Reklama

Niedziela plus

Diecezja Tarnowska

Powołanie w powołaniu

Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Dębickich świętuje 140. rocznicę przybycia do Dębicy trzech pierwszych zakonnic.

Niedziela Plus 51/2022, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja tarnowska

Archiwum sióstr służebniczek dębickich

Charyzmatem służebniczek jest m.in. posługa opiekuńczo-wychowawcza wśród dzieci i opiekuńcza wśród seniorów

Charyzmatem służebniczek jest m.in. posługa opiekuńczo-wychowawcza wśród
dzieci i opiekuńcza wśród seniorów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bogatą historię zakonnic dębiczanie mogli poznać m.in. dzięki wystawie plenerowej ukazującej posługę sióstr w Dębicy od 1882 r., wieczornicom poświęconym tematom społecznym oraz sesji popularnonaukowej pt. „Służebniczki dębickie w przestrzeni społeczno-eklezjalnej. Blaski i cienie”.

Początki

Był 2 sierpnia 1882 r., gdy na prośbę Karola i Karoliny Raczyńskich trzy pierwsze służebniczki: s. Maria Filipiak, s. Dorota Biendara i s. Teresa Polowczyk zawitały do Dębicy. Zamieszkały w ufundowanym przez hrabiostwo domku na tzw. Kawęczynie, tuż przy granicy miasta. Dzisiaj to centrum Dębicy przy ul. Krakowskiej 15. Hrabia Raczyński przy domu sióstr ufundował także małą kaplicę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku swej posługi w Dębicy siostry utworzyły ochronkę przeznaczoną dla ok. osiemdziesięciorga dzieci. Wieczorami prowadziły dla starszych naukę czytania i pisania oraz szwalnię dla dziewcząt. Posługiwały wśród ubogich i chorych, których odwiedzały w domach. Od 1891 r. zaistniały jako samodzielna gałąź nowego zgromadzenia – Sióstr Służebniczek Dębickich. Na pierwszą przełożoną generalną została wybrana m. Maria Filipiak (1891 – 1902). Założyła ona ponad trzydzieści domów filialnych na tzw. Kresach Wschodnich.

Nowe wyzwania

Reklama

Wybuch I wojny światowej zastopował rozwój zgromadzenia. Zakonnice, które ukończyły pielęgniarstwo we Lwowie, podejmowały posługę głównie w szpitalach wojskowych i epidemicznych. Większa część sióstr z dębickiego domu uciekła przed wojskami rosyjskimi do Wiednia, gdzie obok pracy pielęgniarskiej służebniczki prowadziły kuchnie i ochronkę dla dzieci przy Domu Polskim. W klasztorze dębickim, gdzie stacjonowało wojsko austriackie, a później rosyjskie, pozostało kilka sióstr, które strzegły domu. Służebniczki pielęgnowały także rannych i chorych w zorganizowanym w mieście szpitalu wojskowym.

Ogrom pracy miały także w czasie II wojny światowej. – Były to pomoc uchodźcom, wysiedleńcom, opieka nad dziećmi, posługa pielęgniarska. Siostry ukrywały też dzieci żydowskie oraz ratowały dobra kultury, m.in. drogocenny księgozbiór z dworu w Górze Ropczyckiej – wymieniał dr Jacek Magdoń z Oddziału IPN w Rzeszowie podczas konferencji „Służebniczki dębickie w przestrzeni społeczno-eklezjalnej. Blaski i cienie”. Za ratowanie dzieci żydowskich dwie zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Dębickich: s. Serapiona – Zofia Liszka i s. Ambrozja – Marcjanna Łączniak zostały uhonorowane medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” przyznawanym przez Instytut Yad Vashem.

Blaski i cienie

Zaraz po zakończeniu wojny siostry rozpoczęły starania o przywrócenie prowadzenia placówek oświatowo-wychowawczych oraz opiekuńczych wśród chorych i seniorów. Początkowo Kościół i zgromadzenie nie były celem ostrego ataku ze strony władz komunistycznych. Zmieniło się to w 1947 r., a kulminacja nastąpiła w latach 50. XX wieku. Szczególnie bolesnym dla zgromadzenia dniem był 24 sierpnia 1954 r., kiedy odebrano siostrom klasztor, który przeznaczono na szpital powiatowy, a następnie na szpital dla nerwowo i psychiczne chorych.

Reklama

Zarząd generalny, nowicjat i pozostałe siostry zostały przemocą przewiezione do budynku szpitala przy ul. Wielkiego Proletariatu 8-10. W czasie sesji popularnonaukowej dr Edyta Adamczyk-Pluta z rzeszowskiego oddziału IPN relacjonowała: – Samo przesiedlenie miało dramatyczny przebieg. Siostry zapowiedziały, że dobrowolnie się nie wyprowadzą ze swego domu. Dębiccy milicjanci odmówili udziału w akcji przesiedlenia sióstr, dlatego władze komunistyczne sprowadziły do Dębicy 200-300 nieumundurowanych milicjantów i funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Podczas przesiedlenia zakonnice stawiały opór, m.in. zabarykadowały drzwi i przejścia na poszczególne piętra.

Misyjna działalność

Pierwsze służebniczki dębickie na misje, a dokładnie do Boliwii, wyjechały w 1982 r. Obecnie prowadzą tam szkoły, przedszkola i ochronki, internaty dla dzieci, domy dziecka, przychodnie dla chorych. Ponadto podejmują pracę pielęgniarską w szpitalu, przy parafiach, pomagają w duszpasterstwie parafialnym jako zakrystianki, posługują biednym i ubogim. Zakonnice są również w Peru, we Włoszech, w Niemczech, Danii, na Ukrainie, Białorusi i w Rosji.

Ubogacają współczesną Dębicę

Zgromadzenie odzyskało utracony dom macierzysty (przy ul. Krakowskiej) w 1994 r. Po remoncie, 6 lat później, siostry otworzyły w nim placówkę opiekuńczo-wychowawczą dla dzieci „Promyki Nadziei”, ochronkę – Przedszkole Integracyjne. W 2003 r. powstało Stowarzyszenie im. Edmunda Bojanowskiego „Dobroć”, a wraz z nim dom dziennego pobytu dla osób starszych i samotnych – „Dom Symeona i Anny”. – Siostry Służebniczki Dębickie stanowią istotną część naszego miasta – podkreśla Mariusz Szewczyk, burmistrz Dębicy. I zaznacza: – Pracują w ochronkach, świetlicach, szkołach i przedszkolach i za to jesteśmy im bardzo wdzięczni!

W ramach jubileuszu założyciela zgromadzenia – Edmunda Bojanowskiego ogłoszono patronem Publicznej Szkoły Podstawowej nr 5 w Dębicy. Było to szczególne wydarzenie dla sióstr. – Dla nas jest to radość, ale i wyzwanie, żeby wspólnie ze społecznością szkoły poznawać i formować serca na wzór bł. Edmunda, pomagać rodzicom i nauczycielom w poznawaniu jego koncepcji wychowania, jego ducha – przyznaje s. Maksymilla Pliszka, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Dębickich Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. I dodaje: – Myślę, że przez to w społeczności dokona się dużo dobra.

Rodzina zakonna służebniczek liczy 576 sióstr, które pracują w dziewięćdziesięciu dwóch placówkach w kraju i za granicą.

2022-12-13 14:54

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość kontra nienawiść

Tylko żywa i mocna relacja z Jezusem jest obroną przed nienawiścią – powiedział bp Leszek Leszkiewicz do młodych zgromadzonych na Walentynce dla Jezusa.

To formacyjno-integracyjne spotkanie młodzieży odbyło się już po raz trzynasty w parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Pustkowie-Osiedlu. Tegoroczna edycja chrześcijańskiego wydarzenia przebiegała pod hasłem „Kochać vs. Nienawidzić”.Tradycyjnie Walentynkę rozpoczęła pantomima. Ukazała ona, z jaką nienawiścią spotykają się osoby wierzące. Jak młodzi ludzie, otwarcie przyznający się do przynależności do Kościoła, są prześladowani. – Nas, katolików, coraz częściej dosięga hejt. Trudno sobie z tym poradzić, ale w pantomimie można było zobaczyć, że w takich sytuacjach wsparcie można znaleźć w parafii, we wspólnocie. Bóg daje siły, aby mimo przeciwności być dobrym człowiekiem – powiedziała Kasia z Dębicy.– Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj – te słowa św. Pawła Apostoła przypominają mi się, kiedy wspominam, co było, gdy moi koledzy dowiedzieli się w pierwszej klasie szkoły średniej, że jestem lektorem. Robili sobie z tego „heheszki”. Było mi przykro, ale kiedy tylko miałem okazję, pomagałem im w nauce lub udzielałem się w akcjach charytatywnych w szkole. To spowodowało, że przestali się śmiać, a zaczęli szanować. A od jednego kolegi nawet usłyszałem, że zazdrości mi bycia w takiej fajnej, wspierającej się grupie – relacjonował Michał.Po pantomimie sprawowana była Msza św., której przewodniczył bp Leszek Leszkiewicz. Zachęcił młodych, aby w trudnych sytuacjach, kiedy są hejtowani, szukali relacji z Bogiem i ze wspólnotą parafialną. Podkreślił również ogromną wartość adoracji Najświętszego Sakramentu. – Jestem pewien, że taka grupa parafialna, która się modli na adoracji, będzie przyciągać kolejne osoby, a wasi rówieśnicy będą ciekawi, co robicie – zaznaczył biskup.Druga część Walentynki odbyła się w hali sportowej pobliskiej szkoły. Tam młodzież uczestniczyła w konferencji ks. Tomasza Chrupka, dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży tarnowskiej kurii. – W kryzysie relacji ważne jest to, że młodzież ma możliwość spotkać się z kochającym Bogiem i z rówieśnikami. W swojej konferencji pokazywałem młodym, że Pan Jezus też był hejtowany, że był prowokowany przez nieprzyjaciół. Także przez to jest nam bliski. Chce nas nauczyć reagowania, odnalezienia się w takiej sytuacji. Najlepszym antidotum na nienawiść są zdrowe relacje z drugim człowiekiem i Panem Bogiem – podkreślił ks. Tomasz.Spotkanie było również okazją do wspólnej zabawy m.in. przy lednickich utworach oraz wysłuchania świadectw młodych ludzi. Tradycyjnie Walentynkę dla Jezusa zakończyła adoracja Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził ks. Chrupek z zespołem OdNowa.Walentynka dla Jezusa to cykliczny projekt realizowany przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży z parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika od 13 lat. Jest to alternatywa dla komercyjnych walentynek. – Przyjeżdżam tutaj co roku, bo kocham Jezusa i chcę oddać Mu swoje życie. Nie ukrywam, że to także wspaniały czas spędzony z rówieśnikami, którzy tak jak ja są osobami wierzącymi – przyznała Marysia z Nagawczyny.
CZYTAJ DALEJ

Dwa arcydzieła Męki Pańskiej wystawione w Castel Gandolfo

2025-04-09 16:08

[ TEMATY ]

sztuka

wystawa

Rzym

Włodzimierz Rędzioch

„Opłakiwanie zmarłego Chrystusa”

„Opłakiwanie zmarłego Chrystusa”

Franciszek zadecydował, że nie będzie spędzał wakacji w papieskiej letniej rezydencji nad jeziorem Albano. Pałac Apostolski w Castel Gandolfo został udostępniony zwiedzającym dzięki Muzeom Watykańskim. Oprócz rezydencji papieskiej można tu obejrzeć aktualnie wystawę „Castel Gandolfo 1944”, która ma upamiętniać tragiczną zimę roku 1944 II wojny światowej, kiedy to amerykańskie lotnictwo zbombardowało Castel Gandolfo, gdzie zginęło ponad 500 osób.

W Pałacu Papieskim organizowane są również tymczasowe wystawy. Z okazji zbliżającego się Wielkiego Postu i Wielkanocy Muzea Watykańskie zorganizowały w Castel Gandolfo wystawę dwóch niezwykłych obrazów włoskiego Renesansu: „Opłakiwanie zmarłego Chrystusa” Giovanniego Belliniego, obraz sprowadzony na wystawę z Pinakoteki Watykańskiej, oraz mało znane dzieło Sodomy „Martwy Chrystus podtrzymywany przez aniołów” wypożyczone przez Arcybractwo Santa Maria dell'Orto w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papieskie kondolencje po zawaleniu dachu dyskoteki na Dominikanie

2025-04-10 11:11

[ TEMATY ]

Watykan

kondolencje

papież Franciszek

Dominikana

PAP/EPA

Rozpacz krewnych zmarłych w katastrofie na Dominikanie

Rozpacz krewnych zmarłych w katastrofie na Dominikanie

O modlitwie Ojca Świętego w intencji ofiar zawalenia się dachu dyskoteki w stolicy Dominikany, Santo Domingo zapewnił w imieniu papieża sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał Pietro Parolin. Przesłał on w imieniu papieża telegram kondolencyjny na ręce arcybiskupa Santo Domingo Francisco Ozorii Acosty.

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego zapewnił, iż papież głęboko zasmucony wiadomością o tragicznej katastrofie, która spowodowała liczne ofiary i obrażenia, modli się o wieczny odpoczynek dla zmarłych. Składa też szczere kondolencje krewnym zmarłych i życzy szybkiego powrotu do zdrowia rannym. W wyniku zawalenia się dachu klubu nocnego w Santo Domingo we wtorek wieczorem zginęło łącznie 98 osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję