Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Remont z duchowym zapleczem

Bezcenny świadek historii, perła religijnego dziedzictwa Małopolski, wspaniały zabytek i duchowe serce miasta. Każde z tych określeń dotyczy bazyliki św. Andrzeja w Olkuszu.

Niedziela sosnowiecka 31/2024, str. I

[ TEMATY ]

Olkusz

Jarosław Ciszek

Prace konserwatorskie przy latarni Kaplicy Loretańskiej

Prace konserwatorskie przy latarni Kaplicy Loretańskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Właśnie trwają tam kolejne prace zmierzające do nadania świątyni jeszcze większego blasku. Jak opowiada proboszcz parafii, ks. Mieczysław Miarka, obecnie działania prowadzone są w południowej nawie kościoła. – Aktualnie trwa ostatni etap konserwacji późnorenesansowego ołtarza św. Antoniego. Zabiegom renowacyjnym poddawane są rzeźby apostołów Piotra i Andrzeja oraz elementy złoconej dekoracji snycerskiej, w tym zachowane dwa herby fundatorów ołtarza. Pozostałe dwa kartusze herbowe, które zaginęły w czasie poprzednich konserwacji, zostaną odtworzone, podobnie jak figura wieńcząca ołtarz. Rozpoczęła się także kompleksowa konserwacja tzw. latarni, czyli przeszklonego zwieńczenia dachu Kaplicy Loretańskiej – miejsca, gdzie znajduje się gotycka figura Matki Bożej z XV wieku. Kaplica, zwana też Amandowską lub Amandzińską, powstała w 1620 r. z fundacji Stanisława Amendy, który jest pochowany w jej podziemiach. W przyszłości będą tu prowadzone także prace badawczo-rozpoznawcze, mające stanowić przygotowanie jej dalszej konserwacji – wylicza proboszcz.

Reklama

Prowadzone obecnie prace uzyskały dofinansowanie – niespełna połowę środków na konserwację ołtarza św. Antoniego przekazał Wojewódzki Konserwator Zabytków, zaś około 1/3 środków na konserwację latarni pozyskano z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Pozostałe koszty poniesie parafia. Nie byłoby to możliwe bez dużego zaangażowania olkuszan, którzy przyjmują prowadzone prace z radością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć wiele już zrobiono, by zabytek lśnił pełnym blaskiem minionych wieków, kolejnych prac w kościele na pewno nie zabraknie – obiekt tej klasy, którego początki sięgają panowania Kazimierza Wielkiego, wymaga nieustających prac przy samej budowli, jak i kolejnych elementach cennego, historycznego wyposażenia, gromadzonego przez kolejne pokolenia.

Prowadzone prace są kontynuacją działań poprzednich księży proboszczów i wpisują się w długą historię dbania i traktowania z pietyzmem tej wyjątkowej budowli. Życzliwość okazują tu władze miasta i powiatu (współorganizujące w świątyni serię koncertów na zabytkowych olkuskich organach Hummla), a dotacjami wspierają konserwator zabytków, urząd marszałkowski oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Działania renowacyjne mają także swoje duchowe zaplecze. Można w ten sposób określić inny historyczny obiekt należący do parafii – kaplicę św. Jana Kantego, gdzie trwa całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu z okazją do codziennej spowiedzi.

2024-07-30 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcemy iść do Matki

Niedziela sosnowiecka 21/2020, str. I

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Olkusz

pielgrzymowanie

Archiwum pielgrzymki

Pątnicy z Olkusza na szlaku w 2019 r.

Pątnicy z Olkusza na szlaku w 2019 r.

Tegoroczne pielgrzymowanie na pewno będzie inne. Są już pierwsze plany.

Święty Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny 4 czerwca 1979 r. na Jasnej Górze mówił:  „Przyzwyczaili się, Polacy, wszystkie, niezliczone sprawy swojego życia, różne jego momenty ważne, rozstrzygające, chwile odpowiedzialne, jak wybór drogi życiowej czy powołania, jak narodziny dziecka, jak matura, czyli egzamin dojrzałości, jak tyle innych, wiązać z tym miejscem, z tym sanktuarium. Przyzwyczaili się ze wszystkim przychodzić na Jasną Górę, aby mówić o wszystkim swojej Matce”. Także teraz, w czasie pandemii, nie może być inaczej. – Ze względu na obecny stan i zachowanie odpowiedniego bezpieczeństwa nie możemy udać się w tradycyjny sposób do Czarnej Madonny na Jasną Górę. W związku z tym na pątniczy szlak wyruszą prawdopodobnie sami przewodnicy grup, którzy będą reprezentować wszystkich pielgrzymów. Wszystko zależeć będzie od zaleceń i obowiązujących obostrzeń. Przed nami wiele spotkań w Warszawie i Częstochowie dotyczących tego tematu. Warto zauważyć, że w historii pielgrzymki powstawały m.in. w celu oddalenia różnych klęsk, epidemii i trudnych doświadczeń. Nie wyobrażamy sobie, by i dziś, w czasie epidemii koronawirusa, było inaczej – stwierdza dyrektor sosnowieckiej pieszej pielgrzymki ks. Paweł Tracz.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Czuwajcie i módlcie się!

2024-11-29 09:13

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Zapraszamy na komentarz do Ewangelii I niedzieli Adwentu roku C.

CZYTAJ WIĘCEJ: mariuszrosik.pl
CZYTAJ DALEJ

Szokująca praktyka w Danii: urzędnicy odbierają dzieci rodzicom na podstawie testów psychologicznych

2024-11-29 21:51

[ TEMATY ]

Dania

Adobe Stock

Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.

W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję