Reklama

Homilie

Dobra materialne muszą służyć dobru wspólnemu

Ludzie posiadający bogactwo powinni zadbać, by służyło ono dobru wspólnemu. W przeciwnym razie człowiek pozbawiony jest nadziei i dochodzi do różnych form korupcji – stwierdził Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

papież

Msza św.

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież nawiązał do Ewangelii poniedziałku VIII tygodnia zwykłego (Mk 10, 17-27), przedstawiającej scenę spotkania Pana Jezusa z bogatym młodzieńcem, dla którego posiadany majątek stanowi trudność, by stać się Jego uczniem. Komentując zdanie, że „łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego” Franciszek zauważył, że entuzjazm dla Chrystusa, może w kilka chwil zamieć się w smutek i zamknięcie w sobie. Dodał, że kiedy bogaty młodzieniec, który zawsze przestrzegał przykazań, staje wobec wyzwania, by sprzedać swoje dobra i rozdać je ubogim, a potem pójść za Jezusem, to nagle zanika jego radość i nadzieja, gdyż nie chce zrezygnować z posiadanego bogactwa.

„Przywiązanie do bogactwa jest początkiem wszelkiego rodzaju demoralizacji: korupcji osobistej, w interesach, także małej korupcji w handlu, jak tych, którzy oszukują na wadze, korupcji politycznej, deprawacji w działalności edukacyjnej. Dlaczego tak się dzieje? - Bo ci, którzy są przywiązani do swej władzy, do swych bogactw sądzą, że są w raju. Są zamknięci, nie mają perspektyw, nie mają nadziei. W końcu wszystko muszą zostawić” - stwierdził Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek zauważył, że bogactwa potrafią uwodzić i prowadzić do przekonania, że jesteśmy w raju na ziemi. Tymczasem ten raj na ziemi jest miejscem bez perspektyw, podobnym do dzielnicy ludzi majętnych, otoczonej wysokim murem, by bronić się przed złodziejami.

Reklama

„A życie bez perspektyw jest bezpłodne, życie bez nadziei jest smutne. Przywiązanie do bogactwa powoduje smutek i czyni nas bezpłodnymi. Mówię «przywiązanie», a nie «dobre zrządzanie majątkiem», ponieważ bogactwo ma służyć dobru wspólnemu, wszystkim. A jeśli Pan daje je jakiejś osobie, to dlatego, aby służyło ono dobru wszystkich, a nie siebie samego, nie po to, aby zamykano je we własnym sercu, które następnie staje się skorumpowane i smutne” - powiedział papież.

Ojciec Święty zauważył, że bogactwo, bez szczodrości sprawia, iż sądzimy, że jesteśmy równie silni jak Bóg, ale w końcu pozbawia nas nadziei. Przypomniał, że Pan Jezus uczy, iż szczęśliwymi są ludzie ubodzy w duchu, którzy ogołocili się z przywiązania do bogactw, starając się, by służyły dobru wspólnemu. „Jeśli masz zamkniętą dłoń, masz serce zamknięte, jak ów człowiek, który wyprawiał uczty i nosił drogie szaty, to nie masz perspektyw, nie widzisz innych potrzebujących i skończysz jak ów człowiek, z dala od Boga” - przestrzegł Franciszek.

2015-05-25 12:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co powiedział papież, co zrozumiały media?

Wyciąganie ze słów papieża Franciszka: „Jeśli ktoś jest homoseksualistą i z dobrą wolą poszukuje Boga, kimże jestem, by go oceniać?” (z konferencji z dziennikarzami podczas podróży powrotnej do Rzymu po zakończeniu Światowych Dni Młodzieży w Rio) wniosku, że papież poparł święcenia księży homoseksualistów i generalnie w homoseksualizmie nie widzi nic złego, jest tak samo trafne jak wniosek, że Pan Jezus, mówiąc do kobiety pochwyconej „dopiero co” na cudzołóstwie: „«Nikt cię nie potępił?» (…) «I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz!»” (J 8,10-11), dał przyzwolenie na cudzołóstwo.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Biskup Świdnicki zachęca do modlitwy za tegorocznych maturzystów

2024-04-28 19:24

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

matura

Bożena Sztajner/Niedziela

W obliczu zbliżających się egzaminów maturalnych Biskup Świdnicki bp Marek Mendyk wystosował specjalną zachętę do wiernych, aby wspierali młodzież maturalną w ich duchowej i intelektualnej podróży.

W okresie, który dla wielu młodych osób jest czasem stresu i niepewności, biskup prosi o modlitwy, które mogą dodać maturzystom siły i pewności siebie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję