Reklama

Kościół

Owoc i Krosno

Człowiek ma prawo się narodzić. W planach Bożych jest on niezbędny. Jak Maryja...

Niedziela Ogólnopolska 36/2024, str. 14-15

[ TEMATY ]

Matka Boża

commons.wikimedia.org

Annibale Carracci "Narodzenie Dziewicy"

Annibale Carracci Narodzenie Dziewicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jakich czasach przyszło nam żyć! Dawniej na tytuł męczennika zasługiwali ci, którzy przeciwstawiali się odium fidei (wstrętowi do wiary) i oddawali życie za obronę prawd chrześcijańskich. Wraz ze sporem związanym z wyniesieniem na ołtarze o. Maksymiliana Marii Kolbego (1982; podniesiono wątpliwość, czy zasługuje on na tytuł męczennika, skoro umarł nie za wiarę, ale za współwięźnia) pojawiło się nowe kryterium męczeństwa: Jan Paweł II wskazał na możliwość męczeństwa z powodu odium hominis – wstrętu do człowieka i jego godności.

Dziś, gdy pochylamy się nad tajemnicą narodzenia Matki Najświętszej, widzimy, jak Jej starożytne święto zaczyna zmieniać swe znaczenie. Współcześnie przestało ono być tylko czasem teologicznej refleksji; teraz jest dniem kwestionowania odium hominis i apelowania do ludzi o refleksję nad godnością człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Brzmi to jak najbardziej absurdalny paradoks: dziś trzeba tłumaczyć ludziom, że odium hominis jest pojęciem wewnętrznie sprzecznym. Przecież człowiek nie może mówić o sobie, że jest „wstrętny” i wyzuty z godności!

Reklama

Człowiek ma prawo się narodzić. W planach Bożych jest on niezbędny. Jak Maryja... Gdy ludzie nie pozwalają mu przyjść na świat, w jego dziejach pojawia się pusty punkt, a historia się potyka. To, co nas dziś otacza i czego się boimy, jest prostą konsekwencją zapomnienia o godności człowieka i o jego niezbywalnym prawie do narodzin.

*

Narodzenie Maryi zaczęto czcić najpierw przez liturgię. Tak było już w IV wieku w Jerozolimie. Miejscem wspominania tego wydarzenia był kościół zbudowany nieopodal sadzawki Betesda, gdzie tradycja widziała miejsce, w którym Maryja przyszła na świat.

Wiek później liturgię zaczyna uzupełniać kształtująca się teologia narodzenia Matki Bożej. Zapoczątkował ją patriarcha Konstantynopola Proklus († 446), uczeń św. Jana Chryzostoma. Chciał on, by o Boskich tajemnicach mówiono językiem zrozumiałym dla ludzi. Przytaczał słowa swego nauczyciela: „Wiem, że wielu tego rodzaju wyrażeń – logos, ousia, hipostaza, homoousios, homo-iousios, anomoios – nie może zrozumieć. Dlatego unikam w jak największym stopniu stawiania pytań spekulacyjnych, ponieważ ludzie zwykle nie są w stanie podążać za tymi rzeczami...”. Patriarcha odwołał się do obecnego wówczas w każdym domu przedmiotu i porównał Maryję do warsztatu tkackiego, na którym zostało utkane widzialne ciało dla niewidzialnego Boga. W narodzeniu Maryi – uczył – pojawił się szczególny „warsztat” – taki, który ma utkać szatę ciała dla Boga.

Proklus uczył: „Ciało Dziewicy to warsztat, w którym została ukształtowana jedność natury Boskiej i ludzkiej. W Jej wnętrzu znajduje się niezwykłe krosno, na którym została w sposób cudowny utkana szata zjednoczenia. Pracującym przy krosnach był Duch Święty”.

Reklama

Dla ludzi, szczególnie niewiast, które codziennie siedziały przy domowych warsztatach tkackich, porównanie to było zrozumiałe. Maryja stała się dla nich ważna i bliska. Ludzie rozumieli, że jak nie da się utkać płótna bez krosna, tak bez Maryi nie byłoby Jezusa. I tak jak płótno nie powstanie bez pracy siedzącego przy krosnach człowieka, tak i Jezus nie stałby się jednym z nas bez działania Ducha Świętego.

Narodzenie Maryi jest ważnym wydarzeniem, bo w tym momencie na świecie pojawia się „warsztat”, na którym zostanie utkana szata dla niewidzialnego Boga. To Krosno zbudowali Joachim i Anna, których imiona znamy jedynie z apokryfu (stąd też trudności z wcześniejszym wprowadzeniem tego święta). A właściwie stworzyli je wszyscy przodkowie Maryi, których św. Łukasz wymienia w genealogii Jezusa. Każdy z nich – podkreśla Ewangelia – był potrzebny... Nawet o tym nie wiedząc, przygotowywali oni swym życiem Krosno do utkania ciała Zbawiciela.

W tym samym czasie sobór w Efezie (431) uroczyście potwierdził, że Maryja jest Matką Boga. Tytuł „Matka Boża” do tego stopnia definiuje wszystko, co najważniejsze w wierze, że wizerunek Maryi trzymającej w ramionach Dziecię Jezus nie tylko zaczął zdobić każdy chrześcijański dom, ale też znalazł się na szatach, zasłonach, meblach i przyjął postać osobistych ozdób. W połowie V wieku Madonna z Dzieciątkiem – Krosno i jego Owoc – są obecne w całej wschodniej kulturze.

*

Na świętowanie tego wydarzenia wyznaczono ostatni dzień oktawy uroczystego obchodzenia przez mieszkańców Bizancjum początku nowego roku. W efekcie, gdy w kalendarzu pojawi się święto Niepokalanego Poczęcia, datą będzie 8 grudnia...

Reklama

8 września był w Bizancjum dniem takim jak nasz 1 stycznia. Ale na Wschodzie święto Narodzenia Bożej Rodzicielki umieszczono nie w pierwszym dniu roku, lecz celowo w ósmym.

Oktawa to w zasadzie jeden dzień świętowania rozciągnięty na 8 kolejnych dni, przy czym ostatni z nich jest powtórzeniem pierwszego, tyle że na wyższym poziomie. To, co ziemskie, powoli przygotowuje to, co duchowe – także w postaci świętowania. Tak więc narodzenie Maryi jest wciąż celebrowaniem nowego czasu, ale w wyższym wymiarze. Jest przywoływaniem doskonałości, do której wszyscy tęsknimy, której wyglądamy i na którą czekamy. Jest to zatem antycypacja tego, co „Boskie”, i ożywienie nadziei na nadanie życiu ludzkiemu największej godności i najwyższego sensu.

Umieszczone w oktawie nowego roku święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny zapewnia, że wraz z pojawieniem się na świecie człowieka zawsze zaczyna się nowy czas. A zatem nie pozwolić mu się narodzić to odebrać światu szansę na przełom: na piękno, na ocalenie, na dokonanie odkrycia, które zmieni historię. Ósmy dzień tygodnia, w którym obchodzono święto narodzin Maryi, przypomina, że nawet w ludzkich rachubach i w świeckim kalendarzu pojawia się nowy, wyższy poziom: nadprzyrodzoność, która jako jedyna może zmienić świat.

*

Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ma swe drugie imię – to dzień Matki Bożej Siewnej. Ten maryjny tytuł związany z dniem 8 września wskazuje na to, że świętujemy skromny początek: mówimy o sianiu niepozornego ziarna, które przyniesie plon dopiero po upływie długiego czasu. W tym tytule pobrzmiewa opowieść o pracy człowieka-siewcy i o cierpliwości, która jest konieczna, by dokonała się zamiana ziarna w kłos. Mowa tu też o zaufaniu, które musimy pokładać w Bogu – na to ostatnie wskazuje zwyczaj dodawania do sianego zboża ziaren wyłuskanych z kłosów poświęconych w dniu Matki Bożej Zielnej – w uroczystość Wniebowzięcia Maryi.

Ten gest, przełożony na wymiar duchowy, zdaje się, że mówi: niech zaczyn Boży i moja praca wydadzą w swoim czasie plon. Może nie za mojego życia, ale niech i mnie wpisze Pan w genealogię wielkich wydarzeń zbawczych.

2024-09-03 13:19

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

120 lat z Matką Nieustającej Pomocy

Modlitwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy towarzyszyła siostrom i wychowankom niemal od początków Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej. Praktykowana jest niezmiennie do chwili obecnej. Matka Maria Karłowska opracowała modlitewnik „Zbiór koronek i modlitw używanych na modlitwach wspólnych w kaplicy”. W modlitewniku tym umieściła wiele wezwań do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Włączyła wierszowane modlitwy, które nadal odmawiane są we wspólnotach i domach opiekuńczo-wychowawczych. Siostry i wychowanki chętnie powtarzają akt: „Wejrzyj, Matko, na nas z nieba, Twej pomocy nam potrzeba. Ach, ulituj się nad nami, nad biednymi grzesznicami” („Zbiór koronek i modlitw…”).
CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Wiara jest fajna

2024-11-06 19:00

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

świadectwo

Bóg

świadectwo wiary

Ida Nowakowska

Magdalena Kowalczyk

Wspaniała tancerka, aktorka oraz znana i lubiana prezenterka telewizyjna o tym, jaką rolę w jej życiu odegrała wiara i tego, że się jej nie wstydzi, mówiła na spotkaniu pt. “Życie na Gigancie” w Duszpasterstwie Akademickim Emaus.

Podczas spotkania Ida podkreślała, że już od dziecka była uczona, aby wiara była nie tylko sprawą niedzielnych Mszy Świętych, ale też codzienną relacją z Bogiem. Jak mówi, już jako nastolatka latach szkolnych, łącząc wiele obowiązków, znajdywała czas na codzienną rozmowę z Jezusem.
CZYTAJ DALEJ

Z pasją o św. Janie Pawle II

2024-11-08 19:56

Marcin Skała

Na zdjęciu jest Zespół wokalno-instrumentalny z Publicznej Szkoły Podstawowej im. Pauli Montal Sióstr Pijarek w Rzeszowie - I miejsce

Na zdjęciu jest Zespół wokalno-instrumentalny z Publicznej Szkoły Podstawowej im. Pauli Montal Sióstr Pijarek w Rzeszowie - I miejsce

Konkurs Polskiej i Obcojęzycznej Piosenki Religijnej Laudate Deum  odbywał się on pod honorowym patronatem Księdza Biskupa Jana Wątroby i Podkarpackiego Kuratora Oświaty - Pani Doroty Nowak-Maluchnik. Każda edycja Konkursu to swoiste święto dla rzeszowskich Szkół Sióstr Prezentek, a w przygotowania zaangażowanych jest wielu uczniów i nauczycieli. To muzyczne wydarzenie przyciąga coraz szersze grono dzieci i młodzieży z różnych zakątków Podkarpacia, mobilizując do koncentracji na postaci i nauczaniu Papieża-Polaka.

W tym roku Konkurs zgromadził 280 wykonawców - 67 solistów i 13 zespołów z 39 podkarpackich placówek - szkół, parafii i ośrodków kultury. Nad przygotowaniem młodych artystów czuwało ponad 50 nauczycieli i opiekunów. Zgromadzona publiczność obejrzała wiele wspaniałych występów, a zmagania uczestników oceniało profesjonalne jury, w którym zasiadły między innymi: pani Marta Stącel - wokalistka, multiinstrumentalistka, pedagog muzyczny i kompozytorka oraz pani Wiesława Stefanik - absolwentka Edukacji Artystycznej w Zakresie Sztuki Muzycznej, od lat związana z Filharmonią Podkarpacką jako prowadząca Audycje Muzyczne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję