Reklama

Głos z Torunia

Jesteśmy im to winni

„Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie”. Czy pamiętamy, co się wydarzyło na pomorskich ziemiach?

Niedziela toruńska 24/2022, str. VII

[ TEMATY ]

upamiętnienie

Zbrodnia Pomorska

Magdalena Żurawska

Pamiętajmy o nich, bo poświęcili się dla nas i wolnej Ojczyzny

Pamiętajmy o nich, bo poświęcili się dla nas i wolnej Ojczyzny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzydzieści tysięcy. Tyle mniej więcej liczy grupa Polaków zamordowanych podczas Zbrodni Pomorskiej. Mniej więcej, ponieważ sprawcy (czyt. Niemcy) zniszczyli dokumentację, wydobyli i spalili ciała. Działo się to w 1939 roku. Ofiarami byli mieszkańcy ok. 400 miejscowości.

Odeszli z honorem

Słowa Georga Santayana wzięło sobie do serca Centrum Edukacji Młodzieży im. ks. Jerzego Popiełuszki w Górsku. By to wyrazić, zorganizowało sympozjum naukowe Męczeństwo mieszkańców Pomorza XX wieku. Prelegenci w swoich wystąpieniach promowali to, co zawarli w niedawno wydanym tomie VII Roczników Księdza Jerzego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Diakon prof. Waldemar Rozynkowski opowiedział o bł. ks. Stefanie Wincentym Frelichowskim, wyświęconym w 1937 r. Gdy Niemcy weszli na polskie ziemie, został aresztowany. Dokładnie 11 września. Za to, że był księdzem, harcerzem, miał wpływ na młodzież. W toruńskim więzieniu, tzw. Okrąglaku spędził 2 dni. Po miesiącu wolności znów go aresztowano. W Forcie VII był więziony 3-4 miesiące. W 1940 r. wraz z innymi Polakami został przewieziony do obozu w Stutthofie. Zarażony tyfusem podczas skrytej służby ubogim zmarł w wieku 32 lat.

Reklama

Student historii Bartłomiej Wicherek napisał pracę licencjacką pod opieką prof. Rozynkowskiego na temat Stanisławy Jaworskiej i jej rodziny. Była to kierowniczka szkoły na Wrzosach. Nie kryła swojej odrazy wobec Niemców. Do syna wójta, który był jej uczniem, powiedziała: „Jecie polski chleb, a po polsku nie umiecie mówić”. Została rozstrzelana w lesie na Barbarce w październiku 1939 r. wraz z innymi przedstawicielami toruńskiej inteligencji.

Internowane kobiety

Historia męczeństwa Polaków w XX wieku to nie tylko czas II wojny światowej. Od początku istnienia NSZZ „Solidarność” tworzono specjalne listy internowanych, na których znajdowali się członkowie Solidarności, organizacji niezależnych zwalczanych przez władze i opozycjoniści. Prof. Wojciech Polak i prof. UMK Sylwia Galij-Skarbińska przybliżyli historię internowanych kobiet z Torunia i okolic podczas stanu wojennego (1981-82). Opowiadali o warunkach, w których były przetrzymywane i więzione. – Cele kilkuosobowe, wąskie, niedogrzane, a trzeba pamiętać, że wtedy panowała zima. Jedzenie bez żadnych norm, przeszukania, pobudki, apele to była codzienność. Nic dziwnego, że więźniarki dopadały stany depresyjne i rozpacz. Jak wyglądało aresztowanie? Najczęściej służby wpadały do domu w nocy. Nikt nie wiedział, dokąd jest zabierany, czy to „standardowe zatrzymanie” na 24 godziny. Gdy ktoś stawiał opór, stosowano siłę lub przekonywano, że niedługo wróci do domu.

Historyczne miejsca

Jak zauważył prezes Instytutu Filmowego Unisławskiego Towarzystwa Historycznego Sebastian Bartkowski, „Jesteśmy tym ludziom winni pamięć”. Instytut umacnia polską tożsamość m.in. poprzez serię dokumentalną Zbrodnia Pomorska. W październiku ukaże się film Barbarka 1939. W proces twórczy zaangażowane jest grono statystów i krewnych ofiar Zbrodni Pomorskiej. Jako plany filmowe wykorzystano m.in. Toruń, Fort VII, Chełmżę, Brąchnówko.

W Olku otoczone drzewami znajdziemy kolejne miejsce zbiorowej mogiły, gdzie zamordowano i spalono harcerzy. Ziemie pomorskie są przesiąknięte polską krwią, przelaną przez patriotów, inteligencję, lekarzy, nauczycieli, księży. Pamiętajmy o nich, bo poświęcili się dla nas i wolnej Ojczyzny.

2022-06-07 12:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie zobowiązanie

Niedziela małopolska 32/2021, str. I

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

upamiętnienie

Maria Fortuna-Sudor/Niedziela

Krakowianie i ich goście oddali hołd powstańcom

Krakowianie i ich goście oddali hołd powstańcom

Chrześcijanin poza wiernością Bogu musi być gotowy poświęcać się, a nawet umrzeć dla drugiej osoby, rodziny, narodu, Ojczyzny – przypomniał abp Marek Jędraszewski w 77. rocznicę Powstania Warszawskiego.

Podobnie jak w wielu miastach, także w Krakowie, zostały zorganizowane 1 sierpnia uroczystości upamiętniające kolejną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W godzinę „W” – o 17 zebrani na Rynku Głównym krakowianie i turyści uczcili minutą ciszy pamięć poległych.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Trzecia niedziela Wielkiego Postu

2025-03-21 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe.Stock.pl

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Mojżesz pasł owce swego teścia imieniem Jetro, kapłana Madianitów, zaprowadził owce w głąb pustyni i doszedł do Góry Bożej Horeb. Wtedy ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia, ze środka krzewu. Mojżesz widział, jak krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego. Wtedy Mojżesz powiedział do siebie: «Podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala?» Gdy zaś Pan ujrzał, że podchodzi, by się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: «Mojżeszu, Mojżeszu!» On zaś odpowiedział: «Oto jestem». Rzekł mu Bóg: «Nie zbliżaj się tu! Zdejmij sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą». Powiedział jeszcze Pan: «Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba». Mojżesz zasłonił twarz, bał się bowiem zwrócić oczy na Boga. Pan mówił: «Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam więc jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z rąk Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód». Mojżesz zaś rzekł Bogu: «Oto pójdę do Izraelitów i powiem im: Bóg ojców naszych posłał mnie do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, cóż im mam powiedzieć?» Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «Jestem, który jestem». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: Jestem posłał mnie do was». Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia».
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach głęboki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję