Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Festiwal, który łączy ludzi

Z ks. Piotrem Pilśniakiem – rozmawia Jarosław Ciszek.

Niedziela sosnowiecka 1/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek

Będzin

Piotr Wyparło/MFKiP

Warto zrobić sobie w połowie stycznia drugie Święta Bożego Narodzenia

Warto zrobić sobie w połowie stycznia drugie Święta Bożego Narodzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jarosław Ciszek: Po co nam kolędy i pastorałki?

Ks. Piotr Pilśniak: Ksiądz Jan Twardowski na pytanie po co są Święta Bożego Narodzenia i po co śpiewamy kolędy, pisał: „Dlatego, żeby się uczyć miłości do Pana Jezusa. Dlatego, żeby podawać sobie ręce. Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie. Dlatego, żeby sobie przebaczać”. Kolędy są nośnikiem radości i przeniesieniem biblijnych treści do codzienności, a przede wszystkim łączą niebo z ziemią i ludzi między sobą.

Festiwal, którego jest Ksiądz dyrektorem, też łączy?

Tak. To konkurs, a więc na pewno jest to rywalizacja, ale niewątpliwie sportowa, pełna pasji i radości. Na grudniowych eliminacjach w ponad 30 ośrodkach w Polsce, na Litwie, Ukrainie i Białorusi spotykają się ludzie o przeróżnym doświadczeniu i potencjale. Niewielka, za to najlepsza część z nich pojawia się w Będzinie na finałach, sprawiając, że podczas festiwalowych dni trwamy w prawdziwie świątecznej atmosferze. Wokół Festiwalu jednoczy się też grono melomanów – odwiedzających nas na żywo i słuchających transmisji na stronie www.mfkip.pl oraz życzliwych ludzi, bez których festiwalowe dzieło byłoby niemożliwe. Festiwal zaczął się od pomysłu i zapału młodzieży i dzięki zapałowi wielu ludzi trwa nadal. Ogromne ukłony w stronę wszystkich wolontariuszy na czele z niezawodną Wiolą Adamczyk obsługującą nasze biuro, jurorów, rodzin przyjmujących na noclegi, szkół wydających obiady, samorządowców na czele z prezydentem Będzina, całej techniki od transmisji i dźwięku, sztabu ludzi stojących za eliminacjami regionalnymi, mediów i sponsorów, bez których dzieło na taką skalę byłoby niemożliwe. W tym roku roli Partnera Strategicznego Festiwalu podjęła się Grupa Lotos. Ich wsparcie jest nieocenione właśnie dlatego, że pozwala łączyć ludzi wokół festiwalowych wartości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Komercja pochłania Święta – widać to na Festiwalu?

Czasami tak, dlatego nasze jury, zawsze złożone z wybitnych ekspertów – profesorów akademii muzycznych z całej Polski, tak bardzo wyczulone jest na prawdę, którą głosi wokalista. Wbrew komercyjnej rzeczywistości pokazujemy, że piękno Bożego Narodzenia to nie błyskotki i tkliwe piosenki, ale konkret – przeżycie tego, że Bóg się rodzi i podzielenie się radością z tego faktu z innymi.

Reklama

Na co może liczyć tym razem festiwalowa publiczność?

Wierzymy głęboko, że na wiele wzruszeń i zaspokojenie tęsknoty tym większej, że poprzednio przesłuchania i Koncert Galowy dostępne były jedynie on-line. W tym roku spotykamy się na żywo, choć pewnie nie ze wszystkimi – wciąż ustalamy szczegóły i możliwości występu części uczestników, zwłaszcza z zagranicy. Przesłuchania finałowe odbędą się w dniach 13-15 stycznia od godz. 9.00 do późnych godzin wieczornych, a Koncert Galowy w reżyserii Dariusza Wiktorowicza w niedzielę, 16 stycznia o godz. 16.00. Tegoroczny Festiwal w całości odbędzie się w Hali Widowiskowo-Sportowej Będzin Arena.

Zaplanowano też uroczystą inaugurację…

Tak! W pierwszych edycjach zawsze odbywały się koncerty inauguracyjne w wykonaniu wybitnych muzyków i po latach wracamy do tej tradycji. W poniedziałek, 10 stycznia o godz. 19.00 zapraszamy do Będzin Areny na koncert kolędowy Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Wstęp na wszystkie wydarzenia festiwalowe jest wolny. Aby móc wpuścić jak najwięcej osób na halę bardzo prosimy, by przygotować i dobrowolnie okazać nam certyfikat szczepienia – w ten sposób na koncertach będziemy mogli zgromadzić więcej niż ustalony prawem limit 30% publiczności.

Nie da się ukryć, że choć zgłoszeń na Festiwal było ponad 900, to jednak bywały lata, gdy ich liczba była nawet dwukrotnie większa…

Pandemia, kwarantanny, ograniczenia w szkołach i instytucjach kultury mocno „przeorały” amatorski ruch artystyczny. Wszystkie konkursy i przeglądy borykają się z tym problemem. Mamy nadzieję, że stopniowo wszystko wróci do normalności, że ludzie na nowo zapragną spotykać się i wspólnie muzykować, dzieląc talentami. Choć zawsze chwaliliśmy się tą wielką ilością zgłoszeń, czyniącą z nas jeden z największych w Polsce amatorskich przeglądów muzycznych, jednak nie o liczby tu chodziło, a o konkretnych ludzi, dla których było to dzieło – dla wykonawców i widzów, oraz o chwałę Bożą, dla której też działamy!

Reklama

Co daje Festiwal wykonawcom?

Stanowi on wspaniałą promocję młodych talentów i rodzimej kultury – także tej bardzo lokalnej. Dzięki obecności wykonawców ze wschodu przypominamy także o Polakach, którzy mieszkają na terenach byłego ZSRR. Dla nich przyjazd do Ojczyzny rodziców czy dziadków to wielka radość. Wszyscy mają możliwość porównania się z innymi, wymiany doświadczeń i poddania ocenie komisji złożonej z wybitnych ekspertów. To także oczywiście walka o cenne nagrody, na czele z naszym Grand Prix w wysokości 10 tys. zł.

Warto przyjść i słuchać?

Warto, by przekonać się jak zdolnych mamy artystów, jak różnorodny jest repertuar, jak jedna kolęda może wybrzmieć na wiele sposobów. Warto, by uronić łzę przy „Kolędzie dla nieobecnych”, potupać w rytm „Hojka, hojka” oraz nucić pod nosem „Przybieżeli do Betlejem” czy „Pójdźmy wszyscy do stajenki”. Warto zrobić sobie w połowie stycznia drugie Święta Bożego Narodzenia!

2021-12-28 11:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Dorotka” zaprasza

Niedziela sosnowiecka 31/2020, str. VII

[ TEMATY ]

Kościół

Będzin

Marian Bałaban

Kościół na Dorotce z lotu ptaka

Kościół na Dorotce z lotu ptaka

W miesiącu sierpniu Góra św. Doroty w Będzinie-Grodźcu przeżywa wyjątkową uroczystość odpustową. Tradycją tego miejsca jest, że na doroczny odpust przybywają tu wierni nie tylko z parafii, ale i z pobliskich okolic.

W niewielkiej świątyni z XVII wieku znajduje się otoczony czcią wizerunek Matki Bożej Dobrej Przemiany. Z nim wiąże się niezwykła historia zapisana w kronice parafialnej przez ks. proboszcza Juliana Sumę. Dotyczy ona uzdrowienia z choroby dziecka Marcina Kotuły, robotnika z Kamienia, wsi położonej na Górnym Śląsku. Jak czytamy w archiwalnym zapisie: „Kiedy wszelkie rachuby i nadzieje ludzkie zawiodły, pobożny ów robotnik całą nadzieję złożył w ręce Matki Bożej. Biedny ojciec wśród ciszy nocnej klęcząc przy konającym swym dziecięciu błagał o pomoc Matkę Najświętszą Uzdrowienie Chorych. Wskutek nadmiernego wyczerpania zasnął i wtedy we śnie ukazała mu się Matka Boża, która powiedziała: Serce moje jest zawsze pełne litości dla nieszczęśliwych mieszkańców tej ziemi, których prześladuje srogi los. Wstań! Dziecię twe powróci do zdrowia... Z wdzięczności za to kup w Piekarach obraz mój z pierścieniem na palcu, jaki we śnie widziałeś i w dniu Przemienienia Pańskiego zanieś go do kościółka św. Doroty w Grodźcu”. Uszczęśliwiony spełnił życzenie Maryi i 6 sierpnia 1865 r. w uroczystej procesji zaniósł wizerunek i umieścił go w kościele św. Doroty. Od tamtego wydarzenia minęło już wiele lat, jednak historia ta opowiadana przez mieszkańców wciąż ciekawi, a miejsce przyciąga szczególnie tych, którzy szukają szczęścia w przemianie swego życia na lepsze z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

R. Czarnecki: Najbardziej ideologiczna kadencja europarlamentu od czasu wstąpienia Polski do UE

2024-04-24 09:01

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

parlament europejski

Łukasz Brodzik

Ryszard Czarnecki

Artur Stelmasiak

Ryszard Henryk Czarnecki

Ryszard Henryk Czarnecki

Zbliżają się wybory do europarlamentu. Nie ulega wątpliwości, że ostatnia kadencja była nadzwyczajna ze względu nie tylko na pandemię i wojnę na Ukrainie, ale także wielość spraw ideologicznych forsowanych przez Komisję Europejską.

Czym zajmowali się europosłowie przez ostatnie 5 lat? Czy nastąpią zmiany po wyborach? Czy prawicowe ugrupowania powiększą swój stan posiadania? I czy przyszły parlament wycofa się z tak krytykowanego Zielonego Ładu, czy paktu migracyjnego? O tym z Ryszardem Czarneckim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Łukasz Brodzik.

CZYTAJ DALEJ

Obfity owoc

2024-04-24 10:00

Mateusz Góra

    W kościele św. Wojciecha na Rynku w Krakowie obchodzono uroczystości odpustowe ku czci patrona.

Świętego Wojciecha, który patronuje kościołowi na rynku, a także jest Głównym Patronem Polski, Kościół Katolicki wspomina 23 kwietnia. Sumie odpustowej przewodniczył i homilię wygłosił kard. Stanisław Dziwisz. Podczas Mszy św. uczestnicy modlili się w sposób szczególny za Kraków i Polskę. W homilii kard. Dziwisz przybliżył postać św. Wojciecha i jego rolę w życiu Polski i Krakowa. – Wydawać się mogło, że młody biskup przegrał, że nic mu się w życiu nie udało. Młodo zmarł, został wygnany z krajów, w których chciał ewangelizować. Tymczasem jego przedwczesna śmierć przyniosła niezwykły owoc. Już w 2 lata po swoim męczeństwie został ogłoszony świętym. Relikwie świętego męczennika spoczęły w Gnieźnie i stały się podwalinami budowania i umacniania wspólnoty i ładu w naszej ojczyźnie – mówił kardynał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję