Reklama

Wiadomości

Radość muzyki

O wciąż na nowo odkrywanym przekazie muzyki „poety fortepianu” ze Stanisławem Leszczyńskim, rozmawia Monika M. Zając.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika M. Zając: W jaki sposób współczesnego odbiorcę – na co dzień przyzwyczajonego do zupełnie innych brzmień, które lansuje kultura masowa – może zainspirować muzyka Chopina?

Stanisław Leszczyński: Muzyka Chopina zawiera niezwykły przekaz o człowieku. To trudne do ogarnięcia wielkie bogactwo napisane w języku asemantycznym – emocją, uczuciem, barwą, kolorem, mową dźwięków – języku, który dla współczesnego człowieka – jeśli tylko jest on wyposażony w narzędzia rozumnego oglądu świata i uwrażliwiony na piękno – może być całkowicie zrozumiały.

Oczywiście, kultura masowa czyni z otaczającej nas sonosfery najbardziej zatruty obszar naszego środowiska i zagraża cywilizacji tak jak katastrofa ekologiczna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wydarzenia takie jak rozpoczęty właśnie XVII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny „Chopin i jego Europa” skutecznie chronią nas jednak przed taką katastrofą. Jak dojrzewała myśl festiwalowa?

Moje marzenia o stworzeniu muzycznego festiwalu z najbardziej jej rozpoznawalnym symbolem, którym jest muzyka Chopina, datują się na lata 90. XX wieku. Już wówczas uważałem, że Polsce należy się festiwal, który stałby się wizytówką kraju i w skali międzynarodowej mógł zaistnieć na równi z mozartowskim Festiwalem Salzburskim czy londyńskimi Promsami. To wzory mądrego i skutecznego działania, które ma na celu udostępnienie własnej kultury innym.

Jakie miał Pan założenia?

Pomysł ideowy i ściśle programowy zakładał przedstawienie fenomenu Chopina na tle jak najszerszej panoramy muzyki polskiej i europejskiej. Wydobywanie przeróżnych kontekstów i powiązań z okresem poprzedzającym muzykę doby chopinowskiej, a następnie pokazanie jej silnego oddziaływania na kolejne pokolenia twórców, aż do współczesności – to formuła, która okazała się dobrą receptą na udowodnienie światu, że w dziedzinie muzycznej dysponujemy nie tylko disco polo.

Innym elementem programowym stał się dobór artystów zapraszanych do Warszawy...

Tak. Stanowią oni elitę światową, wykonują polską muzykę wraz z arcydziełami innych twórców, a potem prezentują ją za granicą. Wśród nich ważną rolę odgrywają muzycy specjalizujący się w grze na instrumentach historycznych, który to nurt stanowi od początku festiwalu „Chopin i jego Europa” differentia specifica.

Skąd podtytuł tegorocznego festiwalu?

Tak daleko, tak blisko... to kontekst ostatnich kilkunastu miesięcy. To, co najbliższe, stało się dalekie – kiedy musieliśmy rezygnować z tego, co dla nas ważne. A normalność, którą traktowaliśmy jako oczywistość, uciekła poza widnokrąg. I z tym większą mocą muzyka stała się nam bliska.

Reklama

A do kogo i do czego było blisko Chopinowi?

To jedno z pytań obok tych: komu jest blisko, a komu daleko do Chopina? Czy 300 lat to daleko, czy – o dziwo – tuż-tuż? Zmieniały się style, epoki. Zmianom podlegała muzyczna gramatyka. Ale czy rzeczywiście tak bardzo zmieniał się przekaz? Dwadzieścia siedem koncertów festiwalu jest zachętą do podróży według własnej recepty i odkrywania coraz to nowych kadrów w dźwiękowych krajobrazach. W tej grze, w której przestrzeń staje się relatywna, czas przybiera różne wymiary. Powaga potrafi być bliska humorowi, dramat – wyzwoleniu, realność świata – transcendencji. Azymutem pozostaje niezmiennie radość, którą czerpiemy z muzyki.

Co będzie wyróżnikiem tegorocznego programu festiwalu?

W tym roku program jest wyjątkowo zróżnicowany, pełen nieoczywistych „relacji”. Ujmuje szerokim łukiem madrygały Gesualda da Venosy i opery Mozarta, Moniuszki oraz Donizettiego, pieśni Schuberta, Mieczysława Wajnberga i Raula Koczalskiego, arcydzieła Bacha i powstały w czasie pandemii Essay of Love Marka Simpsona. Zabrzmi niezwykle piękna muzyka polskiego baroku i polska romantyczna muzyka gitarowa, ale będzie też wieczór jazzowy inspirowany Norwidem.

Co poleca Pan na początek tym z odbiorców, którzy czują się amatorami kompozycji wybitnych twórców? Które z wydarzeń może ich na tyle przyciągnąć i zainspirować, aby zaczęli odkrywać dzieła mistrzów?

Takie pytania zawsze wprawiają mnie w zakłopotanie. Każdy koncert jest gruntownie przemyślany i przygotowany z wielką troską o najwyższy poziom. To jest jak wielki bukiet znanych i mniej rozpoznawalnych kwiatów. Czy można któryś z nich wyjąć i nie popsuć całej kompozycji? Moim pragnieniem jest to, aby słuchacz, zwłaszcza ten wahający się, zawierzył własnej wrażliwości, którą każdy z nas przecież przyniósł ze sobą na ten świat.

Reklama

Tegoroczny festiwal zainaugurowało arcydzieło Stanisława Moniuszki Verbum nobile. Jakie jeszcze wydarzenia otwierają chopinowską ucztę?

Usłyszymy premierę rekonstrukcji Koncertu klarnetowego Karola Kurpińskiego z fenomenalnym Włochem Lorenzo Coppolą. Tomasz Konieczny z wielkiego świata wagnerowskiego zejdzie do roli śpiewającego dyrygenta w utworze Cimarosy Il Maestro di capella – to idealna propozycja dla najmłodszych, by rozpocząć przygodę z muzyką, a jednocześnie hołd złożony wielkiemu Bernardowi Ładyszowi.

To poważnie brzmiące propozycje. A czy będzie coś z lżejszego repertuaru wielkich mistrzów?

Jeśli ktoś pragnie rozpocząć od humoru w muzyce, proponuję Mozartowskiego Dyrektora teatru, ale również Betly Donizettiego, a może jedno z największych arcydzieł XX wieku – Symfonię psalmów tegorocznego jubilata Igora Strawińskiego. Dużo zabawy gwarantuje nam Uczeń czarnoksiężnika Paula Dukasa, choć poprzedzony światem powagi i magicznych dźwięków muzyki Szymanowskiego.

Znajdzie się także coś dla miłośników recitali i muzyki kameralnej...

Po raz pierwszy weźmiemy udział w recitalu Josa Van Immerseela na historycznym fortepianie. Muzykę kameralną na pianoforte będą grać również Alexander Melnikov z Isabelą Faust, a także jeden z najwspanialszych kwartetów smyczkowych Belcea Quartet. Polecam gorąco każdy koncert festiwalu.

Czy są przestrzenie twórczości Chopina wciąż zbyt mało odkryte i dowartościowane przez europejskich twórców?

Z Chopinem jest tak jak z każdym geniuszem, niezależnie od tego, w jakiej dyscyplinie sztuki by nie tworzył. By móc obcować z jego dziełem, w szczególności dziełem muzycznym, które przecież zawsze jest procesem, musimy poświęcić mu co najmniej tyle czasu, ile ono trwa. Jest obiektem, który poznajemy w wielokrotnych wykonaniach – nigdy identycznych, w których za każdym razem spostrzegamy coś innego i zachwyca nas coś innego, czasem zupełnie nowego. W tym sensie zawsze w twórczości Chopina każdy kolejny festiwal odkrywa „nieznane”, a przyczyniają się do tego najwybitniejsi wykonawcy z całego świata.

Bilety na festiwal można nabyć w kasach Muzeum Fryderyka Chopina, jak również na stronie internetowej: www.nifc.pl .

Większość koncertów dostępna będzie on-line w streamingu na kanale YouTube Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina; wiele koncertów transmitowanych będzie także na antenie Programu 2 Polskiego Radia.

2021-08-10 14:01

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lipiński ciekawszy od Paganiniego

Niedziela Ogólnopolska 10/2013, str. 35

[ TEMATY ]

muzyka

MIKOŁAJ GRYNBERG

Prof. Konstanty A. Kulka

Prof. Konstanty A. Kulka
PETAR PETROVIĆ: - Karola Lipińskiego w czasach, gdy żył, często porównywano do wielkiego włoskiego wirtuoza Nicolo Paganiniego. Państwo swoim sześciopłytowym boksem przywracacie nam prawdziwego geniusza skrzypiec.
CZYTAJ DALEJ

O. Tadeusz Rydzyk wytacza proces stacji TVN

2024-12-13 11:49

[ TEMATY ]

TVN

O. Tadeusz Rydzyk

Adobe Stock

Dyrektor Radia Maryja, o. Tadeusz Rydzyk CSsR, zdecydował o wytoczeniu procesu stacji TVN o ochronę dóbr osobistych. Sprawa dotyczy pseudo reportażu, który został wyemitowany na antenie TVN 24 pod tytułem „29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza”, a kilka lat później – już z cyfrą 32 na początku – pojawił się w internecie - informuje Radio Maryja.

Materiał w sposób obraźliwy przedstawia o. Tadeusza Rydzyka oraz Rodzinę Radia Maryja. W pozwie przeciwko stacji TVN Dyrektor Radia Maryja domaga się: przeprosin, usunięcia kłamliwego materiału z internetu oraz wypłaty na rzecz Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” 650 tys. złotych.
CZYTAJ DALEJ

85 lat ukraińskiej redakcji Radia Watykańskiego

2024-12-13 18:38

[ TEMATY ]

Ukraina

Radio Watykańskie

85. rocznica

Vatican Media

Redakcja ukraińska Radia Watykańskiego

Redakcja ukraińska Radia Watykańskiego

Ukraińska redakcji Radia Watykańskiego-Vatican News, która nieustannie promuje papieskie nauczanie i jest narzędziem dialogu i pocieszenia, świętuje 85-lecie działalności. W okolicznościowych uroczystościach, które odbyły się w siedzibie Radia w Palazzo Pio, wziął udział m.in. papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski, który zapowiedział kolejną misję w Ukrainie, aby „zawieźć na Boże Narodzenie miłość Ojca Świętego”.

Ukraińska redakcja, choć niewielkich rozmiarów, jest niezwykle cenna. Przede wszystkim dlatego, że w ostatnich latach została poddana ogromnej próbie głoszenia przesłania pokoju pomimo brutalnej wojny, której doświadczają bliscy i znajomi, którzy pozostali w ojczyźnie. To także osobista próba dla członków redakcji, bowiem zbieranie trudnych i bolesnych historii, oznacza uchwycenie się nadziei Ewangelii, by w ten sposób przezwyciężyć pokusy gniewu czy rezygnacji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję