Reklama

Kultura

Argentyna: we wrześniu wejdzie na ekrany film “El Padre Jorge”

Na ekrany kin w Argentynie wejdzie we wrześniu hiszpańsko-argentyński film o papieżu Franciszku, zatytułowany „El Padre Jorge” (Ojciec Jerzy). Ukazuje on życie byłego arcybiskupa Buenos Aires Jorge Mario Bergoglio od jego dzieciństwa po wybór na papieża w 2013 roku. Choć jest to koprodukcja, główne zadania wykonują tam Argentyńczycy: reżyserem jest Beda Docampo Feijoo, w roli tytułowej występuje Darío Grandinetti, a producentem filmu jest Pablo Bossi. Również scenariusz powstał na podstawie książki argentyńskiej dziennikarki Elisabetty Piqué, wydanej także w Polsce pt. „Franciszek – życie i rewolucja”.

[ TEMATY ]

film

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Argentyński dziennik “La Gazeta” uważa, że reżyser „starał się przedstawić jak najrzetelniej życie obecnego papieża przed jego wyborem na Stolicę Piotrową”. Zdjęcia do filmu kręcono m.in. w Rzymie i Madrytu, gdzie specjalnie w tym celu powstała replika Kaplicy Sykstyńskiej.

W wypowiedziach dla Katolickiej Agencji Informacyjnej główni twórcy filmu przybliżyli go polskim odbiorcom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reżyser B. Docampo oświadczył, że największą trudnością sprawiał mu fakt, iż Jorge Bergoglio był i jest wielką osobowością. Wyjaśnił, że podstawą filmu była książka jego rodaczki Elisabetty Piqué, która dobrze poznała arcybiskupa Buenos Aires, zanim jeszcze został on papieżem.

„Przesłaniem naszego filmu jest to, że papież Franciszek nie jest tylko dla katolików, ale jest osobą, którą może podziwiać też człowiek niewierzący, Żyd, Arab itd., gdyż ma on niezwykłą osobowość, on rzeczywiście robił i robi dokładnie to, co myśli” – tłumaczył dalej Docampo. Zwrócił uwagę, że Jorge Bergoglio żył jak ubogi, a będąc już arcybiskupem nie wykorzystywał władzy dla własnych korzyści i w swych działaniach prowadził dialog ze wszystkimi.

Zdaniem reżysera „osoba, która zna odpowiedzi na wszystkie pytania, jest daleko od Boga” i w życiu człowieka „musi być miejsce na wątpliwości”. A obecny papież potrafi z wyczuciem dotrzeć do ludzi, którymi Kościół wcześniej się nie zajmował, o czym świadczy np. jego stosunek do homoseksualistów, podejście do problemu chrztu dzieci samotnych matek czy dopuszczenia do komunii św. osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki małżeńskie, zaangażowanie w dialog międzyreligijny itp. „Wszystko to sprawia, że uważam obecnego papieża za postać cudowną, godną najwyższego szacunku” – dodał Docampo.

Według niego podobnie myśli chyba każdy, niezależnie od tego, czy jest katolikiem czy nie. Ojciec Święty jest też przykładem dla wszystkich rządzących i sprawujących władzę na świecie, pokazuje bowiem, jak można używać władzy nie dla siebie, ale dla dobra ogółu. „I widziałem, jak uwielbiają go ludzie z peryferii, ze slumsów Buenos Aires, bo on też żył ubogo, przychodził do nich pieszo lub jadąc autobusem czy metrem i nigdy nie miał swojego samochodu ani ochrony, ani telefonu komórkowego. Wszystko, co miał jako arcybiskup, rozdał innym” – podkreślił reżyser.

Reklama

Przyznał, że wcześniej znał Jorge Bergoglio bardzo słabo, a i dzisiaj wie o nim niewiele więcej, ale film o nim mówi to wszystko, czego o nim się nie wie, np. jak odkrył w sobie powołanie zakonne, bo przecież miał już wcześniej narzeczoną, opowiada o jego związkach z matką, z babcią, która była najważniejszą kobietą w jego życiu, o całej jego walce z handlem ludźmi, z prostytucją, z niewolnictwem oraz o całej jego pracy z ubogimi i dla nich, gdyż robił dokładnie to samo, co Jezus. Wychodził na ulice, aby spotykać się z biedakami, jako pasterz. On nawet podarunki, które otrzymywał jako arcybiskup, rozdawał biednym. „Nigdy nie miał niczego osobistego i to jest przykład niezwykły. I jego elastyczność – jest on osobą, która dialoguje na różne tematy, np. z rabinem. I stara się znajdować nie to, co dzieli, ale to, co łączy” – dodał na zakończenie B. Docampo.

Z kolei odtwórca głównej roli przyznał, że było to dla niego „doświadczenie bardzo osobiste” z ludzkiego i aktorskiego punktu widzenia. „Lubię tego papieża, lubię go jako człowieka, który jest świadom zadań, jakie na nim spoczywają, swej funkcji i stanowiska, jakie piastuje i robi to, próbując zmienić Kościół jako instytucję” – powiedział D. Grandinetti. Zaznaczył, że przedstawia postać znaną publicznie, ważną, o dużej odpowiedzialności i „która mi się podoba”.

Aktor wyznał następnie, że wcześniej nie poświęcał zbyt wiele uwagi sprawom wiary, choć pochodzi z rodziny religijnej, zawsze jednak starał się interesować tym, co robi papież ze względu na rolę, jaką odgrywa. „Jako Argentyńczyk znam oczywiście bardzo skomplikowaną sytuację, jaka była w naszym kraju, bardzo trudne sprawy polityczne, gospodarcze i społeczne, które miały swych zwolenników i przeciwników” – wspominał filmowy papież. Jednocześnie zwrócił uwagę, że w tych warunkach Jorge Bergoglio zawsze był przygotowany do problemów, które musiał podejmować i tak samo jest teraz, nawet jeśli sprawy, z którymi ma do czynienia, są zaskakujące dla niego jako papieża, bo ich nie oczekiwał. „Ale zawsze stawał na wysokości zadań i umiał sobie z nimi poradzić” – dodał Grandinetti.

Reklama

Dla Pablo Bossiego nakręcenie w naszych czasach filmu o papieżu Franciszku oznacza „w pewnym stopniu przekazanie całej tej historii, która inspirowała nas w Argentynie, przede wszystkim w Buenos Aires”. Chodzi o kapłana bardzo związanego z tym miastem, „filmowaliśmy tam wszystkie miejsca, związane z nim” – tłumaczył producent. Oświadczył, że twórcy filmu chcieli też przekazać dorobek jego życia, jego pokorę, powołanie do kapłaństwa i kontakty z ludźmi. „Nową rzeczą było dla nas pokazanie miejsc, w których mieszkał jako małe dziecko” – dodał rozmówca KAI.

Wspomniał następnie, że ekipa filmowa odwiedziła mnóstwo miejsc, w których bywał Jorge Bergoglio, zaznaczając przy tym, że są to również miejsca związane z jego rodziną, np. jego mama pochodzi ze stołecznej dzielnic Flores, w której urodził się obecny papież. Filmowcy byli też w San Lorenzo, gdzie jest klub piłkarski, któremu kibicował Bergoglio, rozmawiali tam z prezesem tego klubu. „Moja i jego rodzina mają wiele wspólnych miejsc w stolicy” – zaznaczył z dumą producent.

Zapowiedział ponadto, że ponieważ film będzie wyświetlany na całym świecie, trzeba było pokazać powszechny wymiar przesłania tego papieża. Są to przede wszystkim materiały o nim jako kapłanie i papieżu, jego bliskość do ludzi, wychodzenie na peryferie, pokora i powołanie do służby w Kościele. „Myślę, że wszystko to udało się nam pokazać i przekazać światu” – jest przekonany P. Bossi.

Reklama

Wyjaśnił również, dlaczego do zagrania tytułowej roli wybrano właśnie Darío Grandinettiego. Twórcy filmu chcieli, aby był to aktor argentyński, chociaż początkowo rozważano też możliwość zaangażowania aktora angielskiego, bo – jak zaznaczył producent – „była to sprawa powszechności filmu, a wiadomo, że językiem najbardziej «kinowym» jest angielski”. Ale myślano również o aktorach hiszpańskojęzycznych, których szukano w Hiszpanii, „ostatecznie jednak wybraliśmy Argentyńczyka”.

„To bardzo dobry aktor. Jest też inny wykonawca, który gra młodego Bergoglio, ale Darío występuje w głównej roli, gdy główny bohater ma już 40 lat i jest prowincjałem jezuitów i potem, gdy jest już papieżem. Darío z łatwością może się i postarzeć, i odmłodzić, zależnie od potrzeb” – zakończył swą wypowiedź Pablo Bossi.

2015-08-27 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Polaków: czyńcie wasze rodziny Kościołami domowymi

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do czynienia polskich rodzin małym, domowym Kościołem, wspólnotami przekazywania wiary, życia, nadziei i miłości zachęcił Ojciec Święty Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Franciszka skierowane do Polaków:

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję