Reklama

Niedziela Rzeszowska

Nie potrzeba nam pouczeń

Niedziela rzeszowska 28/2023, str. VI

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum Mariana Salwika

Marian Salwik

Marian Salwik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto jak kto, ale zwłaszcza niemieccy politycy nie powinni wypowiadać się na temat tego, kto (jaki polityk, jaka partia) powinien sprawować władzę w Polsce. Nie mają do tego żadnego prawa, tak ze względów historycznych (zabory, II wojna światowa i okupacja hitlerowska), jak i z uwagi na kardynalne błędy w bieżącej polityce. Przykładem do niedawna – umacnianie więzi politycznych i gospodarczych z Rosją, przekonywanie do tego całej Unii Europejskiej, czego pokłosiem są m.in. agresja rozzuchwalonej bezkarnością Rosji na Ukrainę i ubiegłoroczny kryzys energetyczny w Europie; błędem Niemiec jest również polityka „otwartych drzwi” wobec migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, którym to błędem Niemcy chcą się teraz „podzielić” z innymi państwami UE i to pod groźbą srogich kar finansowych, w przypadku odmowy przyjęcia migrantów.

Zupełnym skandalem są wypowiedzi wysoko postawionych polityków niemieckich w kontekście jesiennych wyborów parlamentarnych w Polsce: w maju 2022 r., gdy Donald Tusk wracał do polskiej polityki, Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, mówiła jeszcze w nieco zawoalowany sposób: „Teraz, mój drogi Donaldzie, wrócisz do swojego kraju, by ponownie stać przy tych [europejskich – przyp. M.S.] wartościach. Pamiętaj Donaldzie, kiedy znów Cię spotkamy, zobaczymy Cię, tak jak powiedziałeś, jako premiera” i ostatnio, gdy głos zabrał Manfred Weber, następca D. Tuska na stanowisku przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej: „Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić ten kraj z powrotem do Europy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Może o czymś nie wiemy, ale raczej EPL nie zgłaszało do tej pory udziału w polskich wyborach. A jeżeli, jak chcą niektórzy, słowa Webera „wyrwano z kontekstu”, to czy wypowiadanie się przewodniczącego EPL w imieniu PO jest już zapowiedzią federalizacji, w ramach której także partie w krajach UE „wtopią się” w ponadnarodowe struktury?

Poza tym Polacy nie potrzebuję pouczeń i wskazówek – jak wcześniej z Moskwy, tak teraz z Berlina czy Brukseli.

2023-07-04 18:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy czytasz, to piszą

Siedzę i szlocham. Jestem wzruszona, ale trudno mi stwierdzić z jakiego powodu – kobiety chyba tak mają... Dochodzę w sobie tej prawdy co tak mną wstrząsnęło do łez. Czy akty twórcze naszych dzieci? Czy treści, które nieśmiało mi podsunęły?

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Beata Szydło: Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami

2024-04-30 07:16

[ TEMATY ]

Beata Szydło

Łukasz Brodzik

YouTube

Rozmowa z Beatą Szydło

Rozmowa z Beatą Szydło

Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami - twierdzi w rozmowie z portalem niedziela.pl była premier Beata Szydło.

Jak dodaje europoseł Prawa i Sprawiedliwości nasz kontynent staje się coraz mniej konkurencyjny pod względem gospodarczym, ale problemów jest więcej, chociażby z demografią.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję