Kaszel jest jednym z podstawowych chorób układu oddechowego. Tak naprawdę to rodzaj odruchu obronnego, który ma na celu oczyszczenie dróg oddechowych, dlatego nie zawsze trzeba z nim walczyć.
Kaszel mokry – produktywny. Jest związany z odkrztuszaniem wydzieliny. Dzięki temu nie spływa ona do dolnych dróg oddechowych (np. do płuc), co przyspiesza powrót do zdrowia. Dlatego nie powinno się go hamować, warto jednak rozrzedzać wydzielinę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Właściwości rozrzedzające ma tymianek. Działa wykrztuśnie i rozkurczowo. Pobudza ruchy rzęsek nabłonka górnych dróg oddechowych, co ułatwia pozbywanie się wydzieliny z dróg oddechowych.
Do rondelka wsyp 3 łyżki suszonego tymianku, zalej wodą (1,5 szklanki), gotuj przez 5 min i odstaw do zaparzenia. Gdy wystygnie, dodaj 2 łyżki miodu i wymieszaj. Pij po 1-2 łyżeczek kilka razy dziennie. Po półgodzinie od wypicia poproś kogoś o oklepywanie pleców przez 1-2 min.
Kaszel suchy – jest męczący i bezproduktywny. Podrażnia gardło, a nieprzyjemne napady wzmagają się po położeniu się do łóżka – nie pozwalają zasnąć lub wybudzają ze snu. Trzeba go łagodzić.
Ochronnie działa prawoślaz. Zawiera on śluz, który ma właściwości osłaniające i powlekające. Regeneruje wysuszoną śluzówkę gardła i krtani, co zmniejsza ataki kaszlu. Pomocny jest również przy zapaleniu gardła.
Łyżeczkę korzenia prawoślazu zalej szklanką zimnej wody i zostaw na 1,5 godz., od czasu do czasu zamieszaj. Zagotuj, odstaw do przestygnięcia i przecedź. Pij 3 razy dziennie.