Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 5/2024, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncert Noworoczny

Zgodnie z wieloletnim zwyczajem w ostatnią sobotę stycznia bazylikę wypełniły dźwięki Koncertu Noworocznego. Choć wydarzenie odbyło się w stałym miejscu i o stałej porze, miało nową odsłonę.

Wykonawcą utworów o charakterze religijnym, kolęd i pastorałek oraz kompozycji jasnogórskiej muzyki dawnej, tworzonych przez wieki dla potrzeb oprawy odpustów i świąt jasnogórskich, był w tym roku Jasnogórski Zespół Instrumentów Dętych, czyli Oktet Jasnogórski w poszerzonym składzie. Muzycy zagrali pod dyrekcją Marka Piątka, jasnogórskiego kapelmistrza. Po raz pierwszy wraz z zespołem wystąpiły solistki, które ubogaciły występ.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreślił kapelmistrz, członkowie zespołu to wybitni muzycy, którzy na co dzień są pedagogami w szkołach i akademiach muzycznych. Grają też w najlepszych orkiestrach, włącznie z Orkiestrą Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach. – To są wyszkoleni na wskroś muzycy – powiedział Marek Piątek.

Adrian Strzelczyk, trębacz, od prawie 20 lat posługuje na Jasnej Górze swoimi umiejętnościami muzycznymi. – Przygotowywaliśmy się do tego wydarzenia i jesteśmy uskrzydleni możliwością zagrania dla pielgrzymów, ale też dla Matki Bożej – zaznaczył.

Marlena Skoczylas, puzonistka, z zespołem pracuje od ponad 10 lat. Przyznała, że każdy występ wiąże się z tremą i pewną dozą stresu. – To, jak będziemy grać dzisiaj, jest bardziej „kameralnym” graniem, a to powoduje, że każdy muzyk jest bardziej wyeksponowany i stres jest trochę większy – zauważyła.

Tradycje muzyczne Jasnej Góry sięgają kilkaset lat wstecz. Jasnogórskie Archiwum dysponuje materiałami, które potwierdzają istnienie kapeli już w XVI wieku. Chyba żadna z polskich kapel nie ma tak długiej historii i nie pozostawiła po sobie tak wielu materiałów nutowych.

Synod a powołania

Na Jasnej Górze zakończyła się 31. Sesja Formacyjna dla Sióstr Referentek Powołaniowych w Polsce. Towarzyszyło jej hasło: „Synod o synodalności a powołania”.

Reklama

W homilii wygłoszonej na podsumowanie 3-dniowego spotkania abp Adrian Galbas, metropolita katowicki, podkreślił, że w momencie przyjęcia sakramentu chrztu św. wszyscy otrzymaliśmy wezwanie do bycia prorokiem. – Proroctwo jest jednym z pierwszych i podstawowych powołań; mamy być znakiem Boga w świecie – powiedział. Podkreślił także, że choć małżeństwo jest piękną i potrzebną formą życia w Kościele, wiąże się z pewnymi wyzwaniami i trudnościami, od których wolne są osoby życia konsekrowanego, dlatego stoi przed nimi wyzwanie bycia jeszcze silniejszym i wyraźniejszym znakiem Boga. Wskazał również na niebezpieczeństwo traktowania życia konsekrowanego jako daniny. Taka osoba będzie przeklinać dzień, w którym zdecydowała się na przyjęcie powołania do życia konsekrowanego. Ukazał też przeciwległy biegun – że może ono być darem. – Mogę się cieszyć, że ofiarowuję je dla Kościoła – podsumował metropolita katowicki i podkreślił, że w Kościele należy trwać w kluczu daru, nie daniny.

Jednym z prelegentów podczas 3-dniowej sesji sióstr referentek był prof. Aleksander Bańka, świecki przedstawiciel na pierwszej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Zwyczajnego Synodu Biskupów w Rzymie.

Jasnogórski flesz

• 10 lutego – jubileusz 100-lecia istnienia Zgromadzenia Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza; sobotnie wykłady Maryjne;

• 11 lutego – rozpoczęcie nabożeństwa 40-godzinnego.

Rubrykę redagują: o. Michał Bortnik, Maria Kopacka-Fornal BP @JasnaGóraNews

2024-01-29 18:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: oblaci zainaugurowali przygotowania do obchodów stulecia zgromadzenia w Polsce

[ TEMATY ]

Jasna Góra

oblaci

Piotr Drzewiecki

Przełożeni domów zakonnych w Polsce wraz z prowincjałem o. Pawłem Zającem i członkami administracji zawierzyli Matce Boskiej Częstochowskiej polską Prowincję Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej . Mszy św. przewodniczył abp Marek Jędraszewski. Spotkanie zainaugurowało trzyletni okres przygotowań przed jubileuszem 100-lecia obecności oblatów w Polsce. Niedawno całe zgromadzenie obchodziło swoje 200-lecie istnienia.

- Wierzę, że dzisiejsze zawierzenie naszego zgromadzenia Matce Bożej Jasnogórskiej będzie dla nas mocnym duchowym impulsem do pobudzenia naszego zapału ewangelizacyjnego i duchowego – powiedział o. Paweł Zając, prowincjał Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Wśród planowanych inicjatyw wymienił m.in. peregrynacje relikwii Drzewa Krzyża św. w oblackich wspólnotach i parafiach oraz rok poświęcony Matce Bożej Kodeńskiej. Oblaci sprawują opiekę nad sanktuarium maryjnym w Kodniu, a także nad najstarszym polskim sanktuarium w Świętym Krzyżu. Przechowywane są w nim relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Według tradycji benedyktyńskiej powtórzonej przez Jana Długosza pierwszy kościół (rotundę) wzniosła tam księżna Dąbrówka, natomiast opactwo benedyktyńskie miał założyć Bolesław Chrobry w 1006 r. Z kolei relikwiarz z cząstkami Drzewa Krzyża św. według legendy podarował klasztorowi w XII w. św. Emeryk, syn św. Stefana I, króla węgierskiego. Od 1938 r. kustoszami sanktuarium i gospodarzami klasztoru są właśnie Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję