, jednym z popularniejszych i ładniejszych w Antalyi, znajduje się Dom Atatürka – z meblami i przedmiotami codziennego użytku, z których ten najwybitniejszy turecki polityk korzystał podczas pobytów w okolicy.

Symbole miasta

Jednym z symboli miasta jest Brama Hadriana – potrójny łuk wykonany z białego marmuru w 130 r. na pamiątkę wizyty cesarza Hadriana. Innym jest Złamany Minaret (Kesik Minare) ze ściętym wierzchołkiem, stanowiący część XIII-wiecznego meczetu, który zniszczyło uderzenie pioruna. Budowla powstała jako rzymska świątynia, później odgrywała rolę kościoła, a ostatecznie przekształcono ją w meczet.

Reklama

Gdy się przebywa w Antalyi, nie można ominąć Muzeum Archeologicznego – jednej z ważniejszych tego typu placówek w Turcji. Prezentowane są w nim bezcenne przedmioty wydobyte podczas prac w Antalyi oraz jej okolicach, m.in. z jaskini Karain, antycznego miasta Perge i miast sąsiedniej Licji. Spośród najstarszych eksponatów wyróżniają się: zbiór urn grzebalnych z epoki brązu, znaleziska ze znakami frygijskiego gryfa, a także srebrne talerze, frygijskie posążki z kości słoniowej i srebra, pochodzące z VIII i VII wieku przed Chr., które uważane są za najważniejsze skarby muzeum.

Apostołowie i męczennicy

Starożytne mury, których część w okolicach portu zachowała się do dziś, musieli widzieć św. Paweł z Tarsu i św. Barnaba (por. Dz 14, 25-26) w czasie I wyprawy misyjnej (45-48 r.). Stąd odpłynęli do Antiochii. Ich wędrówkę z położonej na północy krainy znanej jako Pizydia do portu w Antalyi upamiętnia wytyczony niedawno szlak turystyczny.

– Aczkolwiek brakuje wyraźnych świadectw, bardzo prawdopodobne jest, że pobyt misjonarzy w Attalii przyniósł powstanie pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej – konstatuje ks. prof. Waldemar Chrostowski w wydanej niedawno biografii św. Pawła, w której opisuje efekty tej misji. Tak czy inaczej, chrześcijaństwo rozpowszechniło się w tym rejonie po II wieku.

W tradycji zachowały się informacje o miejscowych męczennikach. Święci męczennicy Hesperus, jego żona Zoe i ich synowie Cyriacus i Theodulus cierpieli za wiarę w Chrystusa podczas prześladowań za panowania Hadriana (117-138). Wszyscy byli niewolnikami Catullusa. Gdy wyznali, że są chrześcijanami i nie chcą się wyrzec Chrystusa oraz brać udziału w pogańskim rytuale, byli torturowani, a następnie zostali spaleni.

Reklama

Rejs z lunchem

Przez wieki codzienne życie mieszkańców Antalyi koncentrowało się w porcie, którego założenie sięga początków miasta. W czasach cesarstwa rzymskiego był on głównym portem śródziemnomorskim Azji Mniejszej. Dziś stary port nadal znajduje się w sercu Antalyi, w historycznym centrum miasta.

Prowadzą do niego liczne uliczki Kaleiçi. Otoczony jest restauracjami i kawiarniami, stanowi jedno z ulubionych miejsc spotkań mieszkańców i turystów. Cumują w nim łodzie rybackie, jachty i statki wycieczkowe, które oferują rejsy wzdłuż wybrzeża.

Warto się wybrać na kilkugodzinną bądź jednodniową wycieczkę np. po okolicznych zatokach, połączoną z kąpielami, lunchem i pobytem na niedostępnych od strony lądu plażach. Warto też popłynąć do dolnego wodospadu Düden, którego piękno da się docenić tylko od strony morza.

Ruiny i wczasowiska

Antalya to doskonała baza wypadowa do okolicznych miejscowości.

W Aspendos warto zobaczyć pozostałości antycznego miasta z okresu greckiego i cesarstwa rzymskiego. Szczególnie jeden z najlepiej zachowanych antycznych amfiteatrów, który został zbudowany w II wieku, za panowania cesarza Marka Aureliusza.

Koniecznie trzeba się wybrać do Perge – ruin ważnego rzymskiego miasta. Ich ogrom świadczy o jego dawnym znaczeniu.

W obrębie Parku Narodowego Güllük Dagi warto zobaczyć ruiny antycznego miasta Termessos, efektownie rozciągającego się pośród niedostępnych niegdyś gór.

I jeszcze Side – unikat na całym tureckim wybrzeżu. Z jednej strony szczyci się starożytnymi zabytkami, m.in. rzymskim teatrem, agorą, ruinami świątyń Apollina i Ateny – wszak historia miasta sięga VII wieku przed Chr. Z drugiej – to szybko rozwijające się, kwitnące wczasowisko. Drogę rozwojowi utorowały okoliczne długie i szerokie plaże.

2021-08-03 11:46

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

4. Zamojski Festiwal Podróży „Eskapady Kresowe”

Niedziela zamojsko-lubaczowska 43/2018, str. VII

[ TEMATY ]

podróże

podróżnicy

Archiwum autora

Podróżnicy na dachu Maroka Dżebel Tubka

Podróżnicy na dachu Maroka Dżebel Tubka

Po raz czwarty do hetmańskiego grodu przyjechali znani i cenieni podróżnicy, a wraz z nimi ci, którzy uwielbiają słuchać niesamowitych opowieści z krańców świata

Okazją do spotkania był Zamojski Festiwal Podróży Eskapady Kresowe. Przez trzy dni w Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” goście prezentowali swoje wyprawy, a publiczność miała niepowtarzalną możliwość ich wysłuchania, zadawania pytań czy zrobienia wspólnego zdjęcia.

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Fascynacja Słowem Bożym

2024-04-25 17:41

Paweł Wysoki

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Łucja Bogdańska z „Biskupiaka” wygrała etap diecezjalny 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję