Zatoki przynosowe, czyli rozmieszczone symetrycznie wokół nosa i oczu wypełnione powietrzem przestrzenie, odgrywają ważną rolę, m.in. zmniejszają ciężar twarzoczaszki. Te wyścielone błoną śluzową przestrzenie bywają też nazywane naturalnymi klimatyzatorami, a to dlatego, że przepływające przez górne drogi oddechowe powietrze, zanim trafi do płuc, jest w nich ogrzewane i oczyszczane. Niestety, nasze klimatyzatory, znajdujące się na pierwszej linii kontaktu z patogenami i zanieczyszczeniami, często zawodzą – szacuje się, że ostre zapalnie zatok przynosowych to jedna z najczęstszych przypadłości, z którymi pacjenci zgłaszają się do lekarza. Sytuacja komplikuje się w przypadku przewlekłej postaci tej choroby, zwłaszcza przewlekłego zapalenia zatok przynosowych z polipami nosa – w skrócie PZZPzPN.
Objawy
Statystycznie choroba dotyczy 2-4% dorosłej populacji, częściej mężczyzn niż kobiet. Jej objawy to: przewlekły wyciek wydzieliny z nosa, utrudnione oddychanie z powodu blokady nosa, upośledzenie lub zanik węchu. Tym objawom często mogą towarzyszyć bóle głowy, spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła; pacjenci często skarżą się też na trudności w zasypianiu i wybudzenia z powodu zatkanego nosa, bezdech senny, przewlekłe zmęczenie. PZZPzPN często oznacza również wielochorobowość, bo ok. 50% pacjentów cierpi jednocześnie na astmę, a 17% na atopowe zapalenie skóry.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Terapie
Reklama
Choroba, która ma tak negatywny wpływ na jakość snu, zdrowie psychiczne i funkcjonowanie społeczne, bardzo utrudnia życie, zwłaszcza pacjentom, u których leczenie farmakologiczne przynosi niewielką poprawę. Kilka dekad temu w leczeniu pacjentów z najtrudniejszej grupy zaczęto stosować nowy rodzaj operacji zatok, tzw. FESS, w którym wykorzystuje się m.in. endoskop. Ale i tutaj pewna liczba osób po operacyjnym usunięciu polipów i udrożnieniu zatok odczuwała poprawę tylko przez pewien czas, bo po kilku latach, a czasem tylko miesiącach, dolegliwości powracały.
Nową nadzieją dla najciężej chorych są terapie biologiczne, a ich skuteczność odkryto nieco przypadkowo. Okazało się, że leki biologiczne stosowane już wcześniej z powodzeniem w ciężkich postaciach astmy czy atopowego zapalenia skóry pomagały pacjentom, którzy cierpieli jednocześnie na PZZPzPN. W ubiegłym roku terapie biologiczne zostały włączone w leczenie PZZPzPN w ramach programów lekowych, czyli bezpłatnie.
Kryteria
Program lekowy oznacza – w największym uproszczeniu – że lekarz POZ nie może wypisać pacjentowi recepty do wykupienia w aptece. Pacjent musi przejść proces kwalifikacyjny, a kryteria są określone w programie NFZ. W przypadku PZZPzPN jest to program B.156. Jednym z kryteriów jest stwierdzenie przez lekarza niewielkiej skuteczności dotychczasowych terapii, w tym przebycie co najmniej dwóch operacji zatok. Są też kryteria wykluczające możliwość zastosowania tej formy terapii. Trzeba również mieć świadomość, że terapie biologiczne, w których wykorzystuje się nowoczesne leki, są prowadzone w kilkudziesięciu placówkach w Polsce, co oznacza dla pacjenta konieczność dojazdów do nich w regularnych odstępach czasu.
Szczegóły programu i kryteria kwalifikacji zarówno do programu B.156, jak i innych programów lekowych są ogłaszane w oficjalnym obwieszczeniu ministra zdrowia na stronie: www.gov.pl . W internecie jest również dostępna mapa placówek medycznych realizujących program.
Artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady medycznej.