Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy krzyż jest końcem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najbardziej rozpoznawalnym znakiem chrześcijan jest krzyż. To starożytne narzędzie kaźni stało się znakiem wiary, symbolem zbawienia. Ale przecież dla tych, którzy zostali skazani na ukrzyżowanie, oznaczało to koniec. Czy także w takim znaczeniu możemy wskazać Boży plan zbawienia, który dokonał się przez Chrystusa? A może był to punkt kulminacyjny, który sprawił, że krzyż stał się początkiem nowej drogi?

Wyobraźmy sobie ten moment, kiedy Jezus zostaje skazany na śmierć. Na pewno w głowach ludzi, którzy byli tego świadkami, pojawiały się myśli, że kończy się coś wielkiego. Dla Żydów sprawa ukrzyżowania Jezusa była zakończeniem „problemu”, który zawsze budził niepokój w ich sercach. Samo wydarzenie ukrzyżowania dla tych, którzy nie rozumieli zbawczego planu Jezusa, nie wniknęli w tajemnicę Zmartwychwstania, było – moglibyśmy powiedzieć – umieraniem nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wymowne są słowa Jezusa z krzyża: „Dokonało się” (J 19, 30). Można ten moment nazwać kluczowym. Coś się kończy i coś się zaczyna. Kończy się stary porządek świata, a zaczyna nowy, w którym wypełnia się misja Mesjasza niosącego ludziom zbawienie. Krzyż kończy smutny okres „drzwi zamkniętych”, a zbawienie staje się udziałem człowieka. Poprzez krzyż świat wkracza w nową rzeczywistość duchową.

Reklama

Ta nowa rzeczywistość duchowa sprawia, że możemy spojrzeć na krzyż z perspektywy nowego otwarcia. Krzyż, znany jako narzędzie kaźni, staje się dla chrześcijan bramą do życia. Od krzyża przechodzimy do Poranka Wielkanocnego, kiedy to przez swoje zmartwychwstanie Jezus pokazuje światu, że śmierć nie jest końcem, ale początkiem nowego, lepszego życia w Bogu.

Nie zrozumie krzyża ten, kto nie uwierzył Chrystusowi. Już św. Paweł napisał o tym w Liście do Koryntian: „My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, (...) mocą Bożą i mądrością Bożą” (1 Kor 1, 23-24). Bez Jezusa krzyż będzie tylko narzędziem pogardy, z Nim natomiast prowadzi on do pełnej chwały Bożej i zrozumienia zbawczej misji Chrystusa.

Rok Jubileuszowy skłania nas do szukania w naszej przestrzeni znaków nadziei. Tak też możemy popatrzeć na krzyż. Nie można więc widzieć w nim tylko symbolu śmierci, ale trzeba w nim też dostrzec moment przejścia. Nie można zatrzymać się na wydarzeniach Wielkiego Piątku, bo przecież kolejnym krokiem jest Poranek Zmartwychwstania. Krzyż staje się zatem dla człowieka wezwaniem do naśladowania Chrystusa zgodnie ze słowami: „Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mt 16, 24). Te słowa wiążą się z nadzieją chrześcijańską i uświadomieniem sobie, że każde cierpienie złączone z Chrystusem prowadzi do życia wiecznego. Dlatego też możemy śmiało powiedzieć, że krzyż jest bramą do nowego początku.

2025-02-25 11:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego wiara, nadzieja i miłość są nierozdzielne?

Pytanie czytelnika: Dlaczego wiara, nadzieja i miłość są nierozdzielne?
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przeczytajcie tę książkę, a poznacie, kim jestem

Podczas konferencji prasowej w samolocie Papież opowiedział o tym, jak przeżywał konklawe. Zdradził też sekret swej duchowości i podał tytuł książki, która nauczyła go ufać Panu Bogu. To właśnie w tej postawie ufności przyjął też decyzję konklawe. Wziąłem głęboki oddech i powiedziałem: „Oto jestem, Panie, to Ty dowodzisz, Ty poprowadzisz”.

Jedno z pytań, które postawiono Papieżowi w drodze powrotnej z Libanu do Bejrutu dotyczyło tego, jak on przeżywał konklawe. Ojciec Święty przypomniał, że kiedy na dzień przed wyborem został zaczepiony na ulicy przez jednego z dziennikarzy i zapytany, jak postrzega to, że jest jednym z kandydatów, odpowiedział: „Wszystko jest w rękach Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Diecezji Drohiczyńskiej

2025-12-03 19:55

[ TEMATY ]

Drohiczyn

Red.

W związku z ostatnio pojawiającymi się doniesieniami medialnymi dotyczącymi krzyży w Treblince, dementuję informację, jakoby do Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie wpłynęło pismo od „środowisk żydowskich”, które by, bezpośrednio lub za pośrednictwem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, żądały usunięcia krzyży w Treblince.

Wierzymy w dobre intencje osób i różnych środowisk, które chcą bronić krzyży, jednakże podstawą do podejmowania jakichkolwiek działań nie mogą być nieprawdziwe informacje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję