Reklama

Niedziela Rzeszowska

Święty z sąsiedztwa

Dla dzieci wszystko jest prostsze, bo przecież „taki duży, taki mały, może świętym być”. Dorośli nie mają już tak prostych wskazówek.

Niedziela rzeszowska 5/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Jacek Krawczyk

Archiwum diecezji rzeszowskiej

Jacek Krawczyk (1966-91) – współczesny bohater wiary

Jacek Krawczyk (1966-91) – współczesny bohater wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czasami tylko martwią się za siebie i innych: „Szkoda, że nie chcemy być świętymi”. To były także ostatnie słowa Jacka Krawczyka zapisane tu na ziemi. Zapisane kilka godzin przed śmiercią. Całą swą cielesnością poznawał od najmłodszych lat „ewangelię cierpienia”. Bez taryfy ulgowej. Traktował to doświadczenie z pokorą, a nawet ze spokojem, jako wielką łaskę. W Dniu Dziecka – 1 czerwca 2021 r. minęła 30. rocznica śmierci Jacka. Mimo pandemii jego postać i niezwykłe życie, choć mało znane w rodzinnych stronach, udało się duszpasterzom przypomnieć w kilku świątyniach. W listopadzie ub. roku z 390. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski bp Jan Wątroba, ordynariusz rzeszowski, przywiózł ważną i radosną wiadomość: „Biskupi zgromadzeni na Jasnej Górze z entuzjazmem poparli przedłożoną prośbę dotycząca formalnego rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Jacka Krawczyka pochodzącego z Palikówki koło Rzeszowa”. Możemy o tym przeczytać na stronie internetowej diecezji rzeszowskiej.

Reklama

Wędrówkę ziemskimi śladami Jacka Krawczyka wypada więc rozpocząć od Jasnej Góry. Zachowało się jego zdjęcie zrobione przy wejściu na teren klasztoru. Zarówno w czasach liceum, jak i studiów w Lublinie Jacek pełnił funkcję adiutora w Jasnogórskiej Rodzinie Różańcowej. Przynajmniej raz w roku do miejsca, gdzie bije religijne serce rodaków, przybywali na ogólnopolskie rekolekcje przedstawiciele Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”, również mama Jacka i on sam. W gronie lokalnej wspólnoty skupionej przy klasztorze rzeszowskich bernardynów wyjeżdżali też do jarosławskich niepokalanek na modlitewne spotkania z abp. Ignacym Tokarczukiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stałym wyposażeniem biurka, miejsca pracy Jacka, była ikona Czarnej Madonny, a pora Apelu Jasnogórskiego stała się z czasem tradycyjną modlitewną okazją duchowej łączności rodziny, kiedy studia i różne wyjazdy niweczyły bezpośredni kontakt. Jasnogórska Pani stała się też powierniczką próśb i modlitw mamy w ostatnim okresie zmagań lekarzy i Jacka z chorobą nowotworową. Ten nurt maryjny był też zauważalny przez cały okres nauki na KUL, chociaż studenci z Lublina organizowali swoje dni skupienia bliżej – w Wąwolnicy.

Papież Franciszek ukazał nam współczesny wizerunek świętego z sąsiedztwa, takiego, który chodzi tymi samymi co i my drogami. Tak mogło też być w tym przypadku. Może czasem przechodziliśmy obok siebie, zwłaszcza w rzeszowskim okresie lat osiemdziesiątych, w czasie intensywnej nauki szkolnej Jacka, w ósmej klasie szkoły podstawowej, a później w II Liceum Ogólnokształcącym, wprawdzie z radzieckimi patronami, bohaterami Młodej Gwardii, ale w owym czasie schyłkowego socjalizmu już niegroźnymi, a dla Jacka jak gdyby z innej bajki. On już wtedy odkrywał niezaspokojone potrzeby ubogich i seniorów z domu rencisty, którzy potrzebowali nie tylko wsparcia materialnego, ale też duchowego, a czasem gestów wierności tradycji wyniesionej z domu, radości świąt religijnych, Wigilii. To z tego powodu rodzinna wieczerza wigilijna rozpoczynała się nieco później, kiedy pociąg z Rzeszowa dotarł już do Palikówki. Ile w tym zachowaniu było przekazu rodziców, a ile dziadków? Babcia niewątpliwie miała swoje życiowe mądrości przydatne w różnych okolicznościach. Przed wyjściem z domu przypominała o znaku krzyża słowami: „Bez Boga, ani do proga”. Dziadek przekazywał przede wszystkim zamiłowania muzyczne, a w genach pewnie również wysoki wzrost.

2022-01-25 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drodze na ołtarze

Niedziela rzeszowska 11/2022, str. I

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

Jacek Krawczyk

Archiwum rodzinne

Jacek Krawczyk (1966-91)

Jacek Krawczyk (1966-91)

Pierwsza sesja Trybunału Beatyfikacyjnego sługi Bożego Jacka Krawczyka odbędzie się 25 marca br. Tym samym zostanie rozpoczęty jego proces beatyfikacyjny.

Po śmierci Jacka Krawczyka w 1991 r. pamięć o jego świętości pielęgnowała rodzina i przyjaciele. Szczególnym miejscem tej pamięci było środowisko Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, gdzie Jacek studiował teologię i psychologię. I to właśnie środowisko z Lublina zgłosiło się do biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby z zachętą do podjęcia odpowiednich kroków zmierzających do beatyfikacji Jacka.
CZYTAJ DALEJ

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Św. Maciej

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Święty Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie.

Historia nie przekazuje nam zbyt wielu faktów z życia św. Macieja Apostoła. Po jego wybraniu w miejsce Judasza udzielono mu święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk. Hebrajskie imię: Mattatyah oznacza „dar Jahwe” i wskazuje na żydowskie pochodzenie Macieja.
CZYTAJ DALEJ

Polacy podczas Mszy w Watykanie dziękowali za wybór Leona XIV

2025-05-15 10:17

[ TEMATY ]

Watykan

Polacy

grób JPII

Papież Leon XIV

ks. Paweł Rytel-Andrianik / @VaticanNewsPL

Dziś, stając przy grobie św. Jana Pawła II, w tydzień po wyborze nowego Papieża, dziękujemy Bogu za Ojca Świętego Leona, wypraszając dla kolejnego następcy Piotra wszystkie łaski, których potrzebuje do owocnego sprawowania swojej posługi w Kościele i świecie - mówił ks. Mirosław Wachowski, podsekretarz ds. Relacji z Państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej. Wygłosił homilię podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Na początku homilii ks. Wachowski nawiązał do słów Jezusa, który powiedział, że „sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał" (J 13, 16). Jak podkreślił kaznodzieja, kluczem do właściwego zrozumienia przesłania Jezusa jest kontekst, gdyż Chrystus wypowiedział te słowa po umyciu stóp swoim uczniom. „On, Mistrz, stał się sługą. Ten, który ma wszelką władzę, wybrał ostatnie miejsce - podkreślił ks. Wachowski. - Nie mówi, że Pan jest większy od sługi, ale że jeśli On, Pan, postanowił służyć, to my również powinniśmy postępować tak samo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję