Reklama

Kultura

Niedziela z kulturą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka
Pan Podedworny
Rzeszot
Bartosz Sadulski

Warto poznać bohatera debiutanckiej powieści Bartosza Sadulskiego, bo choć to postać fikcyjna, kudy tam innym fikcyjnym postaciom do niego! Pan Podedworny – bo tak się nazywa – nie ma imienia, ale był wszędzie, znał wszystkich i wszystko widział, przynajmniej w swojej epoce. A XIX wiek jest pełny ciekawych wydarzeń i ludzi. Pan Podedworny nieźle poznał Słowackiego, Mickiewicza, Towiańskiego, Dickensa. Uczestniczy w powstaniach, tuła się po Europie, by osiąść w Galicji, wejść w interes z Ignacym Łukasiewiczem i w końcu stać się prekursorem wydobycia ropy naftowej. Autor bawi się konwencjami, mitami, postaciami i wydarzeniami. Fakty mieszają się z fikcją, ale w tym tkwi siła tej opowieści. /w.d.

Książka
Bez patosu
Warszawskie dzieci ’44
Agnieszka Cubała

Reklama

Należeli do najmłodszych powstańców. Andrzej Szwajkert i Wojciech Zalewski mieli po 11 lat. Wiesław Bobowicz i Tadeusz Ziółkowski – po 14. Ginęli, bo często nie byli świadomi skali grożącego im niebezpieczeństwa, ale też nie bali się śmierci. Najmłodsi powstańcy, którzy przeżyli, nigdy nie zapomnieli tamtych dramatycznych dni. Widzieli straszne rzeczy. Tamte wydarzenia tkwiły w nich, a swoją traumę przekazywali kolejnym pokoleniom. Do napisania książki autorka wykorzystała przeprowadzone przez siebie rozmowy i relacje znalezione w archiwach. Okazało się, że rzeczywistość widziana oczami dzieci wygląda inaczej niż ta opisywana przez dorosłych. Książka ukazuje koszmar i grozę wojny bez patosu. Nie ma w niej relacji z walki, bohaterskich czynów. Pojawiają się za to opisy głodu, cierpienia i samotności. Naiwność łączy się z niezrozumieniem świata dorosłych. Wiele osób spośród tych, które przeżyły powstanie jako dzieci, niechętnie do niego wracało. Tak jak m.in. Jan Kobuszewski, który w chwili wybuchu powstania miał 10 lat. /j.k.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Książka
Morale ubeka
Aparat bezpieczeństwa w perspektywie antropologii organizacji i antropologii władzy
red. Jarosław Syrnyk, Robert Klementowski, Kamila Mikołajczak

Arcyciekawy jest zbiór tekstów wrocławskich badaczy, a wątek motywacji i źródeł morale pracowników peerelowskiej bezpieki – w szczególności. Źródeł ich moralności można się doszukać w ich przeszłości, dorastaniu w epoce kryzysów międzywojnia – ocenia Martin Gumiela. Emocje związane z buntem wobec świata rodziców, połączone z doświadczeniami działania w ruchu komunistycznym, kształtowały tożsamość, która po 1945 r. mogła się realizować w aparacie bezpieczeństwa. Kamila Mikołajczak tłumaczy motywacje zatrudnienia się w bezpiece; wskazuje na znaczenie grupowych zachowań „bezpieczniaków”, które wzmacniały poczucie satysfakcji, akceptacji działań niemoralnych, realizacji indywidualnych potrzeb. Z kolei Maciej Zakrzewski uważa, że funkcjonariusze bezpieki, paradoksalnie, stali się ważnym czynnikiem demontażu państwa komunistycznego. Przyczyn doszukuje się w ewolucji ich postaw, będącej częścią przemian całego systemu. /w.d.

Płyta
Życie przed sobą
Cry Macho
reż. Clint Eastwood

Clint Eastwood nie uniknie uwag dotyczących wieku. Bo kto to słyszał, żeby robić filmy grubo po siedemdziesiątce? On tych filmów zrobił osiem i dorzucił do wcześniejszych trofeów dwa Oscary, dwa Cezary i Złoty Glob. Teraz ma 92 lata i gra główną rolę w kolejnym z filmów, które wyreżyserował. Jego bohater Mike Milo był gwiazdą rodeo. Jego karierę przerwał wypadek. Pomocną dłoń wyciągnął do niego przyjaciel, właściciel dużego rancza. Po latach oczekuje on od Mike’a rewanżu – chce, by pojechał z delikatną misją do Meksyku: ma odnaleźć i ściągnąć jego syna, wychowywanego przez matkę. Nie sposób nie patrzeć na film przez pryzmat wieku Eastwooda, tym bardziej że fabuła opowiada o zmierzchu kowboja i przemijaniu świata. Mike Milo zachowuje się jednak, jakby miał kilkadziesiąt lat mniej i całe życie przed sobą, co tylko do pewnego stopnia jest prawdą. /j.k.

2021-10-26 12:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Wyszyński nieznany

Jakie było najważniejsze, przełomowe wydarzenie w życiu zmarłego przed 35 laty kard. Stefana Wyszyńskiego?
Według wieloletniego kapelana i sekretarza Prymasa Tysiąclecia, ks. Bronisława Piaseckiego, było to jego uwięzienie

Do podzielenia się wspomnieniami ks. Piasecki dojrzewał długo. Tym bardziej, że zadanie nie było proste. – Przez wielu Prymas był postrzegany, jakby całe życie spędził na cokole przy kościele sióstr wizytek – mówi. – Nosiłem się z zamiarem, miałem niepokój sumienia, że będąc w tym miejscu powinienem dać świadectwo, ale bałem się, że sobie nie poradzę. Sprawy nie ułatwiała rola postulatora procesu beatyfikacyjnego kard. Wyszyńskiego. Dopiero po zamknięciu etapu diecezjalnego mógł pomyśleć o swojej książce. – Byłem stroną, nie mogłem zabierać głosu – wyjaśnia ks. Piasecki. Teraz udzielił wywiadu na temat kard. Wyszyńskiego, efektem jest książka pt. „Prymas Wyszyński nieznany”.
CZYTAJ DALEJ

Czy Jezus wiedział, że będzie musiał umrzeć, kiedy wjeżdżał do Jerozolimy?

2025-04-12 20:50

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Wszyscy znamy opis wjazdu Jezusa do Jerozolimy, który szczegółowo przypominamy sobie w Niedzielę Palmową. Chrystus witany jak król palmowymi gałązkami, za chwilę będzie wyszydzany i wysyłany na śmierć. Czy Jezus miał świadomość, co go czeka?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Tatrzański PN nie ugnie się pod presją zwolenników rozświetlenie krzyża na Giewoncie

2025-04-12 20:01

[ TEMATY ]

Giewont

mandaty

Agata Kowalska

Po nałożeniu mandatów na dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II rozświetliły krzyż na Giewoncie, na Tatrzański Park Narodowy spadła fala internetowego hejtu. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski podkreśla jednak, że ochrona przyrody musi pozostać priorytetem i zapowiada wzmocnienie nocnych patroli na szlakach.

"Nie planujemy zmian w regulaminie w odpowiedzi na presję medialną czy emocjonalne komentarze. Przepisy, które obowiązują na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), służą ochronie przyrody i zapewnieniu bezpieczeństwa osób przebywających w górach. Przeciwnie – planujemy zwiększenie nocnego nadzoru, zwłaszcza w okresach, w których dochodziło w przeszłości do łamania przepisów. Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie towarzyszą sprawie, jednak naszym obowiązkiem jest konsekwentne przestrzeganie zasad, które chronią Tatry – miejsce ukochane także przez Jana Pawła II" - powiedział PAP dyrektor Ziobrowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję