Reklama

Felietony

Znaczący głos

Niedziela Ogólnopolska 49/2021, str. 27

Biuro prasowe Jasnej Góry

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podlasie z wiadomych przyczyn w ostatnich tygodniach stało się niejako centrum Polski. To na nim skupiona jest cała nasza uwaga. Turystów trafia tam jednak niewielu. Przede wszystkim dlatego, że dominujące upodobania wypoczynkowe są inne. W większości preferujemy plaże, ewentualnie góry, a ponieważ mnie pociąga cisza, tak się złożyło, że właśnie na Podlasiu znalazłem ulubione miejsce letniego wypoczynku – jeżdżę tam już od kilkunastu lat. Michałową, Kleszczele, Dubicze Cerkiewne, Narewkę czy Milejczyce poznałem nie z doniesień telewizyjnych, ale z własnego doświadczenia, bo przejechałem po tych podlaskich drogach już kilka tysięcy kilometrów. Podoba mi się tam, bo jest cicho, luźno, bo żyje się wolniej i ludzie są jakby życzliwsi. Nawet obcemu mówią „dzień dobry”, czym chcą przekazać: „z mojej strony nic ci nie grozi” i „jestem twoim bliźnim”. Takie to bardzo chrześcijańskie. No i jeszcze drogi. Jedzie się zwykle „po płaskim”, co dla blisko 60-letniego cyklisty jest sprawą niebagatelną, a najbardziej człowiek się zmęczy, jadąc na Świętą Górę Grabarkę, choć to tak naprawdę pagórek...

Na Podlasiu, szczególnie w małych wioskach, mieszkają przede wszystkim starsi ludzie. Duża część młodych wyjechała za pracą; z okolic Siemiatycz szczególnie do Belgii. Stąd w wakacje bardzo często mijały mnie samochody na belgijskich numerach rejestracyjnych. Podczas rowerowych eskapad przejeżdżałem przez dziesiątki małych, otoczonych lasami wiosek, liczących po kilka, kilkanaście domostw. Zdarzało się, że w głuszy leśnej napotkałem drewnianą, nadal zamieszkałą chatkę, o czym przekonywały mnie szczekający w zagrodzie pies lub piejący kogut.

Opisuję to wszystko, bo jakoś nie słyszałem w mediach – oczywiście, to konsekwencje stanu wyjątkowego i braku dostępu dziennikarzy, choć wcześniej, gdy dostęp jeszcze był, te głosy również nie były słyszalne – co ci starsi ludzie, mieszkający w centrum obecnego kryzysu, sądzą na temat tej sytuacji. Ich głos byłby szczególnie znaczący, bo z odległości kilkuset kilometrów, gdy siedzi się przy sojowym latte w Warszawie, mówi się często po prostu bzdury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-30 08:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję