Reklama

Niedziela Lubelska

Polisa na wieczność

O szkaplerzu karmelitańskim z o. Piotrem Jackowskim, przeorem klasztoru Karmelitów Bosych w Lublinie, rozmawia Anna Artymiak.

Niedziela lubelska 27/2024, str. V

[ TEMATY ]

Lublin

szkaplerz

karmelici

Katarzyna Artymiak

Przyjęcie szkaplerza w lubelskim sanktuarium

Przyjęcie
szkaplerza
w lubelskim
sanktuarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Artymiak: Skąd wziął się szkaplerz karmelitański?

Ojciec Piotr Jackowski OCD: W 1251 r. podczas modlitwy wizję szkaplerzną miał św. Szymon Stock, generał zakonu. W nocy z 15 na 16 lipca Maryja powiedziała: „Przyjmij, najmilszy synu, szkaplerz twojego zakonu. Kto w nim umrze, nie dozna ognia piekielnego”. Otrzymał od Maryi obietnicę, że w tym znaku będzie ratunek i zbawienie. Obietnica została rozszerzona na wszystkich, którzy zechcą nosić szkaplerz. Kolejni papieże potwierdzili przywileje szkaplerza; szczególnym jest „przywilej sobotni”, obietnica, że w pierwszą sobotę po śmierci Maryja przyjdzie z pomocą i wybawi duszę z czyśćca. Ludzie przyjmujący szkaplerz chronią się pod płaszcz opieki Maryi.

Jak wygląda szkaplerz?

Szkaplerz to część habitu, kawałek płótna spływający z przodu i z tyłu, okalający człowieka. Świeccy przyjmują dwa małe kawałki materiału, które można wymienić na medalik. Z jednej strony jest Matka Boża, z drugiej Serce Pana Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy można przyjąć szkaplerz w sanktuarium św. Józefa przy ul. Świętoduskiej w Lublinie?

U nas szkaplerz można przyjąć praktycznie codziennie. Po prostu przed lub po Mszy św., czy w ciągu dnia, ale takim szczególnym czasem jest trzecia niedziela miesiąca od września do czerwca. Wówczas sprawowane są Msza św. o godz. 15.00 i nabożeństwo. Uroczyste przyjęcie odbywa się także podczas nowenny szkaplerznej, która rozpoczyna się 7 lipca i trwa do 15 lipca oraz podczas uroczystości odpustowych ku czci Matki Bożej Szkaplerznej, 16 lipca. Osoby są imiennie zapisywane w księgach szkaplerznych, które znajdują się w każdym klasztorze.

Reklama

Co wyróżnia karmelitańską duchowość?

Rozważanie Pisma Świętego, zasłuchanie i posłuszeństwo Słowu Bożemu. Tak jak Maryja, zachowanie go w sercu i rozważanie, ale też pokora Maryi. Zachęcamy, aby każdy, kto przyjął szkaplerz, podjął stałą formację, poznawał duchowość Maryjną poprzez np. „niedziele szkaplerzne”. Jeśli jest taka możliwość, zachęcamy do uczestnictwa w uroczystościach ku czci Matki Bożej z Góry Karmel, ale też innych w ciągu roku. W naszym sanktuarium w trzecie niedziele miesiąca sprawujemy Msze św. zbiorowe we wszystkich intencjach składanych do Matki Bożej Szkaplerznej, następnie odbywa się nabożeństwo. Obecnie jest to Różaniec przed Najświętszym Sakramentem z rozważaniami tajemnic o charakterze modlitwy kontemplacyjnej. Wcześniej były konferencje i krótka modlitwa. Wszystko ma charakter Maryjny, przybliżający Matkę Bożą i prowadzący do pogłębienia z Nią osobistej więzi.

Przed nami uroczystości ku czci Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Jaki będzie ich program?

Nowenna rozpocznie się w niedzielę, 7 lipca, podczas Mszy św. o godz. 18.00. W kolejne dni Msze św. z konferencją i krótkimi nabożeństwami sprawowane będą o godz. 11.30 i 18.00. Poprowadzimy je we trójkę: ja, o. Jakub i o. Paweł. Tematem będą postawy i miejsca Maryjne, ale nie sanktuaria, tylko te, o których mówi Pismo Święte: Nazaret, Ain Karim, Betlejem, Kana Galilejska, Jerozolima. Tam, gdzie w Piśmie Świętym ukazane są postawy Maryi. W dzień odpustu, 16 lipca, Mszy św. o godz. 18.00 przewodniczyć będzie o. Henryk Cieniuch, kapucyn z Lubartowa. Zapraszamy!

2024-07-02 08:37

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naukowiec z KUL: Mamy do czynienia ze skandalem wokół pomnika założyciela uczelni

[ TEMATY ]

Lublin

Ks. Marek Kuś

Poświęcenie pomnika ks. Idziego Radziszewskiego w 2018 r.

Poświęcenie pomnika ks. Idziego Radziszewskiego w 2018 r.

- Jeśli Wielki Kanclerz KUL, arcybiskup metropolita lubelski wpierw nie jest powiadomiony o zamiarach, a potem protestuje, rektor KUL zaś forsuje jakąś decyzję, to mamy do czynienia ze skandalem - powiedział KAI pragnący zachować anonimowość pracownik naukowy KUL, w związku z demontażem pomnika ks. Idziego Radziszewskiego i przeniesienia go na teren uniwersytetu. Naukowiec wyjaśnił, że atmosfera na KUL jest obecnie „tak gęsta”, że obawia się ujawnić swoje nazwisko.

Zdaniem Profesora pracującego od lat na KUL, zapewnienia władz uczelni, że chodzi o przesunięcie tego pomnika na teren uniwersytecki „w bardziej wyeksponowane i godne miejsce”, jest to tłumaczenie całkowicie niewiarygodne. Dlatego, że przesunięcie pomnika z przestrzeni miejskiej na teren uniwersytecki jest zawsze degradacją. Profesor wyjaśnia, że dotąd pomnik ks. Radziszewskiego znajdował się w bardzo dobrym miejscu, na skwerze im. Abp Józefa Życińskiego przy al. Racławickich, jednej z ważniejszych ulic Lublina. Nikomu też nie przeszkadzał, gdyż nie jest zbyt ostentacyjny. Raczej zaciekawiał on przechodnia i wywoływał jego zainteresowanie twórcą KUL-u.

CZYTAJ DALEJ

Kto tu kogo oszukał?

2024-08-07 07:05

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

To, co wywołała akcja Krzysztofa Stanowskiego z nagraniem z "kolegium Kanału Zero" niestety nie przyniesie wielu zmian, a jednak z wielu powodów można powiedzieć, że stało się coś wyjątkowego.

Liczni zdobywcy "Grand Pressów", politycy i pupilki medialne obecnej władzy, ludzie mieniący się dziennikarzami pokazali się w całej krasie, ujawniając kolejny raz, że swoje złe emocje stawiają ponad rzeczywistość. Wystarczy, że w sieci ukazało się coś, co rzekomo miało obciążać Krzysztofa Stanowskiego, który nie kocha Prawa i Sprawiedliwości, ale wielokrotnie skompromitował mainstream, a to jest zbrodnia, żeby rzucili się jak wygłodniali drapieżnicy na świeże mięso i zaczęli konsumpcję. Nieważne, że nagranie pochodziło od człowieka skazanego, Zbigniewa Stonogi, a oni nawet nie sprawdzili tego, co on wrzucił do internetu.

CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Kałucka z medalem IO. Po urodzeniu podejrzewano, że nie będzie widzieć i chodzić

2024-08-08 07:35

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Kałucka

Aleksandra Kałucka

Zarówno Aleksandra Kałucka, jak i jej siostra Natalia - również wspinaczka - od urodzenia praktycznie nie widzą na jedno oko. Po ich urodzeniu nie było pewne, czy bliźniaczki będą w ogóle chodzić. Ich historię opowiedziała niedawno ich mama Sylwia Kałucka na antenie TVP Sport. 

- Dziewczyny urodziły się na początku siódmego miesiąca. Były w bardzo ciężkim stanie. Po dwóch miesiącach podejrzewano, że nie będą widzieć i chodzić, nie będą sprawne fizycznie. Dzięki rehabilitacji wszystko poszło dobrze. Przez pierwsze trzy lata była ostra i bardzo żmudna - mówiła. - To był dni i noce ćwiczeń. Później, kiedy dziewczyny zaczęły same chodzić, było już łatwiej - dodawała Sylwia Kałucka w TVP Sport.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję