Reklama

Niedziela Legnicka

Świętość Boga i ludzi

– Celem naszej ziemskiej pielgrzymki jest niebo, przebywanie z tymi, którzy już ten cel osiągnęli – powiedział bp Andrzej Siemieniewski podczas Mszy św. odprawionej w uroczystość Wszystkich Świętych.

Niedziela legnicka 46/2024, str. I

[ TEMATY ]

Legnica

Archiwum Redakcji Niedzieli

Miejsce upamiętniające pierwszego biskupa legnickiego i pierwszego proboszcza katedry

Miejsce upamiętniające pierwszego biskupa legnickiego i pierwszego proboszcza katedry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed południem bp Andrzej Siemieniewski przewodniczył Mszy św. w katedrze. W homilii, zauważył, że w usłyszanym tego dnia tekście błogosławieństw (Mt 5, 1-12a) zazwyczaj zwracamy uwagę na to, kto otrzymuje błogosławieństwo: ubodzy, cisi, łaknący sprawiedliwości. Podkreślił jednak, że należy jednak przyjrzeć się lepiej dalszej treści tekstu i dobrze ją odczytać.

Wielka nagroda

– Druga część wypowiedzi Jezusa opisuje to, co nazwał nagrodą. Kończąc słowami: „Wielka jest wasza nagroda w niebie” – wyjaśniał biskup. Zauważył też, że w uroczystość Wszystkich Świętych nasze myśli, wyobrażenia wybiegają poza wymiar doczesności. – Niewiele byśmy o niej wiedzieli, ale obwieścił nam to Jezus, który przyszedł stamtąd tutaj, aby nam powiedzieć, jak tam jest – mówił bp Andrzej. – A Pismo Święte mówi nam, że tylko Bóg jest święty i to On obdarza ludzi chwałą, świętością przez Jezusa Chrystusa. Wyjaśnił też, że świętymi nazywamy tych ludzi, w życiu i w sercach których Duch Święty szczodrzej wylał łaskę Bożą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święci

Reklama

Uroczystej Mszy św. w katedrze towarzyszyły wizerunki wielu świętych oraz ich relikwie, które w katedrze są przechowywane. – Dobrze się stało, że dzisiaj naszej uroczystości towarzyszą wizerunki i ikony świętych oraz ich relikwie, bo przypominają nam, że Bóg ma taką wolę i moc, by obdarzać ludzi chwałą. Ludzi, których wybrał, których uświęcił i obdarzył chwałą. A jeśli niektórych z nich obdarzył chwałą w sposób szczególny, a oni pozwolili, aby moc Boża działała w ich życiu, dlatego nazywamy ich świętymi – powiedział bp Siemieniewski.

Zaznaczył też, że Kościół wspomina tylko niektórych. A wierzymy, że jest o wiele więcej tych, którzy cieszą się pełnią radości w niebie.

Zaznaczył przy tym, że każdy z nas jest wezwany i powołany do świętości. – Tę prawdę wyrażamy np. podczas każdej Mszy św., kiedy kapłan w prefacji wzywa: „W górę serca!”, a my odpowiadamy: „Wznosimy je do Pana!”.

Biskup Siemieniewski przypomniał też, że życie człowieka jest wędrówką, pielgrzymką, której celem jest niebo, przebywanie z tymi, którzy już ten cel osiągnęli.

Pamięć o zmarłych

Po południu przewodniczył nabożeństwu i procesji za zmarłych na legnickim cmentarzu komunalnym. Nie mniej jednak, również w podziemiach katedry złożone zostały ciała osób szczególne związanych z diecezją. Należą do nich śp. ks. inf. Władysław Bochnak, pierwszy proboszcz kościoła jako katedry, którego 10. rocznica śmierci przypadała 1 listopada, oraz pierwszy biskup legnicki Tadeusz Rybak, który zmarł w 2017 r.

Dlatego bp Andrzej zachęcał, by w tych dniach w szczególny sposób modlić się za wszystkich, którzy odeszli, których groby nawiedzamy, aby i oni dołączyli do grona świętych przebywających w niebie.

2024-11-12 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół w drodze

Niedziela legnicka 23/2024, str. I

[ TEMATY ]

Legnica

Boże Ciało

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Procesja miejscami odbywała się w deszczu

Procesja miejscami odbywała się w deszczu

Główna procesja eucharystyczna w Uroczystość Bożego Ciała w Legnicy przeszła ulicami miasta, od katedry do miejsca Wydarzenia Eucharystycznego w sanktuarium św. Jacka. Uroczystości przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski.

W homilii, nawiązując do słowa Bożego, zwrócił uwagę, że odczytywany tego dnia fragment Listu do Hebrajczyków (Hbr 9,11nn), jest jakby graficznym zapisem historii zbawienia, z podkreśleniem mocy Krwi Chrystusa przelanej dla naszego odkupienia. Natomiast słowa Ewangelii przypominają nam o niezwykłym darze sakramentu Eucharystii, który otrzymaliśmy z rąk samego Jezusa Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Klaudia Zwolińska mistrzynią świata w kajakarstwie górskim w konkurencji K1

2025-10-03 07:24

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska

Klaudia Zwolińska

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kajakowych jedynek (K1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith. To drugi tytuł polskiej slalomistki w tej imprezie - w czwartek triumfowała w kanadyjkach (C1).

26-latka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw globu. W kanadyjkach nie odnosiła wcześniej większych sukcesów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję