Styczeń to czas, kiedy ruszają w drogę Kolędnicy Misyjni. Również w naszej diecezji są dzieci, które w ten sposób pomagają swoim rówieśnikom w różnych zakątkach świata.
Tradycyjnie rozesłanie Kolędników Misyjnych odbywa się 26 grudnia albo w innym dogodnym terminie, jednak zbliżonym do tej daty. Takie uroczyste posłanie, odbywające się podczas Mszy św., jest znakiem, że misjonarz nigdy nie idzie do świata sam ani nie głosi Jezusa sam z siebie. To Kościół posyła misjonarzy. Również nad Kolędnikami Misyjnymi wypowiadana jest specjalna modlitwa i błogosławieństwo. Tak posłane dzieci idą do parafian, śpiewając kolędy, niosąc radość Bożego Narodzenia i opowiadając o potrzebach dzieci w krajach misyjnych.
– W tym roku z powodu pandemii będziemy kolędować trochę inaczej, nie będziemy wchodzić do domów – mówi s. Celina Torończak, animatorka Ogniska Misyjnego w Kwielicach i członkini diecezjalnej Rady Misyjnej. Dzieci w kwielickiej parafii kolędować będą już po raz 16. – Zwykle przedstawialiśmy scenkę w każdym domu, teraz zrobimy to tylko w kościele podczas rozesłania. Parafianie zawsze bardzo serdecznie przyjmują dzieci i otwierają serca na potrzeby misji, składają hojne ofiary.
Tym razem projekt Kolędników Misyjnych ma przybliżyć dzieciom (i nie tylko) kraje Azji Środkowej: Kazachstan, Kirgistan i Uzbekistan. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się tam dzieci niepełnosprawne, które nie mogą chodzić do szkół państwowych i najczęściej całe dnie spędzają zamknięte w domach. Wiele dzieci wychowuje się jako sieroty i półsieroty społeczne. Dzieci i młodzież po lekcjach spędzają czas na ulicy. Pracujący tam misjonarze zakładają świetlice, organizują obozy i kolonie i starają się zorganizować naukę i zabawę dla dzieci niepełnosprawnych.
– Do tego wydarzenia nasze dzieci przygotowują się tak naprawdę przez cały rok – dodaje s. Celina. – Staramy się, żeby w naszej parafii pamiętano o misjach. Sami się formujemy i co jakiś czas organizujemy jakąś misyjną akcję.
Blisko 50 parafii w diecezji świdnickiej w tym roku włączyło się w akcję Kolędników Misyjnych. Do 9 stycznia będą w swych środowiskach zbierać fundusze na wsparcie dzieci z Madagaskaru
Pierwsze grupy Kolędników Misyjnych wyruszyły już w święto św. Szczepana, pierwszego męczennika, po to, aby głosić radosną wieść o narodzeniu Pana Jezusa. Tegorocznym patronem Kolędników jest niewątpliwie bł. o. Jan Beyzym, jezuita, który z oddaniem posługiwał na Madagaskarze wśród trędowatych – tłumaczy s. Magdalena Sypko SSPC, diecezjalny referent misyjny Świdnickiej Kurii Biskupiej.
Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
„Wysłuchaliśmy głosu Ducha Świętego, aby wybrać człowieka przeznaczonego do przewodzenia Kościołowi powszechnemu, następcę Piotra, biskupa Rzymu” Tymi słowami rozpoczyna się przedmowa kardynała Pietro Parolina, do książki „Leone XIV. La via disarmata e disarmante” („Leon XIV. Droga nieuzbrojona i rozbrajająca”), opublikowanej dzisiaj przez wydawnictwo San Paolo i napisanej przez włoskiego dziennikarza Antonio Preziosi.
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przywołuje atmosferę konklawe i pierwsze chwile nowego pontyfikatu: „Długie i gorące oklaski towarzyszyły słowom, którymi kardynał Robert Francis Prevost przyjął kanoniczny wybór na Stolicę Piotrową. Była to chwila intensywna, wręcz dramatyczna, jeśli pomyśleć o ciężarze, jaki spoczął na barkach jednego człowieka” - wspomina. Kard. Parolin opisuje Leona XIV jako człowieka o spokojnej twarzy, o jasnym i silnym stylu, uważnego na wszystkich i zdolnego do zaoferowania rozwiązań wyważonych, pełnych szacunku”. Kardynał kończy, wyrażając nadzieję, że „Kościół będzie każdego dnia coraz bardziej jaśniał jako świadek miłości Boga”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.