Reklama

Felietony

Czy dziś można być uczciwym?

Zło wobec tego, kto trwa uparcie przy prawdzie, ostatecznie jest bezsilne.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczciwość nigdy nie przestała mieć swojego pierwotnego znaczenia – to po prostu zgodność między wypowiedziami, czynami i intencjami. Tylko uczciwość pozwala człowiekowi zachować prawdziwą godność.

Reklama

Teraz jednak zwolennicy materializmu dialektycznego – wulgarni marksiści – dobrali się do masowych mediów i swoją szkodliwą herezją usiłują zakazić myślenie jak największych rzesz ludzi. Materializm wymaga wielkiej wiary i braku elementarnego krytycyzmu, aby – wobec najnowszych zdobyczy fizyki, zwłaszcza kwantowej – uparcie twierdzić, że Bóg nie istnieje, a cały wszechświat działa jedynie na zasadzie chaotycznego przebiegu losowo zachodzących zdarzeń. To poglądy nie tylko bardzo redukcjonistyczne, ale po prostu prymitywne i niewytrzymujące racjonalnego dyskursu. Marksiści, którzy współcześnie pochowali się za rozmaitymi modnie brzmiącymi szyldami, usiłują nam wmówić, że prezentują jedyny „naukowy światopogląd”, podczas gdy w istocie zlepek ich wierzeń jest jedynie dowodem na przeczenie osiągnięciom współczesnej nauki i trafia tylko do niedouczonych, acz solidnie napuszonych ludzi, którzy mają kłopot z logiką dwuwartościową (z wyłączeniem środka), o innych obszarach logiki już – z litości – nie wspominając. Nigdy zatem nie można dać się szantażować „światopoglądem naukowym”! Ci, którzy nim szermują, to jedynie propagandowo wyszczekane nieuki, które nie mają pojęcia o związkach fizyki kwantowej z teorią Einsteina, a o zasadzie nieoznaczoności Heisenberga i dylemacie kota Schrödingera nawet nie słyszeli, a jeśli słyszeli, to nie potrafią tego logicznie wyjaśnić. Logiczne objaśnienie wiedzie bowiem zawsze do subiektywnego obserwatora, badacza, a w ostateczności rodzi pytanie o Tomaszowego „Nieruchomego Poruszyciela”. Podobnie rzecz się ma z mędrkami, którzy popisują się, powtarzając jak papugi pozorne paradoksy wiary, jak choćby taki: czy wszechmocny Bóg jest w stanie stworzyć kamień, którego sam nie uniesie? Takie „sprzeczności” nie zachodzą w wyjaśnionym świecie, są jedynie produktami ułomności i logicznej niedoskonałości języka, którym się posługujemy. To język zastawia na nas pułapki, a nie Pan Bóg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wróćmy do marksistowskich wielbicieli pozorów. U nich uczciwość intelektualna, logiczne wnioskowanie nie są specjalnie cenione. Siła propagandy plus przemoc medialna są dziś podstawowymi narzędziami walki o władzę, które wyznają. W marksizmie – ostatecznie – nie chodzi przecież o prawdę, a jedynie o władzę. Człowiek dążący do prawdy musi być zatem w permanentnej walce z wszelkimi objawami marksizmu i neomarksizmu. Czy zatem w dzisiejszych czasach można być uczciwym i jako tako radzić sobie w życiu? Można i trzeba. Każdy, kto myśli inaczej i stosuje dwa systemy wypowiadania się i istnienia – jeden na użytek publiczny, drugi na skryty użytek prywatny – prędzej czy później popadnie w psychiczny rozstrój spowodowany zwykłym narastaniem dysonansu poznawczego, rozziewem między rzeczywistością i własną autoprezentacją. Brak spójności między tymi postawami jest powodem narastania nerwicy depresyjnej, którą powoduje tłumienie poczucia niezgodności swojej świadomości z ocenami sumienia, których jednak nie da się zagłuszyć nawet najlepszymi terapiami i sesjami na psychoanalitycznych kozetkach.

Gdyby głoszenie prawdy było łatwe, to brałby się za nie byle gamoń. Im więcej przeszkód i niesprawiedliwych ataków cię spotyka, tym bardziej powinieneś być utwierdzony w myśleniu, że stąpasz po dobrej drodze. Kłamstwo jest łatwe, wzmacniane hałasem mediów, i sprawia wrażenie, że nikt mu się nie oprze. Wygląda tak, jakby stały za nim wszelkie autorytety, badania naukowe, jakby wszystko było przesądzone. To jednak tylko pozory. Gdy im się przeciwstawisz, to co prawda najpierw doświadczysz wściekłego i przebiegłego ataku zła, ale nie poddawaj się, trwaj. Jeśli to przetrwasz i nie ustąpisz, jeśli znajdziesz oparcie w Bogu, naraz nie tylko wszystko zobaczysz z zaskakującą jasnością, ale także okaże się, że wszelkie strachy były na lachy. Zło wobec tego, kto trwa uparcie przy prawdzie, ostatecznie jest bezsilne.

Cała napuszona potęga kłamstwa opiera się na pozorach. Mechanizm walki o uczciwość zawsze polega na tych samych zasadach. Celowo nie poruszyłem tu tematu uczciwości osobistej – wynika ona bowiem z zachowania się według opisanych zasad.

2023-10-03 14:20

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Antysemityzm

Państwo Izrael wolno i należy krytykować – tak jak każde inne państwo – jeśli popełnia błędy czy zbrodnie.

Antysemityzm, podobnie jak antypolonizm, antygermanizm czy wstręt do jakichkolwiek grupy lub narodu, jest błędem logicznym i nadużyciem w rzetelnej ocenie sytuacji. Nie można popełniać błędu przenoszenia na całą nację parszywych czy grzesznych zachowań jednostek, a nawet całych grup. Na tym właściwie powinna się zakończyć rozsądna dyskusja na ten temat. Po prostu nie można obwiniać wszystkich Żydów za zachowania chociażby Beniamina Netanjahu czy też żydowskich kolaborantów gestapo lub sowieckiej NKWD. Czym innym jest jednak używanie pojęcia „antysemityzm” jako moralnego szantażu, który zamyka usta na wszelką krytykę czegokolwiek związanego z Żydami i żydostwem. To już jest moralny, emocjonalny, polityczny i gospodarczy straszak, który z całym rozmysłem stosują rozmaite organizacje i przedstawiciele żydowskiej diaspory; taki sposób argumentacji stał się nawet podstawowym elementem polityki uprawianej na arenie międzynarodowej przez państwo Izrael. Tymczasem czym innym są żydowska diaspora, tradycje, obrzędy i religia, a czymś zupełnie innym – polityczny syjonizm, internacjonalizm, globalizm czy żydokomuna.
CZYTAJ DALEJ

„Pochwała monogamii” – nowa nota doktrynalna Dykasterii Nauki Wiary

2025-11-21 13:54

[ TEMATY ]

Dykasteria Nauki Wiary

Vatican Media

Nowa nota doktrynalna Dykasterii Nauki Wiary, tym razem poświęcona monogamicznemu małżeństwu, zostanie zaprezentowana 25 listopada w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.

Głos zabiorą: prefekt - kard. Víctor Manuel Fernández, sekretarz sekcji doktrynalnej - abp Armando Matteo i prof. Giuseppina De Simone z Papieskiego Wydziału Teologicznego Południowych Włoch. Prezentacja rozpocznie się o godzinie 11.00.
CZYTAJ DALEJ

Muzyka sakralna poprawia zdrowie mózgu - twierdzą naukowcy

2025-11-22 07:44

[ TEMATY ]

muzyka sakralna

poprawia

zdrowie mózgu

Vatican Media

Armeński chór Saghmoserkou

Armeński chór Saghmoserkou

Kto śpiewa, dwa razy się modli – to zdanie przypisywane św. Augustynowi dziś zyskuje nowe znaczenie. Najnowsze badania z Kanady pokazują, że muzyka – a zwłaszcza sakralna – może realnie wspierać zdrowie mózgu i zmniejszać ryzyko chorób takich jak Alzheimer.

Podziel się cytatem – wyjaśnia dr Kathlyn Gan, neurobiolog z Uniwersytetu w Toronto, cytowana przez „The B.C. Catholic”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję