Ponad tysiąc osób wzięło udział w II Sandomierskim Biegu Dobra. Tym razem kilometry przeliczane były na złotówki przeznaczone na wsparcie Aleksandry Wolak.
Wydarzenie zostało zorganizowane przez Szkolne Koło Wolontariatu „Z potrzeby serca” działające przy Szkołach Katolickich im. św. Jadwigi Królowej w Sandomierzu. Wyznaczoną trasę można było przebiec lub przejść. Wśród uczestników byli zarówno uczniowie, jak i Straż Pożarna, Wojska Obrony Terytorialnej, panie z Klubu Amazonek oraz osoby indywidualne. 85-letni Kazimierz Zygmunt, sandomierzanin, dzielnie pokonywał kolejne kilometry, chodząc po nadwiślańskim bulwarze przez kilka godzin. – Najbardziej wytrwałymi biegaczami okazali się uczniowie szkoły rolniczej, którzy w indywidualnych zestawieniach nie mieli na koncie mniej niż 20 km, z kolei najliczniejszą grupą podczas Biegu Dobra była młodzież z Collegium Gostomianum w liczbie 218 osób. Na wyróżnienie zasługuje również Damian z I klasy szkoły podstawowej, który przebiegł 20 km. Dobry przykład dawała mu mama, która pokonała w sumie 30 km – mówiła s. Małgorzata Kobylarz, dyrektor szkół katolickich. Dzięki wsparciu Fundacji Grupy PBI „RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ” każdy kilometr ma konkretną wartość finansową – 30 groszy. Czym więcej więc kilometrów wybieganych, wychodzonych, tym większe wsparcie dla Aleksandry Wolak – chorej absolwentki sandomierskiego Katolika. Dzięki zaangażowaniu tak wielu osób udało się zebrać 2 tys. zł. Zebrana kwota nie jest może oszałamiająca, ale jak powiedziała s. Małgorzata Kobylarz, ważne, że tak wiele osób pokazało otwarte serce na potrzeby drugiego człowieka.
W klasztorze sióstr Klarysek pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu, odbyła się piąta kapituła wyborcza. Siostry wybrały nową ksieni, którą została na trzecią kadencję s. Kazimiera Gerlach.
Kapitule przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, obecny był również ks. Leon Siwecki, wikariusz biskupi ds. Instytutów Życia Konsekrowanego oraz ks. Grzegorz Staszczak, notariusz Kurii Diecezjalnej.
Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.
Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
Frag. obrazu: Kazanie na górze (Carl Heinrich Bloch)
Czy mamy odczuwać smutek i stać się bezradni, by uczynić zadość wezwaniom Pana Jezusa? Na te i inne pytania, dotyczące tego jak rozumieć Osiem błogosławieństw odpowiada ks. dr Eugeniusz Derdziuk.
Gdy czyta się Osiem błogosławieństw, trudno pozbyć się wrażenia, że zachęcają nas one do postawy bierności. Np. „Błogosławieni, którzy się smucą, błogosławieni cisi (czyli uciśnieni). Czy to znaczy, że mamy odczuwać smutek i stać się bezradni, by uczynić zadość wezwaniom Pana Jezusa? Na te i inne pytania, dotyczące tego jak rozumieć Osiem błogosławieństw odpowiada ks. dr Eugeniusz Derdziuk, egzorcysta diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.