Reklama

Kościół

O tym, co w człowieku najcenniejsze

Dignitas infinita to najnowszy dokument Dykasterii Nauki Wiary. Tytuł stanowią dwa słowa, od których dokument się zaczyna. Po polsku znaczą one: nieskończona godność.

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 22

[ TEMATY ]

Dykasteria Nauki Wiary

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Godność tę – choć nieskończoność to przymiot Boga – ma, bez własnych zasług, każdy, bez żadnego wyjątku, człowiek. Dokument powstał, bo niestety, dziś powszechnie się o tym zapomina, a to nie wróży nic dobrego – ba, może być przyczyną czegoś najgorszego.

Z tekstu nie będzie zadowolona żadna strona współczesnego ideowego sporu. Nie będą zadowoleni zarówno ci, którzy skupiają się, dajmy na to, na obronie migrantów czy prześladowanych gdzieniegdzie osób homoseksualnych, zwykle zapominając, że przyrodzoną godność mają także poczęte dziecko i niedołężny staruszek, jak i ci, którzy szczerze walczą o prawo do życia, a umyka im deptanie godności człowieka na innych polach. To pierwsza uwaga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lista naruszeń godności

Po drugie – dokument powstawał długo. Od 2019 r., czyli 5 lat. Wielokrotnie go poprawiano, dopracowywano, skracano i zmieniano akcenty, a na końcu uwzględniono opinię papieża Franciszka, który wezwał „do skupienia większej uwagi na aktualnych poważnych naruszeniach godności ludzkiej w naszych czasach, w odniesieniu do encykliki Fratelli tutti”. Wykaz naruszeń godności we współczesnym świecie znalazł się w ostatniej, najobszerniejszej części dokumentu. Oczywiście, nie jest on kompletny. To tylko niektóre poważne naruszenia – te, które są najbardziej aktualne. Na liście znalazło się trzynaście pozycji; wymienię je w kolejności: dramat ubóstwa, wojna, trud migrantów, handel ludźmi, nadużycia seksualne, przemoc wobec kobiet, aborcja, macierzyństwo zastępcze, eutanazja i samobójstwo wspomagane, odrzucenie osób o różnej sprawności, teoria gender, zmiana płci i przemoc cyfrowa. Na liście znalazło się to, co godzi w samo życie, co narusza całość osoby ludzkiej i co ubliża ludzkiej godności.

Powszechność godności

Oczywiście, centralnym tematem jest ten wyjątkowy i najważniejszy przymiot dany człowiekowi, którym jest godność. Do tego, żeby ją dostrzec i uznać, nie potrzeba światła wiary, prawdy objawienia. Samym rozumem każdy człowiek jest w stanie dojść do tej prawdy, choć objawienie to rozumienie pogłębia. W każdym razie to godność „stanowi podstawę prymatu osoby ludzkiej i ochrony jej praw”. I Kościół „z tej prawdy czerpie powody swojego zaangażowania na rzecz słabszych i posiadających mniejszą władzę, zawsze kładąc nacisk «na prymat osoby ludzkiej i obronę jej godności, niezależnie od wszelkich okoliczności»”.

Reklama

„Godność jest nieodłączna od osoby, nie jest nadawana a posteriori, istnieje przed jakimkolwiek jej uznaniem i nie może zostać utracona. W konsekwencji wszystkie osoby posiadają tę samą i wewnętrzną godność, niezależnie od tego, czy są w stanie ją odpowiednio wyrazić”.

Godności nie da się zbyć ani jej odebrać

A co z godnością największych zbrodniarzy? Nie może jej zatrzeć nawet najpotworniejsza zbrodnia. Jedynie ją zaciemni, bo godność jest darem, ale i zobowiązaniem. „Każdy człowiek jest powołany do tego, by na poziomie egzystencjalnym i moralnym ukazywać ontologiczny zakres swojej godności w takiej mierze, w jakiej dzięki własnej wolności kieruje się ku prawdziwemu dobru, w odpowiedzi na Bożą miłość”.

Prawo wszystkich praw

Wracając do głównej części dokumentu: czy jest w tych naruszeniach jakaś gradacja? Czy któreś są ważniejsze od innych? Wydaje się, że deklaracja zwraca uwagę przede wszystkim na jedną kwestię – prawa do życia. W tekście znajdziemy taki passus: „Należy zatem stwierdzić z całą mocą i jasnością, nawet w naszych czasach, że «obrona rodzącego się życia jest ściśle związana z obroną jakiegokolwiek prawa człowieka. Zakłada ona przekonanie, że każda ludzka istota jest zawsze święta i nienaruszalna w jakiejkolwiek sytuacji i w każdej fazie swego rozwoju. Jest celem samym w sobie i nigdy nie jest środkiem do rozwiązania innych trudności. Jeśli obalimy to przekonanie, nie ma solidnych i trwałych fundamentów do obrony praw człowieka, które byłyby zawsze uzależnione od korzyści zmieniających się rządów»”. W naszym kraju ten właśnie fundament próbuje się skruszyć. Jeżeli się uda, to zagrożone będą wszystkie inne prawa.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla ważności sakramentów formuły i materia nie mogą być zmieniane

[ TEMATY ]

sakramenty

Dykasteria Nauki Wiary

Fot. Mirek Krajewski / FNS

W obliczu utrzymywania się nadużyć liturgicznych, Dykasteria Nauki Wiary w nocie „Gestis verbisque” potwierdza, że słowa i elementy ustanowione w zasadniczym obrzędzie każdego sakramentu nie mogą być zmieniane, ponieważ wtedy sakrament nie zaistnieje.

Nota Dykasterii Nauki Wiary opublikowana w sobotę 3 lutego nosi tytuł „Gestis verbisque”. Tekst, omówiony przez niedawne zgromadzenie plenarne dykasterii i zatwierdzony przez Papieża Franciszka, podkreśla, że formuły i elementy materialne, ustanowione w zasadniczym obrzędzie sakramentu, nie mogą być dowolnie zmieniane w imię kreatywności. Takie postępowanie sprawia w rzeczywistości, że sam sakrament jest nieważny, a więc nigdy nie zaistniał.

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję