Reklama

Niedziela Małopolska

Zbudźcie się, organy!

Poświęcenia wyjątkowych organów w kościele Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Nowym Prokocimiu dokonał abp Marek Jędraszewski. Uroczystość uwieńczyła wieloletni trud parafian i ks. kan. Józefa Bizonia – byłego proboszcza wspólnoty.

Niedziela małopolska 51/2021, str. III

[ TEMATY ]

poświęcenie

organy

Anna Bandura/Niedziela

Te wyjątkowe organy to dar od parafian

Te wyjątkowe organy to dar od parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organy, instrumencie święty, uwielbiaj naszego Pana, który dla nas umarł i zmartwychwstał – symbolicznie wzywał do gry organy abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. z obrzędem poświęcenia tego wyjątkowego instrumentu.

Nie ma takiego drugiego

– Z ogromną radością przeżywamy dzisiejszy wieczór. Chcemy dopełnić rozpoczętego przed laty dzieła, które będziemy mogli podziwiać, radować się, korzystać z niego w spotkaniu z Bogiem. Ten niepowtarzalny w świecie instrument ma wartość artystyczną, ale dla nas duszpasterzy jest nieocenionym wyrazem wiary, zaufania Kościołowi przez naszych parafian, którzy odmawiając sobie własnych korzyści, ofiarnie wspierali wysiłek ks. kan. Józefa Bizonia, sami finansując stworzenie tego arcydzieła – powiedział obecny proboszcz ks. dr Krzysztof Wilk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak przypomniał duchowny, organy w epoce baroku były używane jako instrument zastępczy dla całej orkiestry, a poszczególne rejestry doskonale imitowały różne instrumenty. – Nie inaczej wygląda sprawa w przypadku naszego unikatowego w skali Europy instrumentu. Posiada on 36 rejestrów, które można porównać do profesjonalnych muzyków filharmonijnych, umieszczonych na 3 klawiaturach ręcznych, jednej obsługiwanej za pomocą nóg – powiedział ks. Wilk. Oprócz imitacji kontrabasu, wiolonczeli czy skrzypiec w organach możemy odnaleźć całą gamę instrumentów dętych – takich jak trąbki czy puzony. – To jedyny w Polsce instrument wybudowany w stylu francuskim – nie tylko pod względem poszczególnych rejestrów, ich nazw, ale i technologii. Gdybyśmy weszli do środka, zobaczylibyśmy dziesiątki tysięcy precyzyjnych mechanizmów wykonanych ręcznie z heblowanego drewna, kutego metalu. To tak, jakbyśmy się przenieśli do XIX-wiecznego Paryża… – dodał duszpasterz.

Będzie służył

Poświęcenia instrumentu dokonał 2 grudnia abp Jędraszewski. Zauważył, że organy są chlubą dla parafii i pomogą wiernym jeszcze bardziej wielbić Boga. – Dzisiejsza uroczystość wskazuje, jak wielkim darem są te organy, które będą wam pomagać śpiewać Panu pieśń nową, pełną radości, wznosić okrzyki na Jego cześć – zaznaczył hierarcha. – Od chwili poświęcenia waszych organów, nie tylko nie ustaje pieśń piękna, nowa, zanoszona ku czci Boga, ale niech ta pieśń waszych serc będzie jeszcze głębsza, piękniejsza, szczersza – zakończył metropolita.

Reklama

Wyróżniony

Tego dnia złotym medalem św. Jana Pawła II, przyznawanym przez metropolitę krakowskiego, uhonorowano p. Józefa Radziszewskiego, organistę, który od 43 lat wiernie pracuje w parafii. W rozmowie z Niedzielą przyznał, że swoją grą pragnie jak najlepiej służyć Bogu. – To dla nas wielkie święto. Cieszę się, że po 43 latach doczekałem się takiego wspaniałego instrumentu na miarę Europy. Jest satysfakcja, że człowiek może Panu Bogu służyć za tak niezwykłymi organami.

Instrument znajduje się w prokocimskim kościele od 6 grudnia 2020 r. Jak przyznaje p. Radziszewski, organy są nie tylko chlubą parafii, ale i całej archidiecezji.

2021-12-14 07:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert w Cieszynie w szczytnym celu. Następny wkrótce

[ TEMATY ]

koncert

organy

Mariusz Jaszczurowski /Wieczory muzyki organowej i kameralnej u św. Elżbiety

Koncert Wojciecha Wantuloka w Cieszynie.

Koncert Wojciecha Wantuloka w Cieszynie.

W parafii św. Elżbiety w Cieszynie odbył się 8 koncert na rzecz remontu zabytkowych organów. Następny zaplanowano 18 października o godz. 19.

Koncert zorganizowano w ramach „Wieczorów Muzyki Organowej i Kameralnej u św. Elżbiety”. Zebranych powitał organista tutejszej parafii Dawid Duda, który przybliżył sylwetkę artysty.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek. Dzień postu ścisłego

[ TEMATY ]

post

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. To jedyny dzień w roku, kiedy nie jest sprawowana Msza św., a w kościołach odprawiana jest Liturgia Męki Pańskiej. Na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Tego dnia obowiązuje post ścisły i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Są jednak osoby, które pościć nie muszą.

– Jeśli Wielki Piątek jest dniem pełnym smutku, to jednocześnie jest najwłaściwszym dniem dla obudzenia na nowo naszej wiary, dla umocnienia naszej nadziei i odwagi niesienia przez każdego swego krzyża z pokorą, ufnością i zdaniem się na Boga, mając przy tym pewność wsparcia przez Niego i Jego zwycięstwa. Liturgia w tym dniu śpiewa: „O Crux, ave, spes unica – Witaj, Krzyżu, nadziejo jedyna!” – tak sens liturgii wielkopiątkowej wyjaśniał w jednej z katechez w minionych latach papież Benedykt XVI.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

2024-03-29 16:27

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.


Podziel się cytatem

Bp Jan Sobiło: Tak, to już trzeci Wielki Piątek w czasie pełnoskalowej wojny. Z jednej strony przyzwyczailiśmy się do tego krzyża wojennego, a z drugiej jest on coraz bardziej bolesny. Tak jak rana, którą długo już nosisz, ale jednocześnie nie widzisz, że może się zagoić w najbliższym czasie. I sama świadomość tego, że ta wojna trwa i nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa, jest bardzo bolesna. Jednocześnie widzę, że ludzie przyzwyczaili się już do wystrzałów i do tego, że ktoś zginął, że przywożą rannych żołnierzy. Muszą po prostu żyć i wiedzą, iż nawet w czasie wojny trzeba funkcjonować, trzeba pójść po chleb, trzeba się pomodlić. Na początku wojny niektórzy mieli problem z modlitwą, a teraz widzę, że nauczyli się organizować sobie czas i miejsce dla modlitwy, bo odczuwają, iż bez niej tego długiego czasu wojennego nie da się przeżyć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję