Reklama

Niedziela Częstochowska

Radzimy sobie w życiu

Chciałabym się dobrze przygotować do świąt, ale też moim wielkim pragnieniem jest, żebym mogła mieszkać razem z moim bratem, a najbardziej, bym mogła wrócić do mojej mamy i mieszkać razem z nią – opowiada Laura, która jest wychowanką Specjalnego Ośrodka Wychowawczego Zgromadzenia Sióstr św. Józefa w Częstochowie.

Niedziela częstochowska 15/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Panie Maria i Anna łączą umiejętnie program dydaktyczny z kalendarzem świąt katolickich

Panie Maria i Anna łączą umiejętnie program dydaktyczny z kalendarzem świąt katolickich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy, kto ma dzieci, wie, że przygotowanie ich do Wielkanocy to wymagające wyzwanie. Jest to przestrzeń, w której musimy wykazać się większą kreatywnością i zaangażowaniem. Okres Wielkiego Postu to czas, który dzieci i młodzież z częstochowskich placówek oświatowych wykorzystują również na przygotowanie ozdób związanych z nadchodzącymi świętami. Jest to też przestrzeń dla aktywnie działających seniorek, które spontanicznie włączają się w akcję, tworząc rękodzieła.

Szczególna troska

Maria Kałużyńska jest nauczycielem Zespołu Niepublicznych Placówek Oświatowych, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr św. Józefa w Częstochowie. Prowadzi zajęcia przysposabiające wychowanków do pracy. – Mają one na celu podniesienie sprawności dzieci z różnym stopniem niepełnosprawności intelektualnej. Dzisiaj dzieci przygotowują palmę wielkanocną, która będzie prezentowana na wystawie. Będzie ona dostępna od 10 kwietnia przy pomniku Henryka Sienkiewicza w Alejach NMP – wyjaśnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przygotowanie ozdób świątecznych jest wpisane w zajęcia terapeutyczne, a roztropność wychowawców polega na umiejętnym łączeniu tradycji, prac manualnych z kalendarzem świąt katolickich. – Nasze dzieci chętnie biorą udział w różnego rodzaju konkursach plastycznych. Moje podopieczne przygotowały piękny stroik, który wziął udział w konkursie „Alleluja! Już Wielkanoc” – wyjaśnia Anna Nocoń, wychowawca w Niepublicznej Szkole Przysposabiającej do Pracy im. św. Józefa w Częstochowie.

– A ja z dziadkiem maluję jajka i pomagam też nakryć stół – chwali się Miłosz Paruzel. Z kolei Ola w Niedzielę Palmową obchodzi swoje 24. urodziny. W tym roku malowała szyszki, którymi będzie ozdabiała palmę wielkanocną. – Podeszła z takim zaangażowaniem do pracy, że cała była pomalowana. Farbę miała na czole, we włosach i na spodniach. Nie wiem, jak zareagowali na to jej rodzice, kiedy wróciła do domu – z uśmiechem opowiada p. Anna.

Wychowankowie cieszą się, gdy biorą udział w zajęciach. Czują troskę wychowawców, którzy zawsze z sercem podchodzą do swoich obowiązków i czynią wszystko, żeby dzieci czuły się szczęśliwe, rozumiane i kochane. Sebastian Adamus, jeden z wychowawców, potwierdza, że ten trud się opłaca: – Jeden z naszych uczniów pracuje w przetwórni jako kontroler jakości, inny w firmie sprzątającej. Niestety, część uczniów trafia do DPS-ów, ale nasza praca jest również olbrzymim odciążeniem dla opiekunów czy rodziców – przyznaje wychowawca.

Reklama

Podopieczni ze Specjalnego Ośrodka Wychowawczego „Dom dla chłopców”, prowadzonego przez zgromadzenie sióstr obliczanek, w Wielkim Poście uczestniczą wspólnie z siostrami w Drodze Krzyżowej. – Angażujemy dzieci i wychowawców. W czwartek przed Wielkim Tygodniem mamy uroczyste śniadanie wielkanocne podczas kolacji – z uśmiechem opowiada s. Benigna. I wyjaśnia: – Fakt ten podyktowany jest rozkładem zajęć chłopców. Rano idą do szkół, a przed Wielką Środą wszyscy rozjeżdżają się już do swoich domów. Zawsze mamy przygotowane potrawy wielkanocne, przychodzi kapłan, jest błogosławieństwo pokarmów – tak jak w Wielką Sobotę. To wszystko po to, żeby chłopcy widzieli obrzędy wielkanocne, bo niektórzy ich nie znają. Nasi podopieczni pochodzą z bardzo różnych rodzin, pieczy zastępczych czy domów dziecka.

Do ośrodka uczęszcza też Tobiasz Anioł z Chorzowa, który jest wielbicielem tygodnika Niedziela. – Zawsze kupuję go w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego – zapewnia wychowanek.

Seniorki dotrzymują kroku

Seniorki ze świetlicy „Strefa Dobra” nie pozostają w tyle. Przygotowują misternie wykonane ozdoby świąteczne. Pani Teresa Szczygłowska ma 86 lat. Wychowała dwanaścioro dzieci. Nie tylko z wielką energią, ale i precyzją ozdabia styropianowe formy jajek cekinami, które mocuje za pomocą szpilek. – Od kiedy powstało to miejsce, jestem tu trzy razy w tygodniu. Mam chorego męża, a w świetlicy mogę spotkać się z paniami, wypić kawkę i porozmawiać – opowiada. Pani Celina Kabała wtóruje jej i podkreśla wspaniałą atmosferę w tym miejscu, które umożliwia oderwanie się od codzienności.

Ozdoby wykonane przez seniorki trafią na kiermasze świąteczne, a pozyskane ze sprzedaży środki będą wspierać działalność świetlicy środowiskowej. – Staramy się współpracować z lokalnymi parafiami, żeby jeszcze bardziej integrować to konkretne środowisko i tę dzielnicę. Dzięki temu parafianie, którzy jeszcze nie wiedzą o tym miejscu, będą mogli je poznać – wyjaśnia ks. Mateusz Ociepka, wikariusz parafii św. Jakuba w Częstochowie, jeden z pomysłodawców „Strefy Dobra”.

Przestrzeń dla młodzieży

Reklama

Dyrektor VIII Liceum Ogólnokształcącego Samorządowego im. gen. Józefa Sowińskiego w Częstochowie – Ilona Walczak-Dądela daje wszystkim uczniom przestrzeń do działania. – Codzienne życie szkoły determinuje sytuacje, w których podejmujemy przeróżne działania. Młodzież bierze udział w konkursach, ale też chętnie angażuje się w akcje, które są organizowane na terenie miasta. A wykonanie palmy wielkanocnej to aktywność, która sprawia, że czujemy się coraz bliżej świąt – docenia działania uczniów. Katarzyna Radlak, wicedyrektor liceum, przyznaje, że te aktywności nie wynikają z przymusu: – Niejednokrotnie to uczniowie sami przychodzą do nas z różnego rodzaju inicjatywami. Chcą, żebyśmy się w nie włączali.

Agata Hapunik, nauczyciel muzyki w VIII LOS, wraz z Anetą Wrzalik, pedagogiem specjalnym, bezpośrednio uczestniczyły w procesie powstawania palmy wielkanocnej. – Jak co roku ogłaszamy w szkole akcję, a nasi uczniowie bardzo chętnie przynoszą potrzebne materiały. Mamy wspaniałą młodzież i jesteśmy jednym, dużym zgranym zespołem – podkreśla pedagog. Oliwia Bawor wraz z koleżanką Teresą Wilk mają zamiłowanie do kreatywnych prac plastycznych i tworząc palmę wielkanocną, mają pełną świadomość jej symboliki.

Chwila oddechu

Siostra Anita z Zespołu Niepublicznych Placówek Oświatowych spędza popołudnie z dwiema wychowankami: Olgą i Laurą. – Mamy teraz sobotni dyżur, dziewczynki zostały u nas na weekend. Spędziłyśmy czas na świeżym powietrzu, była też okazja do obejrzenia filmu o tradycjach Wielkanocy. Rozmawiałyśmy również o ich doświadczeniach związanych ze świętami, które wyniosły ze swoich domów czy ośrodków – opowiada zakonnica. Laura ma 13 lat, uczy się w szkole przysposabiającej do pracy, prowadzonej przez józefitki. Nastolatki mają za sobą trudne doświadczenia życiowe, jednak na co dzień otrzymują wsparcie ze strony sióstr i wychowawców, którzy robią wszystko, żeby mogły mieć namiastkę prawdziwego domu i wzrastać w wartościach katolickich.

2025-04-08 23:20

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

30 lat minęło

Dziękujemy za to miejsce, za ten dom, za ludzi, którzy tu pomagają i za tych ludzi, którzy mieli tu możliwość przytulić swoją głowę w godnych warunkach – mówił 28 czerwca ks. prał. Andrzej Walaszczyk na rozpoczęcie Mszy św., inaugurującej obchody 30-lecia Domu Opieki Społecznej w Blachowni k. Częstochowy. Potem miało miejsce integracyjne spotkanie rodzin. W homilii ks. prał. Andrzej Walaszczyk, duszpasterz DPS, mówił m.in. o miłości ewangelicznej i znaczeniu pomocy drugiemu człowiekowi. Nawiązując do czytanej Ewangelii, powiedział, że „każdy robotnik jest godzien swojej zapłaty” i zapytał: „Na cóż zapłata, kiedy nie będzie serca, nie będzie dobroci?”. Zwracając się do pensjonariuszy, podkreślił, że „wszyscy, którzy posługują wam w tym domu, nie czynią tego jedynie za pieniądze, ale także z serca, nawet wtedy, kiedy jest trudno”. W części oficjalnej spotkania Bogusław Marchewka, dyrektor placówki, podziękował za wieloletnią współpracę i zaangażowanie w życie DPS. Podkreślił również znaczącą rolę współpracy z Zakładem Karnym w Herbach w ramach wolontariatu z Fundacją „Orange”, wspomagającą grupę teatralną „Amatorzy” oraz Stowarzyszeniem „Nasz Dom”. Podczas uroczystości zostały wręczone dyplomy uznania dla pracowników za wieloletnią pracę oraz dla mieszkańców za zaangażowanie w życie społeczne Domu. Obchody 30-lecia ubogaciła również Grupa Rekonstrukcyjna Legionów Dąbrowskiego z Nysy. Główną atrakcją spotkania był wytęp grupy teatralnej „Amatorzy”, działającej przy Domu Opieki. Aktorzy zatańczyli poloneza, śpiewali pieśni patriotyczne oraz wystawili fragmenty „Zemsty” Aleksandra Fredry. DPS w Blachowni rozpoczynał swoją działalność w 1984 r. w bardzo trudnych warunkach. W początkowym okresie schronienie znalazło w nim 127 osób ze schorzeniami psychiatrycznymi i neurologicznymi pod opieką 82 osób obsługi, z których osiem pracuje do dziś. Obecnie w Domu mieszka 158 pensjonariuszy. W rozmowie z „Niedzielą” Bogusław Marchewka powiedział, że „praca z ludźmi daje więcej satysfakcji niż administracyjna zwykła praca”. – To człowiek jest najważniejszy – podsumował dyrektor. – Mieszkańcy Domu żyją problemami pracowników, a z kolei my staramy się jak najlepiej zapewnić im opiekę i każdy problem staramy się rozpoznać – dzieliła się z „Niedzielą” Aneta Wilk, kierownik Działu Opiekuńczo Terapeutyczno Medycznego. Również Anna Parkitna, pielęgniarka i opiekun zespołu teatralnego, podkreśliła, że „w budowaniu właściwych relacji bardzo ważna jest łagodność, serdeczność i otwartość w stosunku do pensjonariuszy”. – Kiedy tu przyszedłem 30 lat temu były trudne czasy. Było tylko jedno otwarte piętro, a wyposażenie pokoju to szpitalna szafka, łóżko i rozpadająca się szafa – wspominał Stanisław Pawelec, najstarszy stażem mieszkaniec DPS. – Warunki socjalne 30 lat temu były gorsze, nie było wtedy windy i Stasiu jako osoba niepełnosprawna fizycznie nie mógł samodzielnie opuszczać budynku. Wtedy jako grupa oazowa zabieraliśmy ich na zewnątrz. Stąd wzięła się znajomość i nasze pierwsze kontakty z DOS – opowiedział nam Jerzy Walaszczyk, wolontariusz. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych i instytucji społecznych, m.in. Bożena Stępień, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Janusz Krakowian, zastępca starosty Powiatu Częstochowskiego, Anetta Ujma, burmistrz Blachowni, ks. prał. Andrzej Walaszczyk, pracownicy DPS, mieszkańcy domu, rodziny oraz przyjaciele DPS (fotorelacja na www.niedziela.pl).
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Wojna na Ukrainie skończy się w listopadzie? Politico o amerykańsko-rosyjskim planie pokojowym

2025-11-19 18:07

[ TEMATY ]

wojna na Ukrainie

plan pokojowy

zakończenie

amerykańsko‑rosyjski

PAP

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Biały Dom zamierza przedstawić Ukrainie uzgodniony z Rosją plan pokojowy jako „fakt dokonany” - donosi w środę Politico. Urzędnicy administracji uważają, że są w stanie skłonić ukraińskiego prezydenta do jego akceptacji z uwagi na jego osłabioną pozycję i że uda się zakończyć wojnę jeszcze w listopadzie.

Według portalu, który powołuje się na rozmowy z urzędnikami administracji Donalda Trumpa, amerykańska propozycja będzie „rozsądna”, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski będzie musiał ją zaakceptować, biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację na froncie i aferę korupcyjną dotyczącą jego najbliższego otoczenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję