Reklama

Porady

Psycholog radzi

Gdy nieświadomie ranisz innych

Myślisz, że nie ranisz ludzi wokół siebie? Często dzieje się to szybciej, niż myślimy, a czasem w ogóle tego nie zauważamy.

Niedziela Ogólnopolska 33/2023, str. 44-47

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Unikaj zatem tych ośmiu rzeczy, które prawdopodobnie nieświadomie robisz, a ranisz w ten sposób innych.

1. Nie traktujesz problemów poważnie

„Jutro znowu będziesz się z tego śmiał”, „Prawdopodobnie też możesz to zrobić” lub „To dziecinna igraszka”. Takie podejmowane w dobrej wierze próby pocieszenia mają na celu podbudowanie bliskich nam osób w nieprzyjemnych sytuacjach i dodanie im sił. Często jednak jest odwrotnie, ponieważ nie „jesteśmy w głowie” drugiej osoby. Dlatego nie powinniśmy patrzeć na problemy tylko z naszej perspektywy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Wzbudzasz fałszywe nadzieje

„Skontaktuję się z tobą”, „Zróbmy to jeszcze raz” i bum – po krótkim czasie osoba już zniknęła ze sceny (ghosting) i nie można się z nią skontaktować. Niewygodne i dość paskudne! Czy to w pracy, w przyjaźni czy w miłości. Dawanie komuś fałszywej nadziei jest jednym z absolutnych zakazów.

3. Jesteś nieszczery

Mówisz: „Cieszę się twoim szczęściem”, a tak naprawdę możesz wyskoczyć ze skóry z zazdrości? Trzeba przyznać, że wyrażenie trudnych uczuć nie jest łatwe. Warto jednak pozostać szczerym z samym sobą.

4. Myślisz tylko o sobie

Oczywiście, trzeba zwracać uwagę na własne potrzeby, nie ma więc nic złego w zdrowym egoizmie, jeśli mieści się we właściwych granicach. Z drugiej strony, jeśli przez cały czas stawiasz siebie na pierwszym miejscu, będziesz jednocześnie poniżać swoich członków rodziny, przyjaciół i współpracowników. To może być naprawdę bolesne!

5. Nie przyznajesz się do błędów

Reklama

Wszyscy popełniamy błędy i nie ma w tym nic złego, w końcu można się na nich uczyć. Jeśli jednak nie potrafisz przyznać się do błędu, nawet gdy się mylisz, na dłuższą metę nie będziesz szczęśliwy. Często rzucamy zdanie: „to nieprawda”, nie myśląc o sytuacji. Jeśli nie jesteś pewien, to wówczas jesteś szczególnie zdenerwowany lub ogólnie reagujesz irytacją. W takim momencie pomocne może być wycofanie się z sytuacji i zastanowienie się nad nią przez chwilę.

6. Czarny humor

Humor jest bardzo ważny, sprawia, że stajemy się bardziej zrelaksowani. Pod warunkiem, że nikogo nie obrażamy! Żartowanie kosztem innych może bowiem szybko przynieść skutek odwrotny od zamierzonego. Taki „nieszkodliwy” żart może być dość bolesny, zwłaszcza dla osób, których nie znamy wystarczająco dobrze.

7. Obmawiasz innych

Czasami wręcz chcemy trochę drażnić ludzi wokół nas. Przykładowo zdaniami takimi jak: „Oczywiście, że X znów upuścił tacę w stołówce” lub „X po raz kolejny pokazał się z najlepszej strony: niezdarny jak zawsze!”. Słowa te wydają się nieszkodliwe, bo uważamy, że określają daną sytuację, ale w rzeczywistości nieświadomie krzywdzimy nimi innych.

8. Nie przepraszasz

Trudno jest przepraszać. Kosztuje cię to sporo wysiłku, prawda? Jeśli jednak w ogóle nie przepraszasz, ranisz innych swoją obojętnością.

Ważne jest, aby zdać sobie sprawę z tego, że nie unikniemy krzywdzenia innych, gdyż nikt nie może myśleć o wszystkim przez cały czas, w końcu wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, z własnymi problemami i niedociągnięciami. Mimo tego powinniśmy robić wszystko, aby zminimalizować krzywdzenie innych. Pomocne może być zadanie sobie prostego pytania: gdybym był w sytuacji drugiej osoby, co byłoby dla mnie najlepsze? Wszystko zależy od naszej intencji i chęci otwierania się na drugiego człowieka.

2023-08-08 12:53

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sekrety udanego związku

Niedziela Ogólnopolska 11/2024, str. 62

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe.Stock

W małżeństwie istotne są małe rzeczy, ale często nie przywiązujemy do nich wagi. Na co zwrócić uwagę, aby związek był satysfakcjonujący?

W stresującej codzienności szybko można odnieść wrażenie, że działa się przeciwko sobie. Pojawiają się kłótnie o drobnostki, np. o niewyniesione śmieci. Ostatecznie frustracja skierowana jest przede wszystkim na współmałżonka. Aby w małżeństwie być szczęśliwym, warto zdać sobie sprawę, że jesteście zespołem. Ważne jest dzielenie zadań w sposób, który wydaje się sprawiedliwy dla obu stron – w zależności od czasu, zainteresowań i poczucia celu, a do tego potrzebna jest częsta komunikacja. Rozmowa ta ma na celu ustalenie, czy jakieś zadanie w danym czasie jest trudne dla żony/męża, czy są jakieś nowe pomysły co do podziału zadań. Czyli – jesteście zespołem i potrzebujecie regularnych spotkań zespołowych!
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: opowiadajcie historię o nadziei i wolności!

2025-04-11 23:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Życzę wszystkim doświadczenia mocy tej najdłużej opowiadanej historii o nadziei, byście byli mocnym ogniwem w tym łańcuchu opowiadającym tę historię. To jest możliwe tylko wtedy, kiedy sami dacie się wyzwolić Bogu - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas Ekumenicznej Drogi Krzyżowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję