Reklama

Niedziela Łódzka

Podziel się jedzeniem

W stolicy województwa łódzkiego stanęła kolejna lodówka społeczna. Będzie służyć zarówno potrzebującym, jak i tym, którzy po prostu nie chcą marnować żywności.

Niedziela łódzka 1/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Łódź

Archiwum prywatne

Do lodówki można włożyć zapakowane i opisane produkty, których termin przydatności do spożycia jeszcze nie minął

Do lodówki można włożyć zapakowane i opisane produkty, których termin przydatności do spożycia jeszcze nie minął

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urządzenie na ul. św. Brata Alberta to dwudziesta pierwsza lodówka społeczna w Łodzi. Znajduje się na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej im. Batorego na Widzewie i działa już od 22 grudnia ubiegłego roku. Jej ufundowaniem zajęła się firma Whirpool Corporation. Z kolei Stowarzyszenie „Inicjatywa Rozsądnych Polaków” wypełniło ją po brzegi, aby potrzebujący mogli jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia zaopatrzyć się we wszystkie potrzebne artykuły spożywcze. Za jej powstanie odpowiada również Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. To już piąta lodówka społeczna wystawiona przez łódzki MOPS.

Potrzebujących coraz więcej

Wysoka inflacja i rosnące koszty życia sprawiają, że coraz większe grono mieszkańców Łodzi zaczyna mieć problemy z zaspokajaniem podstawowych potrzeb. Naprzeciw nim wychodzą właśnie takie inicjatywy, jak ta z widzewskiego osiedla. Warto przypomnieć, że na terenie miasta działają także lodówki społeczne wystawione przez Stowarzyszenie „Chleba Naszego”, o którym pisaliśmy już na łamach łódzkiej Niedzieli. Jest ich piętnaście i znajdują się m.in. na ulicach Pasterskiej, Armii Krajowej, Pomorskiej, Klarentyńskiej czy Rokicińskiej. Wszystkie z nich są czynne całą dobę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inicjatywę społecznych lodówek uzupełniają także działające w Łodzi trzy jadłodzielnie, którymi zarządza grupa Foodsharing Łódź.

Lodówki społeczne

Reklama

Idea społecznej lodówki jest bardzo prosta. Urządzenie jest ustawione w łatwo dostępnym miejscu. Do środka można włożyć zapakowane i opisane produkty, których termin przydatności do spożycia jeszcze nie minął. To dobry sposób, aby podzielić się żywnością z potrzebującymi i jednocześnie nie zmarnować jedzenia, które, jak pokazują statystyki, Polacy wyrzucają na potęgę.

Z lodówki może skorzystać każdy, kto akurat tego potrzebuje. Co ważne – nie trzeba włożyć do niej nic w zamian. Idea opiera się dobrowolnym dzieleniu się jedzeniem, tak aby ci, którzy go potrzebują, mogli w wygodny i komfortowy sposób je otrzymać.

Data uruchomienia społecznej lodówki na Widzenie nie była przypadkowa. To właśnie w okresie świąt kupujemy zdecydowanie za dużo jedzenia, które potem najczęściej ląduje na śmietniku. Badania pokazują, że co roku Polacy marnują prawie 5 ton żywności. Z tej liczby, 60% to jedzenie wyrzucane przez konsumentów. Oznacza to, że przeciętny obywatel naszego kraju co roku wyrzuca do kosza na śmieci ok. 75 kg jedzenia. Najczęściej wyrzucane jest pieczywo, potem owoce, warzywa i wędliny. Dla porównania na całym świecie w ciągu jednego roku zmarnowaniu ulega ok. 1,3 mld ton żywności. Każdego dnia wyrzucanych jest ok. 3,5 tony jedzenia.

Tymczasem w Polsce, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, 1,5 mln ludzi żyje poniżej progu ubóstwa.

2024-01-02 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: tradycyjna kolęda nie wcześniej niż 17 stycznia lub marcu i kwietniu

Metropolita łódzki wydał rozporządzenie dotyczące wizyty duszpasterskiej w roku 2020/2021, w którym wskazuje na to, że w związku z ograniczeniami epidemiologicznymi „kolęda” - w mniejszych społecznościach będzie mogła rozpocząć się po 17 stycznia 2021, a w większych społecznościach w marcu lub kwietniu, zawsze z uwzględnieniem przepisów sanitarnych – podkreśli arcybiskup.

Metropolita łódzki zachęca, aby do tego czasu – na tyle, na ile będzie to możliwe - zapraszać wiernych z poszczególnych środowisk, wiosek, ulic czy bloków do świątyń przy zachowaniu limitów i środków bezpieczeństwa sanitarnego na wspólną Mszę św. lub inne nabożeństwo czy modlitwę i błogosławieństwo. – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Szczęśliwa zakonnica i nauczycielka - bł. Maria Antonina Kratochwil

2025-10-02 15:01

[ TEMATY ]

nauczycielka

szczęśliwa zakonnica

bł. Maria Antonina Kratochwil

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame

bł. Maria Antonina Kratochwil

bł. Maria Antonina Kratochwil

Podczas II wojny światowej pochodząca ze Śląska siostra protestowała przeciwko okrucieństwom wobec żydowskich kobiet. Gestapo pobiło ją za to tak, że zmarła. Wspomnienie bł. Marii Antoniny Kratochwil jest obchodzone 2 października wraz z innymi Siostrami Szkolnymi de Notre Dame, które zostały zamordowane podczas II wojny światowej.

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame zostało założone przez bł. Marię Teresę Gerhardinger i oficjalnie uznane przez papieża Piusa IX w 1833 roku. Głównym obszarem ich działalności jest edukacja i wychowanie; obecnie działają one w 28 krajach Europy, Afryki, Ameryki i Azji. Siostry i członkowie stowarzyszonej z nimi wspólnoty świeckich należą do międzynarodowej Sieci „Shalom”, która na poziomie globalnym angażuje się na rzecz sprawiedliwości, pokoju i ochrony stworzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję