Reklama

Kultura

Odnaleźć fundament

Świat szuka stabilności. Dla twórców takim stabilnym gruntem jest niejednokrotnie to, co zapisane w Starym i Nowym Testamencie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W natłoku muzyki wszelkiej, bez względu na stylistyczne różnice, szukamy tego, co ma dla nas wartość. Dla jednych to prostota i przyswajalność na poziomie bezwartościowej papki. Szczęśliwie są tacy, dla których liczą się głębia i przesłanie, oraz ci, którzy w tym duchu tworzą.

Kiedyś usłyszałem zdanie, że gdy ma się wydarzyć coś szczególnego, nastąpić jakiś punkt zwrotny w formacie cywilizacyjnym czy kulturowym, ludzie zwracają się ku Bogu. Nic dziwnego, każdy szuka jakiegoś punktu oparcia, który gwarantuje niewzruszalność, stabilność. W czasie licznych pobytów w Japonii, gdy czytałem instrukcje postępowania na wypadek trzęsienia ziemi, zawsze natrafiałem na określenia: unikaj szklanych elewacji w wieżowcach, szukaj miejsc solidnych, takich jak nadproża drzwi, zorientuj się, gdzie umieszczona jest latarka. Jak widać, należało stronić od tego, co kruche i śmiertelnie niebezpieczne, na rzecz tego, co mogło ochronić i było tuż obok. Owa latarka ma tu wręcz symboliczne znaczenie, może nam bowiem wskazać drogę ku ocaleniu. A jak to ma się do muzyki?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przełom zimy i wiosny to czas rozstrzygnięć wielu rankingów, przyznawania wszelkich tytułów za miniony rok. Jeśli ktoś nie wie, to informuję, że w ramach najsłynniejszych laurów muzycznych – Grammy statuetki przyznawane są aż w pięciu kategoriach muzyki rozrywkowej odwołującej się do chrześcijańskich i gospelowych fraz! Jest tam miejsce na rap, hip-hop, są brzmienia bliskie soczystemu soulowi czy country, jak choćby na zjawiskowym albumie Church Cory Henry’ego, który wygrał w kategorii Best Roots Gospel, czy tak jak ma to miejsce u DOE (Grammy za krążek Heart of a Human), u której odwołania do Boga i wiary są oczywiste. No, bo jak może być inaczej, gdy wygrywa się w kategorii współczesnej muzyki chrześcijańskiej, a piosenka Lead Us Again mogłaby lśnić na każdej radiowej playliście, podobnie jak Holy Hands („Dałeś mi swojego ducha i uczyniłeś mnie nową. Teraz, kiedy widzę siebie, wyglądam jak Ty” – śpiewa DOE o nawróceniu). Ta sama DOE w God is in Control (Bóg ma wszystko pod kontrolą) śpiewa do nas tak: „Potrzebowałam, żeby mnie odnaleziono. Łańcuchy przygniatały mnie do ziemi. Nastał idealny czas na ratunek, ale tylko Ty mogłeś znaleźć drogę. Tylko Ty możesz sprawić, że wiatr się załamie, będę wzywała Twoje imię, sprawię, że moja dusza zacznie śpiewać”. Brzmieniowo to piosenki na najwyższym amerykańskim poziomie! Od popowej papki odróżnia je to, że w warstwie literackiej niosą ze sobą przesłanie.

Odnoszę wrażenie, że z perspektywy naszych playlist, zwłaszcza w komercyjnych mediach, droga do podobnych zjawisk jak te opisane wyżej jest daleka. Ale czy bardzo daleka? Zawsze z wielkim zainteresowaniem zaglądam do listy nominacji do Fryderyka w muzyce klasycznej. Nie kryję, obok jazzu to ta część naszej muzyki, w której słowo „sztuka” podaje sobie rękę z kompetencją, wizją i wyobraźnią. O wysokich lotach artystycznych nie wspominam, bo to kwestia oczywista. Zawsze zadaję sobie pytanie, ile razy w zestawieniu nominowanych znajdę Pawła Łukaszewskiego, kompozytora o ugruntowanej pozycji na światowym rynku muzycznym, rozpoznawalnego za sprawą śmiałych i szczerych odwołań do muzyki sakralnej. Nic dziwnego, że ogłoszone niedawno nominacje do Fryderyka ucieszyły tego kompozytora, a swoją radość przelał on w mediach społecznościowych: „Dzielę się wspaniałymi informacjami o siedmiu nominacjach do nagrody Fryderyk 2025 dla pięciu płyt autorskich z moimi kompozycjami wydanych w ubiegłym roku. To wielkie wyróżnienie i zaufanie ze strony członków Akademii Fonograficznej. Dziękuję za oddane głosy, wdzięczny jestem wszystkim wspaniałym wykonawcom i wydawcom!”. Sam jestem ciekaw, na ile statuetek przełoży się ta fenomenalna liczba nominacji. Tym, co uderza przy śledzeniu tychże w poszczególnych kategoriach (łącznie mamy ich dwanaście, laureatów poznamy 30 marca), są liczne odwołania do sacrum. Ale to nie jest zjawisko typowe wyłącznie dla polskiego rynku muzycznego. Uznawany u nas za powszechnie zlaicyzowany skandynawski rynek muzyczny w sferze muzyki poważnej czy pięknej fuzji muzyki klasycznej z innymi gatunkami (crossover) też chętnie zagląda do muzyki sakralnej, co wykazałem niejednokrotnie, prezentując albumy spod szyldu 2L, czyli zjawiskowe produkcje Mortena Lindberga (trzy nominacje do Grammy 2025, niestety, tym razem bez lauru). Tak, świat szuka stabilności, zwłaszcza w tak szalonych czasach jak nasze. Ot, chcemy mieć solidny grunt pod nogami. Dla twórców takim stabilnym gruntem jest niejednokrotnie to, co zapisane w Starym i Nowym Testamencie.

2025-03-18 13:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaskarbić serca melomanów

Niedziela Ogólnopolska 26/2024, str. 53

[ TEMATY ]

muzyka

FB/mat. prom WOK

Musicae Antiquae Collegium Varsoviense w Wiener Musikverein. Na pierwszym planie (od lewej): Danuta Bodzek, Jessica Pratt i Alicja Węgorzewska-Whiskerd

Musicae Antiquae Collegium Varsoviense w Wiener Musikverein. Na pierwszym planie (od lewej): Danuta Bodzek, Jessica Pratt i Alicja Węgorzewska-Whiskerd

Raz do roku, tak spektakularnie jak rzadko kiedy, do głosu dochodzi muzyka Wolfganga Amadeusza Mozarta. Festiwal dedykowany jego muzyce od ponad trzech dekad odbywa się w stolicy za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej.

Właśnie dobiega końca, zapisując się na stronach historii jako najbardziej spektakularny, bowiem muzyka zabrzmiała zarówno w Warszawie, jak i w przysłowiowej mozartowskiej jaskini lwa – Wiedniu. Tegoroczna edycja festiwalu została zainaugurowana w Filharmonii Narodowej 13 maja, następnie w ramach 33. już edycji mozartowskie frazy rozbrzmiewały w Teatrze WOK i licznych lokalizacjach Warszawy, w tym chociażby w bazylice Świętego Krzyża (muzyka sakralna z Mszą c-moll i Requiem na czele) czy w Zamku Królewskim. Liczne adresowane do młodych melomanów propozycje trafiły również na Scenę Basen Artystyczny, czyli do miejsca, którym warszawscy kameraliści władają od niespełna dekady. Jeśli ktoś szuka dowodów na artystyczną ekspansję i nieustający rozwój tej renomowanej instytucji, to należy odnotować fakt, że tym razem trzy koncerty Festiwalu Mozartowskiego odbyły się w Wiedniu. I to gdzie! W słynnej Złotej Sali Wiener Musikverein (na zdjęciu), domu Mozarta (Mozarthaus) oraz Hofburgkapelle, czyli kaplicy w pałacu Habsburgów, władców Austrii. Przed melomanami jeszcze tradycyjna Gala Finałowa Mozart Night, tym razem skupiona na ikonicznej konfrontacji Salieri – Mozart. Zanim jednak zabrzmią finałowe dźwięki festiwalu w Teatrze Polskim, dwukrotnie posłuchamy Wesela Figara, które w interpretacji WOK zachwyciło nie tylko polską publiczność, ale również melomanów w Japonii i Europie Zachodniej.
CZYTAJ DALEJ

Na wieży bazyliki Sagrada Familia zamontowano pierwszy element krzyża

2025-11-04 15:45

[ TEMATY ]

Bazylika

Bazylika Sagrada Familia

Vatican Media

Na wieży Jezusa Chrystusa w bazylice Sagrada Familia w Barcelonie zamontowano pierwszy element krzyża. To oznacza rozpoczęcie końcowego etapu budowy centralnej wieży świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Miejskie Sanktuarium Piękna – trzy dni piękna, solidarności i miłości do bliźniego

2025-11-05 19:50

[ TEMATY ]

Miejskie Sanktuarium Piękna

Bazylika Santa Maria in Montesanto

Vatican Media

Kościół Artystów w Rzymie

Kościół Artystów w Rzymie

Od 6 do 8 listopada w Rzymie odbędzie się wydarzenie „Piazza del Popolo – Miejskie Sanktuarium Piękna”, którego organizatorem jest Bazylika Santa Maria in Montesanto, znana jako Kościół Artystów. Inauguracja projektu zbiegnie się z przyjazdem na Piazza del Popolo „Wioski Profilaktyki” bezpłatnej inicjatywy, w ramach której jeden z najbardziej rozpoznawalnych placów włoskiej stolicy przekształci się w ośrodek opieki zdrowotnej z dwudziestoma punktami sanitarnymi dostępnymi dla wszystkich.

Wioska Profilaktyki to inicjatywa stowarzyszenia Campus Salute, założonego w 2010 roku przez grupę lekarzy, którzy postanowili połączyć swoje siły, aby promować profilaktykę i zwalczać nierówności społeczne, zwłaszcza w dostępie do opieki zdrowotnej. Dzięki współpracy z Kościołem Artystów, przez trzy dni każdy, kto nie może sobie pozwolić na profesjonalne konsultacje u lekarza, będzie mógł odbyć taką wizytę w sercu Rzymu – na pięknym placu Piazza del Popolo. „Wierzymy, że autentyczne piękno to nie tylko kwestia estetyczna, lecz także siła etyki i wspólnoty. To piękno troskliwej relacji, która staje się konkretnym, bezinteresownym i pełnym współczucia gestem. Odkrywamy to Piękno w bezinteresownym akcie lekarza, pielęgniarki, pracownika służby zdrowia, który poświęca swoją wiedzę i czas nie dla osobistych korzyści, lecz dla dobra innych” – wyjaśniają członkowie Komitetu Kościoła Artystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję