Reklama

Kościół

Kobiety w Kościele

„Kobiety mają inną zdolność do refleksji teologicznej niż my, mężczyźni” – powiedział Franciszek.

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 21

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli nie zrozumiemy, kim jest kobieta lub czym jest teologia kobiety, nigdy nie zrozumiemy, czym jest Kościół” – powiedział papież Franciszek na spotkaniu z Międzynarodową Komisją Teologiczną w Watykanie. Obecnie w różnych gremiach i przy różnych okazjach jednym z głównych tematów jest kwestia ważnej roli kobiet w Kościele.

Podczas październikowej sesji synodu o synodalności w Rzymie podkreślono, że Kościół jest szczególnie zobowiązany do towarzyszenia kobietom i zrozumienia ich we wszystkich aspektach ich życia, w tym duszpasterskich i sakramentalnych. Potwierdzono potrzebę coraz większego udziału kobiet w procesach decyzyjnych i w podejmowaniu ról w duszpasterstwie i posłudze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas spotkania z Międzynarodową Komisją Teologiczną w Watykanie 30 listopada Ojciec Święty po raz kolejny nawiązał do roli kobiet w Kościele. Mówił o potrzebie ich liczniejszej obecności wśród teologów, a przede wszystkim o ich znaczącej pomocy w refleksji. „Kobiety mają inną zdolność do refleksji teologicznej niż my, mężczyźni” – powiedział Franciszek.

Jednocześnie papież przypomniał, że trzeba wyciągnąć wnioski z tych kart historii Kościoła, na których rola kobiet nie była dowartościowana: „Jeden z wielkich grzechów, który mieliśmy, to «maskulinizacja» Kościoła”.

Rola kobiet w Kościele znalazła się też w centrum obrad Rady Kardynałów, które odbyły się w dniach 4-5 grudnia w Domu św. Marty. Przewodniczył im Franciszek. Uczestnicy wydarzenia zgodzili się co do tego, że w poszczególnych wspólnotach chrześcijańskich należy kontynuować proces wsłuchiwania się w kobiecy wymiar Kościoła. Jest to niezbędne do podejmowania właściwych decyzji i prowadzenia refleksji z wykorzystaniem wkładu kobiet w dobro wspólnoty ochrzczonych.

Papież nie tylko mówi o roli kobiet, ale przede wszystkim nadaje tej kwestii bardzo praktyczny wymiar. Na mocy jego decyzji kobiety są coraz liczniej reprezentowane w Kurii Rzymskiej, jak również odczytują teksty papieskie podczas audiencji środowych w tłumaczeniu na różne języki.

Reklama

Takie podejście jednak nie jest w Kościele czymś nowym. Błogosławiony Stefan Wyszyński miał w zwyczaju, że gdy kobieta wchodziła do jego biura, on wstawał. W otoczeniu zarówno kard. Wyszyńskiego, jak i św. Jana Pawła II znajdowały się także kobiety, które dzieliły się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jednym z przykładów jest niedawno zmarła dr n. med. Wanda Półtawska.

Gdy sięgniemy do historii Kościoła powszechnego i Kościoła w Polsce, znajdziemy mnóstwo przykładów wyjątkowych kobiet, które realizowały się jako matki i żony oraz zakonnice. Jedną z najwybitniejszych polskich świętych jest s. Faustyna Kowalska, którą Jezus uczynił swoją sekretarką. Jako żona i matka, a nawet król Polski znana jest św. Jadwiga. Znamy też m.in. św. Jadwigę Śląską, św. Kingę, siostry Ledóchowskie – św. Urszulę i bł. Marię Teresę, bł. Salomeę, bł. Jolentę czy bł. Karolinę Kózkównę.

W Kościele powszechnym nie brakuje również wybitnych kobiet, które zostały wyniesione na ołtarze. Znaczenie dzieł prowadzonych przez św. Matkę Teresę z Kalkuty oddziałuje po dziś dzień na bardzo wiele aspektów rzeczywistości. Przesłanie, które pozostawiła po sobie św. Edyta Stein, ofiara niemieckiego nazizmu, to wielki skarb chrześcijaństwa; św. Katarzyna ze Sieny, św. Teresa z Ávili i św. Teresa od Dzieciątka Jezus zajmują natomiast bardzo ważne miejsce w gronie doktorów Kościoła. Gdy mówi się zaś o roli matki i żony w rodzinie i świecie, często przywołuje się np. św. Joannę Berettę Mollę albo św. Marię Zelię Martin.

Wzorem dla wszystkich jest zawsze kobieta najdoskonalsza – Maryja. Ona jest dla nas niedoścignionym przykładem głębokiej wiary, żywej nadziei i prawdziwej miłości.

2023-12-12 09:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maj przy kapliczkach

Zdarza się minąć je, nawet jadąc główną drogą, częściej jednak stoją w miejscach zacisznych. Po co stawiano Maryjne kapliczki? Najczęściej żeby podziękować. Albo uczcić Matkę Bożą. Człowiek, który „lubi się z Maryją”, wie, o co chodzi.

Źródła mówią, że w Polsce nabożeństwa majowe przy kapliczkach przydrożnych odprawiane były od lat 70. XIX wieku. Ale takie zbieranie się dla oddania czci Maryi nie jest naszym autorskim pomysłem, bo choćby w Żywocie św. Filipa Nereusza (1515-95) czytamy, że gromadził on dzieci przy obrazach i figurach maryjnych, gdzie wspólnie śpiewali pieśni, składali kwiaty oraz duchowe ofiary i wyrzeczenia. A żyjący jeszcze wcześniej król hiszpański Alfons X Mądry (1221-84) zalecał swoim poddanym wieczorne gromadzenie się wokół figur Matki Bożej na modlitwę właśnie w maju.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Rzeczniczka "S" o proteście przeciwko Zielonemu Ładowi: jesteśmy zdeterminowani

2024-05-09 17:31

[ TEMATY ]

protest

Solidarność

Europejski Zielony Ład

Karol Porwich/Niedziela

Związek jest zdeterminowany, żeby doprowadzić do wycofania się Polski ze złych rozwiązań Zielonego Ładu – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ Solidarność. - Przygotowujemy się na dłuższą walkę - dodała.

"Protestujemy przeciwko unijnej polityce klimatycznej w obecnym kształcie, forsowanym przez unijne instytucje" – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ "Solidarność". Zdaniem ekspertów współpracujących z "Solidarnością" Zielony Ład będzie szkodliwy dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej, a w szczególności państw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, bo te kraje zapłacą najwyższą cenę za zmiany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję