Reklama

Historia

Władca piorunów

Osiemdziesiąt lat temu w biedzie i zapomnieniu zmarł Nikola Tesla, geniusz, który zapewnił wszystkim łatwy dostęp do prądu.

Niedziela Ogólnopolska 3/2023, str. 44-45

[ TEMATY ]

Prąd

commons.wikimedia.org

Laboratorium Tesli

Laboratorium Tesli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewielu innych wynalazców jeszcze za swojego życia obrosło tak wieloma legendami jak Nikola Tesla. Serb stał się ulubieńcem popkultury, ale także pożywką dla rozmaitych teorii spiskowych. Bez wątpienia Tesla był geniuszem, który wyprzedził swoją epokę nie o dekady, lecz o stulecia. Gdyby jego zabrakło, wprowadzenie prądu przemiennego, który zrewolucjonizował elektryfikację, opóźniłoby się w czasie. Niewiele brakowało, by ta sztuka się nie powiodła, jego arcywróg Thomas A. Edison użył bowiem swoich rozległych koneksji i ogromnego majątku, by zniszczyć Teslę oraz ideę powszechnego użycia prądu zmiennego. „Wojna prądów” – jak to określiła ówczesna prasa – między dwoma gigantami wynalazczości odmieniła oblicze świata, miała też swoje tragiczne ofiary.

Edison kontra Tesla

Edisonowi nie można było odmówić inteligencji ocierającej się o geniusz, dociekliwości, która skłaniała go do nowych odkryć, a przede wszystkim – żyłki do biznesu. W wieku 60 lat stał na czele światowego imperium przemysłowego działającego w wielu branżach, począwszy od produkcji żarówek, przez branżę telefoniczną, a na produkcji filmów skończywszy. Współpracownicy Edisona zapamiętali go jednak nie tyle jako geniusza, który rozświetlił domy Amerykanów, ile jako bezdusznego dusigrosza i bezwzględnego kapitalistę, który bez mrugnięcia okiem niszczył konkurencję. Edison nie cofał się przed niczym, by zarobić, łącznie z przypisywaniem sobie pomysłów innych wynalazców. Zatrudniał tabuny dobrze opłacanych prawników, którzy potrafili zawalczyć o patent przed sądem. Tego wszystkiego na własnej skórze doświadczył „władca piorunów”, jak nazwano Teslę, który ośmielił się rzucić wyzwanie twórcy żarówki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie Tesli z Edisonem było niczym zderzenie lodu i ognia. Tesla uosabiał postęp, był stereotypowym przykładem ekscentrycznego geniusza. Zanim zasiadł do deski kreślarskiej, w głowie miał gotowy schemat wynalazku. Brakowało mu jednak determinacji i stałości w kończeniu rozpoczętych projektów. Z tej przyczyny odkrycie promieni X wiążemy z Roentgenem, a radia – z Marconim.

Reklama

Poszło o prąd

Tesla przyszedł na świat 10 lipca 1856 r. w Smiljanie. Jego ojciec był prawosławnym popem; myślał, że syn pójdzie w jego ślady, ale Nikola więcej zapału przejawiał do nauki. Studentem był obiecującym, ale szybko wpadł w sidła hazardu, co pogrążyło jego akademicką karierę. Znalazł zatrudnienie w europejskiej filii koncernu Edisona, ale ta praca nie przyniosła mu ani satysfakcji, ani możliwości rozwinięcia skrzydeł. W 1884 r. przypłynął więc do Nowego Jorku, by tu realizować swój „amerykański sen”. Zaopatrzony w list referencyjny spotkał się z Edisonem. Młody Serb wywarł na twórcy żarówki piorunujące wrażenie, do tego stopnia, że zaledwie 2 dni po przybyciu do Ameryki rozpoczął u niego pracę. Opracował prawie dwadzieścia patentów, które znalazły zastosowanie w maszynach wytwarzanych przez firmy Edisona, ale dalsza współpraca zakończyła się dramatycznie w 1885 r. Edison obiecał Tesli 50 tys. dolarów, jeśli ten usprawni działanie generatorów prądu stałego używanych przez jego zakłady. Znalezienie rozwiązania zajęło Tesli kilka miesięcy, po czym z gotowym projektem stanął przed Edisonem. Innowacja Tesli podnosiła wydajność, a tym samym opłacalność produkcji prądu o ponad połowę – zaproponował generatory prądu zmiennego w miejsce dotychczas używanych generatorów prądu stałego. Edison odrzucił takie rozwiązanie, a obiecanej nagrody nie wypłacił – był zbyt skąpy, by dzielić się z kimkolwiek pieniędzmi, szczególnie tak dużymi. Sprawę nagrody uznał za żart, czym jeszcze bardziej uraził śmiertelnie poważnego Teslę. Tego samego dnia Serb zrezygnował z pracy.

Rozwinął skrzydła

W 1886 r. Tesla znalazł się na samym dnie. Aby przeżyć, musiał się imać każdej pracy, łącznie z kopaniem rowów. Przy wykonywaniu tego zajęcia przypadkowo spotkał dwóch nowojorskich inwestorów, którzy wyłożyli pieniądze na założenie Tesla Electric Company. Później uzyskał wsparcie George’a Westinghouse’a, którego pieniądze umożliwiły realizację wielu śmiałych pomysłów Tesli. Wreszcie mógł rozwinąć skrzydła, eksperymentując z prądem zmiennym i możliwościami jego przesyłu, również bezprzewodowego. Tesli przypisuje się ok. 300 patentów – najważniejsze są te związane z prądem przemiennym. Zbudował pierwszą elektrownię prądu przemiennego i silnik elektryczny napędzany tym rodzajem prądu. Otworzył nowe drzwi dla rozwoju nauki, a jego laboratorium odwiedzały wybitne osobistości tamtych czasów, m.in. Mark Twain.

Reklama

Rozświetlić cały świat

Przełom w „wojnie prądów” nastąpił w 1893 r., gdy Tesla wygrał przetarg na oświetlenie Kolumbijskiej Wystawy Światowej w Chicago. Jego technologia prądu przemiennego umożliwiła zaoferowanie warunków cenowych, których Edison z mniej efektywnymi elektrowniami prądu stałego nigdy by nie zaoferował. Urażony Edison jako monopolista w produkcji żarówek zabronił ich używania na tej wystawie. Wówczas Tesla zaprzęgł swój geniusz i opracował nowy rodzaj oświetlenia – dobrze dziś znane lampy neonowe. Po tym sukcesie firma Westinghouse’a i Tesli otrzymała zlecenie na budowę elektrowni wodnej na wodospadzie Niagara. W 1896 r. miasto Buffalo zostało w całości oświetlone prądem zmiennym pozyskiwanym z tej elektrowni. Wspomniane sukcesy otworzyły oczy świata na zalety prądu przemiennego, który jest znacznie łatwiejszy w transmisji na duże odległości i o wiele tańszy niż prąd stały.

Elektryczny słoń

Edison robił wszystko, by zdyskredytować swojego przeciwnika i jego wynalazki. Słynne stały się obwoźne przestawienia, podczas których pracownicy Edisona razili prądem przemiennym zwierzęta, czym starali się wykazać jego szkodliwość. Apogeum tego swoistego misterium okrucieństwa było „usmażenie” prądem słonicy Topsy. Edison do tego stopnia zapamiętał się w swojej nienawiści, że chciał dokonać publicznej egzekucji człowieka na krześle elektrycznym. Co prawda nie dopiął swego, ale amerykańskie władze przyjęły jego idée fixe i zamieniły szubienice na krzesła elektryczne.

Rządowa interwencja

Tesla opracował koncepcję urządzeń, które dziś stanowią podstawę naszego życia – jako pierwszy zaproponował zdalne sterowanie i aparaty do bezprzewodowej komunikacji, które były prototypami dzisiejszych smartfonów. Zapłacił wielką cenę za swój geniusz. Pracował bez wytchnienia, zrezygnował z życia osobistego, a na sen poświęcał 2 godziny na dobę. Negatywnie na jego życiu odbiły się nie tylko wojna z Edisonem, ale także spór sądowy z Marconim, który w swoim odbiorniku radiowym wykorzystał kilkanaście patentów Tesli, w tym jego cewkę, stanowiącą istotny komponent wielu współczesnych urządzeń. Serb zmarł 7 stycznia 1943 r. w nowojorskim hotelu. Jeszcze nie ostygło jego ciało, a amerykańscy urzędnicy skonfiskowali wszystkie jego dokumenty i notatki. Wielu uważa, że zawarte w nich informacje posłużyły wojsku do tworzenia tajnych projektów broni.

2023-01-09 21:55

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile prądu zużywają urządzenia dogrzewające i jak z nich racjonalnie korzystać?

[ TEMATY ]

Prąd

Adobe.Stock

Wraz z pierwszymi mrozami rośnie zainteresowanie Polaków urządzeniami dogrzewającymi. Jeśli nie mamy kominka i ze względów bezpieczeństwa nie chcemy korzystać np. z przenośnego grzejnika gazowego, pozostają nam urządzenia pobierające energię elektryczną. Które z nich wybrać, by dodatkowe ciepło nie odbiło się negatywnie na wysokości rachunków za energię elektryczną?

Padający za oknem śnieg to sygnał, że sezon na zimową aurę i niższe temperatury rozpoczął się na dobre. Wiele osób może w tym czasie poszukiwać możliwości punktowego dogrzania poszczególnych pomieszczeń, np. łazienki. Wówczas rozwiązaniem staje się elektryczne urządzenie grzewcze. Jak je wybrać, by najlepiej spełniało nasze potrzeby?

CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 27 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję