Reklama

Kościół

Od ołtarza na boisko

W Łodzi zagrali młodzi piłkarze z całej Polski, mistrzowie poszczególnych diecezji. 123 zespoły! – powiedział ks. Piotr Kępniak, duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza Archidiecezji Łódzkiej.

Niedziela Ogólnopolska 27/2024, str. 32-33

[ TEMATY ]

Liturgiczna Służba Ołtarza

Kard. Grzegorz Ryś

ks. Paweł Kłys

Wsparcia duszpasterskiego na boisku udzielał sam kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki

Wsparcia duszpasterskiego na boisku udzielał sam kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela blisko 1,2 tys. reprezentantów Liturgicznej Służby Ołtarza z całej Polski przyjechało do Łodzi, by rywalizować o miano najlepszej drużyny piłkarskiej w kraju w ramach XIX Ogólnopolskich Mistrzostw Liturgicznej Służby Ołtarza w Piłce Halowej. W rozgrywkach udział wzięli ministranci, lektorzy młodsi i starsi. – Jesteśmy na tym etapie po raz pierwszy i bardzo się cieszymy, choć nie ukrywam, że i stresu nie brakuje. Dla mnie mimo wszystko jest to moment odetchnięcia od żmudnego roku szkolnego. Taki wyjazd przez wspólne modlitwy, posiłki i grę bardzo zbliża nas, lektorów – powiedział Michał z archidiecezji krakowskiej. Dwudniowe wydarzenie (24-25 czerwca) rozpoczęło się Mszą św. pod przewodnictwem kard. Grzegorza Rysia w łódzkiej katedrze. – Niezależnie od tego, kto weźmie ten puchar, to albo wszyscy wygracie, albo wszyscy przegracie. Wszyscy wygracie, jeśli nauczycie się wzajemnej odpowiedzialności za siebie, nie będziecie traktować się jak wrogowie, jeśli zobaczycie w sobie przyjaciół – powiedział w homilii kardynał. – Sport jest wielkim dobrem w życiu człowieka, służy rozwojowi, jednak ten rozwój w sporcie musi być harmonijny, zrównoważony. Nie chodzi o to, żebyście tylko rozwijali swoje mięśnie, techniki na boisku, zdolność do szybkiego biegu. Tak, w sporcie na pewno liczy się to, ile umiesz, ale niesłychanie ważne są pytania; jakim człowiekiem schodzisz z boiska?; czy urosłeś duchowo?; czy to, ile trenujesz, wpływa na twoją wrażliwość, na piękno, dobro, prawdę, przyjaźń, zaufanie, współpracę?; czy sport, który kochasz, rozwija cię duchowo? – podsumował metropolita łódzki.

Intensywny wysiłek

Po wspólnej modlitwie odbyły się dwie sesje rozgrywkowe. W każdej z trzech kategorii było po osiem grup, a mecze rozgrywane były w dwunastu halach w Łodzi, Aleksandrowie Łódzkim i Pabianicach. – Konsultacje rozpoczęły się już w tamtym roku, a ostateczna decyzja o tym, że Łódź będzie organizatorem tegorocznych mistrzostw, zapadła jesienią. Intensywne przygotowania rozpoczęliśmy w styczniu – wyjaśnił ks. Kępniak. – Ksiądz kardynał zachęcił do grania fair play i dodał, że zawodnik, który wykaże się szczególną wrażliwością względem drugiego zawodnika na boisku, otrzyma koszulkę Roberta Lewandowskiego z autografem. Zwycięzcy zdobyli nagrody pieniężne, a główną nagrodą był przechodni puchar „Króluj nam, Chryste”. W ostatnim roku pucharem cieszyła się nasza archidiecezja, która zdobyła tytuł mistrzów Polski – podkreślił gospodarz mistrzostw. Pierwszy dzień sportowych zmagań zwieńczyły piknik przy pl. Katedralnym i koncert ks. Jakuba Bartczaka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Najlepsi z najlepszych

Drugi dzień ogólnopolskich mistrzostw LSO rozpoczął się Mszą św. pod przewodnictwem łódzkiego biskupa pomocniczego Ireneusza Pękalskiego, przyjaciela łódzkiej Liturgicznej Służby Ołtarza. – Kto idzie za Chrystusem, Światłością świata, idzie drogą wąską, wymagającą, ale prowadzącą do życia wiecznego. Kto idzie drogą ciemności, grzechu i zła, idzie drogą szeroką i wygodną, ale prowadzącą do zagłady. Na tej drodze nikt nie odnajdzie Boga, który jest światłością i dobrem – podkreślił bp Pękalski. – Liturgiczna Służba Ołtarza to służba Jezusowi obecnemu w Eucharystii. Sport, piłka nożna – to mogą być drogi, po których idziemy za Chrystusem, a więc jesteśmy na drodze, która prowadzi do zbawienia – zakończył. Po wspólnej modlitwie odbyła się najbardziej wyczekiwana przez uczestników faza mistrzostw, tzw. pucharowa. – Piłka nożna jest dla chłopców wielką miłością, ale nie tylko o to tutaj chodzi. Mogą oni kogoś rzucić o bandę i zrobić mu krzywdę, ale mogą też zatroszczyć się o drugiego, nauczyć się odpowiedzialności i budowania wspólnoty – zaznaczył ks. Tomasz Bajer z parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza w Sygneczowie. Mecze finałowe były rozgrywane w łódzkiej Sport Arenie. Mimo że niektóre drużyny przyjechały z dalekich części Polski, nie zabrakło wsparcia, czyli motywujących kibiców. – To wydarzenie to zwieńczenie naszej całorocznej pracy. Mogą być wygrani i przegrani, ale wszyscy chcemy się dobrze bawić – podsumował kapitan drużyny z parafii w Biłgoraju.

Reklama

Wyniki

Puchar „KnC” i nagrody pieniężne wręczyli: Michał Bondyra, redaktor naczelny miesięcznika dla ministrantów KnC – Króluj nam Chryste, Michał Chmielewski, wiceprezes zarządu w Widzew Łódź Futsal, Jarosław Królewiak z firmy Seven Med oraz ks. Piotr Kępniak, duszpasterz LSO Archidiecezji Łódzkiej i gospodarz tegorocznej edycji mistrzostw.

Kategoria MINISTRANT

1. Parafia św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie (diec. kaliska).

2. Parafia Chrystusa Króla w Biłgoraju (diec. zamojsko-lubaczowska).

3. Parafia św. Teresy w Siedlcach (diec. siedlecka).

Kategoria LEKTOR MŁODSZY

1. Parafia Wszystkich Świętych w Zakliczynie (archidiec. krakowska).

2. Parafia św. Jana Chrzciciela w Dysie (archidiec. lubelska).

3. Parafia św. Mikołaja w Słupi (diec. łowicka).

Kategoria LEKTOR STARSZY

1. Parafia NMP Wspomożenia Wiernych w Skawie (archidiec. krakowska).

2. Parafia Wniebowzięcia NMP w Jaryszowie (diec. opolska).

3. Parafia św. Ojca Pio w Gdańsku (archidiec. gdańska).

2024-07-01 18:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół się zmienia

Niedziela Ogólnopolska 40/2023, str. 8-11

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Łukasz Głowacki

Mam takie wrażenie, że w Polsce narasta grono ludzi, które publicznie broni Kościoła przed nim samym –mówi kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, w rozmowie z Julią Saganiak i ks. Pawłem Gabarą.

Wśród wielu wypowiedzi, które pojawiły się po mianowaniu metropolity łódzkiego kardynałem Kościoła powszechnego, znalazły się i takie: „Wiedzieliśmy, że abp Grzegorz Ryś zostanie kardynałem, ponieważ jest wyrazistą twarzą polskiego Kościoła”. Czy uważa się Ksiądz Kardynał za wyrazistą twarz Kościoła w Polsce?

Kard. Grzegorz Ryś: Nie. Jestem przekonany, że Kościół w Polsce jest wielotwarzowy, choć przy tym pojawia się pytanie, jak tę wielotwarzowość znosi, tzn. na ile się nią cieszy, a na ile przeżywa ją jako źródło podziałów. Niemniej Kościół w Polsce jest na pewno wielotwarzowy i chwała Bogu za to. Poza tym myślę, że aby mówić o sobie jak o twarzy Kościoła w Polsce, trzeba mieć w tym zakresie poczucie jakiejś wyjątkowości, a ja nie mam przekonania, że robię w Kościele coś autorskiego. Ufam, że wszystko jest zgodne z tym, czym żyje Kościół powszechny. Mam tu na myśli bycie na bieżąco głównie z nauczaniem papieża, zresztą zawsze tak chciałem robić i w tym nurcie życia, który papież wskazuje jako przestrzeń szczególnego działania Ducha Świętego. Myślę, że nic innego nie robimy w Łodzi, jak tylko działamy i postępujemy zgodnie z tym, jak Kościół żyje od czasów Soboru Watykańskiego II. W związku z tym nie widzę się w roli protagonisty, który miałby wyznaczać jakieś nowe, nieznane szlaki.

CZYTAJ DALEJ

Wilfredo Leon: Bogu ufam bezgranicznie

2024-08-05 21:22

[ TEMATY ]

świadectwo

PAP/EPA/DANIEL IRUNGU

Wilfredo Leon od 2019 roku reprezentuje nasz kraj. Wcześniej, w 2015 roku uzyskał polskie obywatelstwo. Jego żona jest Polką – zawsze wspiera go w trakcie ważnych rozgrywek.

W 2023 r., pytany komu dedykuje złoty medal, siatkarz odparł:

CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Kałucka z medalem IO. Po urodzeniu podejrzewano, że nie będzie widzieć i chodzić

2024-08-08 07:35

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Kałucka

Aleksandra Kałucka

Zarówno Aleksandra Kałucka, jak i jej siostra Natalia - również wspinaczka - od urodzenia praktycznie nie widzą na jedno oko. Po ich urodzeniu nie było pewne, czy bliźniaczki będą w ogóle chodzić. Ich historię opowiedziała niedawno ich mama Sylwia Kałucka na antenie TVP Sport. 

- Dziewczyny urodziły się na początku siódmego miesiąca. Były w bardzo ciężkim stanie. Po dwóch miesiącach podejrzewano, że nie będą widzieć i chodzić, nie będą sprawne fizycznie. Dzięki rehabilitacji wszystko poszło dobrze. Przez pierwsze trzy lata była ostra i bardzo żmudna - mówiła. - To był dni i noce ćwiczeń. Później, kiedy dziewczyny zaczęły same chodzić, było już łatwiej - dodawała Sylwia Kałucka w TVP Sport.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję