Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Promocja świętości

Ze złym duchem nie warto igrać i wciągać go w zabawę, bo jest istotą bardzo przebiegłą i inteligentną – ostrzegał przed kilkoma laty biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak.

Niedziela sosnowiecka 46/2022, str. VII

[ TEMATY ]

bal wszystkich świętych

Archiwum parafii

Młodzi przebrani za świętych salezjańskich z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Sosnowcu

Młodzi przebrani za świętych salezjańskich z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Sosnowcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

By pogańskie tradycje, takie jak Halloween, nie dawały o sobie znać, w wielu miejsca diecezji odbyły się spotkania promujące świętość wśród dzieci i młodzieży.

Pogański Halloween

Warto raz jeszcze przypomnieć nauczanie naszego biskupa sosnowieckiego: „Halloween to nowy – stary zwyczaj obrzędowości pogańskiej. Wywodzi się z czasów, kiedy człowiek nie znał jednego prawdziwego Boga i nauki Jezusa Chrystusa. U podstaw tej ideologii leży odwieczne pragnienie poznania rzeczywistości nadprzyrodzonej, do której zwykli śmiertelnicy, wyposażeni we właściwe sobie zmysły, nie mają bezpośredniego dostępu i docierają do niej dopiero po śmierci. Halloween to właśnie produkt owej niezaspokojonej ciekawości rzeczywistości pozaziemskiej i wybujałej ludzkiej fantazji na jej temat. Stąd wzięły się kościotrupy, mumie, maski, peruki, duchy, rogi... Według etnologów maski miały chronić przed złymi duchami, które podobno w ten dzień uzyskiwały łatwiejszy dostęp do ziemskiego świata. Czy jednak zły duch boi się masek? Czy dziwaczna charakteryzacja jest w stanie wprowadzić złego ducha w błąd? Z pozoru niewinna zabawa odwraca uwagę człowieka od prawd fundamentalnych. Jedynym naszym obrońcą przed złym duchem jest sam Bóg. To Jego moc pokonuje zło, broni przed nim i od niego uwalnia. Nie maska, zaklęcie, taniec, magiczne obrzędy, ale Jezus Chrystus, który «zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa i siedzi po prawicy Boga, Ojca Wszechmogącego». To On pokonał odwiecznego wroga człowieka – szatana i moce piekła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrzebna religijna świadomość

Ciekawie na ten temat wypowiedziała się katechetka Magdalena Palska z Chechła: „Obecnie w wielu szkołach odchodzi się od praktykowania pogańskich tradycji. Jednak niepokojące zjawisko nadal pozostaje do odkrycia i zastosowania odpowiednich środków obrony. Patrząc na życie oczyma mamy, katechetki i wychowawcy, z niepokojem obserwuję zmiany zachodzące w życiu społecznym i religijno-moralnym. Duży niepokój budzi brak świadomości religijnej i bardzo mocno zacierana granica między sacrum a profanum. Przynależność do Kościoła przestaje być traktowana jako przynależność do wspólnoty ludzi wierzących z prawami i obowiązkami, a staje się «urzędem», do którego idziemy po usługi: chrzest dziecka, I Komunię św., bierzmowanie, ewentualne ślub, no i pogrzeb.

Sami święci

Pięknym zwyczajem i zarazem alternatywą dla pogańskich tradycji są organizowane korowody, procesje, bale i spotkania ze świętymi. W piątek przed uroczystością Wszystkich Świętych parafia św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu-Niwce we współpracy ze szkołami podstawowymi mieszczącymi się na terenie parafii zorganizowała Marsz Wszystkich Świętych. Także w Zespole Szkół w Przegini odbył się bal, gdzie biletem wstępu był strój świętego. Nie zabrakło zabawy prowadzonej przez wodzireja oraz konkursu na najciekawszy strój. W niedzielę, 30 października, w bazylice Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej dzieci przebrane za świętych uczestniczyły także w procesji i Mszy św. Podobne spotkanie – korowód oraz bal ze świętymi salezjańskimi – odbyło się w Oratorium Granica w Sosnowcu przy parafii św. Rafała Kalinowskiego, prowadzonej przez księży salezjanów.

2022-11-07 17:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bal Wszystkich Świętych

Niedziela małopolska 44/2022, str. V

[ TEMATY ]

Tarnów

bal wszystkich świętych

Archiwum parafii

Bale Wszystkich Świętych to odpowiedź na zainteresowanie obchodami Halloween

Bale Wszystkich Świętych to odpowiedź na zainteresowanie obchodami Halloween

W świecie bardzo skutecznie propagowana jest „kultura śmierci”. My promujemy życie i zamiast na Halloween zapraszamy młodzież na Bal Wszystkich Świętych – mówi ks. Dawid Grabowski z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dębicy-Latoszynie.

Bale Wszystkich Świętych przy tym dębickim kościele organizowane są od 2018 r. W jesienny wieczór młodzież dekanatu Dębica-Zachód gromadzi się na zabawie poprzedzonej modlitwą. Tegoroczne wydarzenie 12 listopada będzie wyjątkowe, gdyż do parafii przyjadą młodzi z całego okręgu dębickiego.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Wzór duszpasterza

2024-04-20 16:55

Mateusz Góra

    „Przeuroczy i kochany człowiek” – tak wspominają ks. Mieczysława Turka, a właściwie ks. Mieszka jego byli podopieczni.

W siedzibie Klubu Inteligencji Katolickiej przy ul. Siennej 5 w Krakowie spotkali się wychowankowie ks. Mieczysława Turka. Wieczorne spotkanie poświęcili wspomnieniom o swoim duszpasterzu. W tym roku wypada 100. rocznica jego urodzin.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję