Reklama

Szansa od historii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Antoni z Torunia napisał:
Za komuny wyobrażaliśmy sobie, co to będzie, gdy jakimś cudem się z niej wyzwolimy. Jakie to będzie piękne życie – wolność słowa, koniec z bezprawiem, ukaranie strasznych zbrodni, wołających o pomstę do nieba, wreszcie – koniec zakłamania, pełna sprawiedliwość, możliwość swobodnego decydowania o wielu sprawach, dotąd spętanych partyjnymi więzami... To były piękne marzenia! Sklepy pełne artykułów, swobodny handel „łóżkowy” jako zaczątek rodzinnych biznesów, otwarte granice...
Po pewnym czasie coś jednak zaczęło się psuć. Polska produkcja powoli podupadała, wolność słowa stawała się przywilejem głośniej krzyczących, sądy były coraz powolniejsze, a ich rozstrzygnięcia nie takie, jakich się spodziewano. Największym osiągnięciem okazał się luz i „róbta, co chceta”, ale też nie dla wszystkich. I tak jest do dzisiaj. Jak jest, każdy widzi. A przecież dostaliśmy szansę od historii. Tą szansą jest św. Jan Paweł II, nasz Ojciec Święty. Przez długie lata z wielkim nabożeństwem wsłuchiwaliśmy się w jego głos. Przybywał do nas, gdy tylko mógł, i pocieszał jak dzieci, swoje dzieci... Wspomagał i zachęcał, abyśmy wytrwali, bo wierzył w naszego ducha. A my? Oglądamy telewizję w niedzielę i nagle rozlega się jęk: „O, znowu ten kościół!”... Co się z nami porobiło? To pytanie retoryczne...

Jak wynika z historii świata, nie ma i nigdy nie będzie tzw. dobrych czasów. Gdy nam się wydaje, że w jednym miejscu żyje się lżej i lepiej, to z drugiej strony kuli ziemskiej akurat mają miejsce jakiś głęboki kryzys albo kataklizmy przyrodnicze. Nawet w tym samym kraju jedni żyją lepiej, a drudzy ledwie sobie radzą. Był kiedyś taki włoski film Nie ma pokoju pod oliwkami – czasami mi się przypomina. Ale wiele zależy od nas samych, od naszego nastawienia do rzeczywistości. Jedni są zadowoleni z tego, co mają, i to im wystarcza, inni zaś ciągle chcą więcej i więcej...

Niestety, świat coraz bardziej pogrąża się w materializmie i zapomina o sprawach duchowych. Święty Jan Paweł II chciał wyprowadzić nas na prostą drogę, a my wciąż wybieramy autostradę, tyle że nie do nieba... I co z tym robić?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-10-28 12:15

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Zobaczyć Chrystusa w bliźnim

2024-03-28 19:26

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Wielki Czwartek przy wielkanocnym stole w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu spotkali się ludzie starsi, samotni i bezdomni.

Wydarzenie rozpoczęło się od życzeń pana Dariusza Bożka, prezydenta miasta, który podkreślił, że Wielkanoc jest świętem radości i miłości, mimo, że poprzedza ją śmierć Chrystusa. Jednak to nie ona zwyciężyła, lecz życie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję