Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Herosi czasów zagłady

O podróży Władysławy Rzepeckiej z walizką wypełnioną materiałami, których przechwycenie przez Niemców, jest jak wyrok śmierci, opowiada film animowany „Kurierka”, w reżyserii bielszczanina Marka Luzara.

Niedziela bielsko-żywiecka 50/2022, str. V

[ TEMATY ]

zagłada

M. Luzar

Fragment filmu „Kurierka”

Fragment filmu „Kurierka”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedemnastoletnia Władysława Rzepecka pociągiem relacji Katowice – Warszawa przewozi materiały dokumentujące zbrodnie Niemców w KL Auschwitz-Birkenau. Ich adresatem jest legendarny Jan Karski. Jej współpasażerem w przedziale, i to od samych Katowic, okazuje się być Manfred von Zwischrecke, oficer SS z kancelarii Hitlera. Biegła znajomość niemieckiego pozwala uniknąć bohaterce kłopotów. Na wszelki wypadek trzyma jednak między zębami kapsułkę z cyjankiem. Na drugim biegunie filmu znajduje się zarysowana historia wykradzenia z KL Auschwitz dokumentów, które przemyca W. Rzepecka. Dokonało tego w 1942 r. czterech więźniów: trzech Polaków i jeden Niemiec. W materiale często pojawia się snująca wspomnienia 90-letnia W. Rzepecka. – Rodzinie zależało żeby uwiecznić swoją nestorkę i tak trafiłem na jej ślad – mówi Marek Luzar. Jego dzieło jest efektem 7 lat pracy, na którą złożyły się długie wywiady z bohaterką, budowanie konstrukcji filmowej i rysowanie. W swoim projekcie zastosował animację klasyczną, rotoskopową, 2D i 3D.

Warto było przełamywać lody

Reklama

– Na początku pani Władysława była bardzo nieufna. Padały pytania: „Po co? Dlaczego? A komu to potrzebne?”. Z czasem jej nastawienie uległo zmianie. Poruszała wiele wątków i ciężko to było poukładać w spójną całość. Z naszych rozmów powstało kilkadziesiąt godzin nagrań. Byłem pierwszą osobą, której tak szczegółowo opowiedziała historię swojej podróży. Nić zaufania została zadzierzgnięta, co pozwoliło stworzyć piękny dokument – stwierdza reżyser. Głównej bohaterce nie dane było obejrzeć w pełni gotowej produkcji. Widziała tak zwany animatik, czyli szczotkę filmu. – Podczas projekcji i tuż po niej nic nie mówiła, ale widać było że jest bardzo przejęta – wspomina M. Luzar. Na ten moment „Kurierkę” można obejrzeć na okolicznościowych prezentacjach lub po wcześniejszym zgłoszeniu w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. Aktualnie obraz walczy o docenienie na zagranicznych festiwalach. Z czasem trafi do kin, a na wiosnę przyszłego roku na antenę TVP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

CV niczym sensacyjny scenariusz

– „Bóg, Honor i Ojczyzna” to dla W. Rzepeckiej nie były puste słowa. Dosłownie w takiej kolejności. To był sens jej życia. W Polsce Ludowej, ze względu na swoje związki z Armią Krajową, miała przechlapane. Przynależność do podziemnych struktur odbiła się zresztą na całej rodzinie. Jej ojciec Andrzej Harat, oficer AK, zginął w 1970 r. w prawdopodobnie zaaranżowanym wypadku samochodowym. Ona sama otrzymała posadę w archiwum uczelnianym i nie rzucała się w oczy, aby nie kusić losu – dodaje twórca.

Władysława Rzepecka urodziła się w 1925 r. w Libiążu. W czasie okupacji została kurierką Komendy Głównej AK o pseudonimie „Wanda”. Na skutek poszukiwań przez gestapo jej ojca Andrzeja Harata 7 marca 1943 r. trafiła wraz z matką do Obozu Śledczego, filii KL Auschwitz k. Mysłowic. Obu kobietom nie udowodniono udziału w konspiracji i po 8 miesiącach zwolniono. Historię swych kurierskich wypraw W. Rzepecka opowiedziała M. Luzarowi w 2015 r. Zmarła dwa lata później, będąc ostatnim żyjącym łącznikiem Jana Karskiego, kuriera Polskiego Państwa Podziemnego.

Film został pokazany stołecznej publiczności w Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie 24 listopada.

Marek Luzar jest reżyserem filmów animowanych, współrealizatorem programów telewizyjnych, dokumentalistą i reżyserem teatralnym. Zajmuje się również malarstwem, grafiką i fotografią. Wyreżyserował m.in. „Tryptyk rzymski według poematu Jana Pawła II”, „Czerwoną łatę” z serii 14 bajek z królestwa Lailonii Leszka Kołakowskiego czy „Szkołę Mędrców”.

2022-12-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom życia w morzu śmierci

Niedziela Ogólnopolska 30/2022, str. 36-37

[ TEMATY ]

zagłada

NAC

Zniszczony kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim w Warszawie. Do likwidacji getta świątynia była wyspą życia w morzu śmierci

Zniszczony kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim w Warszawie. Do likwidacji getta świątynia była wyspą życia w morzu śmierci

Osiemdziesiąt lat temu, 22 lipca 1942 r., Niemcy rozpoczęli likwidację warszawskiego getta. Zaczęły się brutalne deportacje Żydów na rzekomy „wschód”, a de facto do obozu zagłady w Treblince. Tylko tego dnia wywieziono ponad 6 tys. Żydów. Od kilku lat ta data stanowi ważną część w pamięci o Zagładzie.

Częścią pamięci o historii getta, która jest nieznana, a z pewnością nie jest przywoływana przez organizatorów wycieczek młodzieży żydowskiej do Polski, jest niezwykła historia położonej w murach getta parafii rzymskokatolickiej Wszystkich Świętych, której proboszczem był ks. Marceli Godlewski. Przez prawie 3 lata świątynia ta była dla zamkniętych za murami Żydów oazą pomocy i nadziei w piekle, na którego ulicach przechodnie potykali się o leżące na chodnikach trupy zmarłych z głodu.
CZYTAJ DALEJ

Misja św. Andrzeja Boboli w niebie

2025-03-28 21:12

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

"Niedziela. Magazyn"

Archiwum parafii

Skąd tak ogromne zainteresowanie św. Andrzejem Bobolą w ostatnich latach? Jak doszło do pojawienia się owego, znaczącego sanktuarium tego świętego w Strachocinie k. Sanoka?

To prawda, że nie zdarzyło się dotąd, aby papież ogłosił encyklikę poświęconą postaci pojedynczego świętego. A tak uczynił Pius XII w 1957 r. z okazji 300. rocznicy śmierci św. Andrzeja Boboli. W encyklice Invicti athletae Christi (Niezwyciężony bohater Chrystusa) papież opisał ze szczegółami, jak Bobola zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 r., bestialsko zamordowany przez Kozaków. Gdyby wyparł się wiary w Chrystusa, uszedłby z życiem. Jego kapłańska wierność wprawiła zbrodniarzy w taką wściekłość, że z niesłychanym okrucieństwem bili go biczami, wyrwali mu prawe oko, w różnych miejscach zdarli mu skórę, okrutnie przypiekali rany ogniem i nacierali je szorstką plecionką. Nad jego kapłaństwem znęcali się, obcinając mu uszy, nos i wargi, a język wyrwali przez otwór zrobiony w karku, ostrym szydłem ugodzili go w serce. Aż wreszcie, ok. godz. 3 po południu, dobili go cięciem miecza. Pius XII zakończył wstrząsający opis słowami: „Odziany w purpurowy ornat własnej krwi złożył Bogu swą ostatnią i najdoskonalszą ofiarę – samego siebie”. Jak z tego widać, męczeństwo Andrzeja Boboli było podobne do drogi krzyżowej Jezusa. Taką też drogę krzyżową Andrzeja Boboli zbudował w Strachocinie ks. Józef Niżnik.
CZYTAJ DALEJ

Był darem, jest nadzieją – w 20. rocznicę odejścia św. Jana Pawła II

2025-03-30 06:09

materiały prasowe

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II i Ośrodek Badań nad Myślą Jana Pawła II KUL „Instytut Jana Pawła II KUL” organizują międzynarodową konferencję naukowo-edukacyjną „Dar i nadzieja. W 20. rocznicę odejścia św. Jana Pawła II”.

W poniedziałek, 31 marca, w gmachu KUL planowany jest przedpołudniowy program dla młodzieży (m.in. rozstrzygnięcie konkursu papieskiego, występ teatralny, debata oksfordzka) oraz popołudniowe obrady uwypuklające rolę Lublina i KUL w biografii Karola Wojtyły. 1 kwietnia zaplanowane są wykłady akademickie z udziałem znakomitych gości z Polski i zagranicy. Podczas konferencji odbędą się także wydarzenia towarzyszące, m.in. okolicznościowy koncert, świadectwa osób współpracujących z Janem Pawłem II, promocja okolicznościowego wydania czasopisma „Ethos. Kwartalnik Instytutu Jana Pawła II KUL”, a także Forum Instytucji Papieskich w Polsce. Konferencja będzie dobrą okazją do przypomnienia i promocji ważnych aspektów nauczania Jana Pawła II, podkreślenia wagi etapu lubelskiego w jego życiu oraz pokazania, że papież-Polak pozostaje wielkim darem dla kolejnych pokoleń.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję