Reklama

Nasze zdrowie

Na fali grypy

Przekonanie, że grypy nie trzeba się obawiać, bo przecież co roku „przechodzimy” sezon grypowy, którego apogeum przynosi kilkadziesiąt tysięcy zachorowań tygodniowo, jest niebezpieczne.

Niedziela Ogólnopolska 9/2025, str. 62

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grypy nie można lekceważyć. Choroba daje dokuczliwe objawy, osłabia organizm i jego układ odpornościowy, ale najgroźniejsze są jej powikłania. Od początku sezonu 2024/2025 w związku z powikłaniami grypy zmarło ok. tysiąca chorych.

Objawy

Grypa jest ostrą zakaźną infekcją wirusową układu oddechowego. Przenosi się drogą kropelkową, najczęściej podczas kaszlu lub kichania, ale możliwe jest też zakażenie przez kontakt ze skażonymi przedmiotami lub przez ręce. Typowe objawy to: suchy kaszel, wysoka temperatura, bóle głowy, mięśni, stawów i ogólne zmęczenie. Do klasycznych objawów mogą dojść inne, np. dreszcze, katar lub biegunka, a u dzieci – bóle brzucha. Zdarza się, że grypa ma przebieg łagodny, ze skąpymi objawami, ale mimo to zawsze trzeba zachować ostrożność, bo w każdym przypadku wirus może wywołać późniejsze powikłania. Poza tym nie izolując się w czasie choroby, zakażamy inne osoby. Grypa może być niebezpieczna zwłaszcza dla dzieci poniżej 5. roku życia, kobiet w ciąży oraz osób, które ukończyły 65. rok życia. Do grupy ryzyka należą również pacjenci z chorobami przewlekłymi, takimi jak: choroby serca i układu krążenia, choroby nowotworowe, astma, POChP, cukrzyca. Przechorowanie grypy nie daje trwałej odporności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Leczenie

Reklama

Objawy choroby powinny nas skłonić do pozostania w domu. Pomocniczo można wykonać, dostępny w aptekach i niedrogi, test Combo, który umożliwia rozpoznanie rodzaju zakażenia w przypadku grypy, COVID-19 lub RSV. Osoby, które nie należą do grupy ryzyka, mogą w pierwszych dniach zastosować terapię domową, na którą składają się: odpoczynek w łóżku, duża ilość ciepłych płynów, ewentualnie środki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. W przypadku dzieci i osób z grupy ryzyka konieczny jest kontakt z lekarzem. Z profesjonalną pomocą medyczną nie wolno zwlekać, jeżeli u chorego na grypę pojawią się problemy z oddychaniem, zaburzenia świadomości, znacznie mniejsza niż zwykle ilość moczu lub jego brak, gorączka powyżej 40°C lub inne objawy świadczące o pogorszeniu jego stanu. W wyniku komplikacji mogą wywiązać się m.in.: zapalenie płuc, angina paciorkowcowa, zaostrzenie chorób przewlekłych (astmy, cukrzycy, choroby serca), zapalenie mięśnia sercowego i in.

Profilaktyka

Chociaż żaden ze środków zapobiegających zachorowaniu na grypę nie daje stuprocentowej gwarancji, to jednak stosowane razem stanowią dobrą zaporę przeciwko chorobie. W sezonie grypowym trzeba bardziej niż zwykle przestrzegać zasad higieny. Oznacza to używanie maseczek ochronnych w aptekach, placówkach medycznych i środkach komunikacji; częste i dokładne mycie rąk mydłem i pod bieżącą wodą; niedotykanie twarzy nieumytymi rękami (okolic oczu, nosa i ust), zwłaszcza gdy jesteśmy poza domem; zwiększona higiena przygotowania i spożywania posiłków; maksymalna izolacja chorującego na grypę domownika.

Ważny punkt profilaktyki to szczepienia ochronne. Lekarze zalecają, by zaszczepić się na początku sezonu grypowego, ale jeżeli jesteśmy zdrowi, można to zrobić także później. Odporność, którą uzyskuje się ok. 2 tygodni po szczepieniu, trwa od 6 do 12 miesięcy, dlatego w kolejnym sezonie szczepienie trzeba powtórzyć.

Złotą zasadą profilaktyki jest dbanie o kondycję i odporność organizmu przez cały rok, co oznacza systematyczną aktywność fizyczną, zbilansowaną dietę i odpowiednią ilość snu.

Artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady w sensie medycznym.

2025-02-25 11:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba w sobie pokonywać przywiązanie do zła

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 21, 23-27.

Poniedziałek, 15 grudnia. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Rocznik Kościoła 2024: Ponad 75 proc. uczniów brało udział w lekcjach religii

2025-12-16 11:15

[ TEMATY ]

religia w szkole

Karol Porwich/Niedziela

W roku szkolnym 2024/2025 w lekcjach religii we wszystkich typach placówek edukacyjnych uczestniczyło 75,6 proc. uczniów. Najwyższa frekwencja była w diecezji tarnowskiej, a najmniejsza w archidiecezji warszawskiej – wynika z zaprezentowanych we wtorek danych Rocznika Statystycznego Kościoła.

Praktyki religijne stabilizują się: w 2024 r. dominicantes = 29,6%, communicantes = 14,6% (WZROST względem 2023 r.). Widać też wzrost communicantes względnego – w 2024 r. wyniósł 49,5%, co oznacza, że prawie co druga osoba obecna na Mszy św. przyjmuje Komunię. W latach 2018–2024 liczba księży inkardynowanych spadła o 6,4%, a posługujących duszpastersko w parafiach o 11,7%. Liczba alumnów diecezjalnych spadła r/r o 5,3%, a od 2018 roku o ponad 50%. Ubywa także sióstr w zgromadzeniach czynnych (od 2018 roku o ponad 2 tys.). Jednocześnie rośnie liczba diakonów stałych: z 99 (2022) do 109 (2024). Dane pokazują również silne zróżnicowanie geograficzne (m.in. najwyższe wartości w diecezjach tarnowskiej, rzeszowskiej i przemyskiej) oraz zmiany w liczbie sakramentów: m.in. mniej chrztów, ślubów i bierzmowań, co wiąże się z demografią i przemianami kulturowymi. W roczniku znajdziecie także dane o społecznym wymiarze Kościoła – np. o zabytkach nieruchomych w gestii parafii: to ponad 40,5 tys. obiektów, z których blisko 60% udostępniono do zwiedzania. ISKK
CZYTAJ DALEJ

Wiara na całe życie? Dlaczego Amerykanie zostają albo odchodzą od religii

2025-12-16 18:43

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Stany Zjednoczone

Ameryka

religie

Vaican Media

Większość Amerykanów, którzy zrywają z religią wyniesioną z domu, robi to bardzo wcześnie - zanim skończą 30 lat. Natomiast aż 84 proc. tych, którzy w dzieciństwie mieli pozytywne doświadczenia, pozostaje przy religii, w której zostali wychowani. Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, co naprawdę stoi za tymi decyzjami – i dlaczego dla wielu wiara zostaje na całe życie.

Ponad połowa (56 proc.) dorosłych Amerykanów wciąż identyfikuje się z religią swojego dzieciństwa. Najczęściej dlatego, że wierzą w jej nauczanie – takie przekonanie deklaruje 64 proc. badanych. Dla podobnego odsetka – 61 proc. - religia „zaspokaja potrzeby duchowe” i „nadaje życiu sens” – 56 proc. Wspólnota, tradycja czy przyzwyczajenie są ważne, ale rzadziej kluczowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję