Reklama

Niedziela Częstochowska

Modlitwa różańcowa trwa

Kiedy się ma czas na Różaniec, to ma się czas na wszystko inne – zapewniają rozmówcy Niedzieli.

Niedziela częstochowska 44/2023, str. IX

[ TEMATY ]

różaniec

Marian Florek/Niedziela

Różaniec łączy pokolenia

Różaniec łączy pokolenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miesiąc październik, poświęcony Matce Bożej i modlitwie różańcowej, w której łączą się uwielbienie, błaganie, wstawiennictwo i dziękczynienie, dobiega końca. Nie znaczy to jednak, byśmy w listopadzie – miesiącu, który w polskiej tradycji jest czasem zadumy i wspomnień – mieli zaniechać codziennego Różańca za swoich bliskich, którzy od nas odeszli. O mocy modlitwy różańcowej rozmawiamy z osobami, które doświadczyły jej skuteczności.

Warto

– Na różańcu zaczęłam się modlić dopiero w starszym wieku. Teraz bardzo lubię tę modlitwę – człowiek czuje się swobodniejszy, kiedy ją odmawia – zwierza się Janina Kornaś. – Cieszę się, że mogę przychodzić na modlitwę różańcową. Ona pomaga w nauce – odpowiada Karolina, która przyszła z mamą Sylwią Honcel, dla której Różaniec jest ostoją codzienności. – Odmawiam Różaniec od 40 lat. Jest skuteczny w sprawach, które wydają się trudne i beznadziejne – zauważa Anna Drab. I dodaje: – Różaniec jest też formą modlitwy dziękczynnej. Dziękujemy w niej chociażby za to, że się żyje. – Różaniec jest aktem wiary – uzupełnia krótko Marian Łącki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dać przykład

Jacka Graczyka spotykamy na kościelnej ławce w otoczeniu najbliższej rodziny z maleńką wnuczką Marceliną na kolanach. Wnuczka trzyma w ręku różaniec. – Trzeba od małego uczyć dziecka modlitwy różańcowej. Dlatego sami dajemy jej przykład odmawiania Różańca, by i ona chciała później również ją praktykować – zaznacza. Zapewnia, że dla mężczyzny Różaniec jest również dodatkową siłą. – Tej modlitwy nauczyła mnie moja mama. Jest ona także formą wyciszenia się. Kiedy np. jadę samochodem, to modlę się o bezpieczną drogę, w intencji rodziny, córek – Darii i Moniki, o zdrowie żony Iwony, mojej małej wnusi Marcelinki. Kiedy mój tata zachorował, modliłem się o jego wyzdrowienie i Pan Bóg mnie wysłuchał – zwierza się p. Jacek.

Siła Różańca

– Kiedy spotykały mnie w życiu trudne sytuacje, to sięgałam po modlitwę różańcową. I ona mi pomagała. Od jakiegoś czasu prawie codziennie oglądam w Telewizji TRWAM Apel Jasnogórski i modlę się w intencji całej rodziny, dzieci, by się im dobrze w życiu układało – mówi Danuta Krzak. Jej mąż – Adam Krzak, jadąc kiedyś po mieście samochodem, był bardzo zdenerwowany. Postanowił zatem odmówić chociażby dziesiątek Różańca. Jak zapewnił w rozmowie z Niedzielą, po odmówieniu modlitwy zupełnie się uspokoił. – Mogłem potem jeszcze coś zrobić i pomyśleć. Jeden dziesiątek Różańca dał mi taką siłę – wspomina. I dodaje: – Kiedy się poświęci 15 minut na codzienny Różaniec, to się okazuje, że nasz czas się pomnożył. Trzeba umieć rozdzielić czas między pracą, modlitwą a wypoczynkiem. Z kolei dla p. Magdaleny modlitwa różańcowa jest najpotężniejszym orężem w obronie przed złem. – Nie powiem panu o wszystkich moich intencjach, jakie zanoszę do Boga, modląc się na Różańcu, ale modę się m.in. o zdrowie dla męża, dziecka i moich rodziców, o spokój w rodzinie oraz przede wszystkim o wyjście z nałogu bliskiej mi osoby – odsłania głębię swego serca Magdalena. – Staram się modlić na różańcu kilka razy w tygodniu. Różaniec jest dla mnie rozważaniem nad wielką tajemnicą spotkania Boga i Matki Najświętszej – zapewnia Krzysztof Kornaś. – Kiedy modlę się na różańcu, czas mi leci szybciej i jestem bardziej zadowolona – tłumaczy Janina Kurpet. Z kolei młodziutkie Kaja Gurbiel, Marysia Stasiak i Zosia Świątek lubią Różaniec i nie uważają, że jest to modlitwa długa i nudna.

2023-10-24 14:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec na różne sposoby

Niedziela Ogólnopolska 23/2014, str. 26-27

[ TEMATY ]

różaniec

Bożena Sztajner/Niedziela

Maryja w różnych okresach historii Kościoła i ludzkości podczas licznych objawień na całym świecie nieustannie prosi o codzienną modlitwę różańcową. Ta modlitwa, Jej szczególnie miła, dla nas jest niezwykle skuteczna.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję