Lata 20. XX wieku to okres, kiedy Polska, jeszcze odradzająca się po czasach zaborów, musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami. Wśród nich była potrzeba ochrony własnej społeczności przed pożarami i innymi zagrożeniami. Właśnie wtedy, w Potoku Górnym, powstała pierwsza straż ochotnicza – jednostka, której początki były skromne, ale pełne nadziei i determinacji. Brak remizy, sprzęt w postaci sikawki ręcznej i bosaków, to obraz początków, które mimo wszystko wyznaczyły drogę do rozwoju. W 1928 r. pojawił się pierwszy pomysł budowy remizy, a już dwa lata później, na placu ofiarowanym przez lokalnych rolników, ruszyły prace budowlane. Ten moment symbolizuje wsparcie lokalnej społeczności dla wspólnej służby. W 1932 r. remiza została oddana do użytku, stając się centrum działań ratowniczych i społecznych.
Odrodzenie i kontynuacja tradycji
Reklama
Niestety, historia OSP w Potoku Górnym nie jest wolna od trudnych momentów. Okupacja niemiecka w czasie II wojny światowej to czas, kiedy działalność jednostek ochotniczych została zlikwidowana. Jednak ducha społecznej służby nie udało się stłumić. Po wojnie, mimo zniszczeń i braku sprzętu, druhowie podjęli trud odbudowy. Od 1950 r. pojawiły się pierwsze nowoczesne urządzenia – motopompy, syreny elektryczne, a w latach 60. i 70. pierwsze poważne pojazdy bojowe. To wszystko świadczy o głębokim przekonaniu, że służba społeczności jest nie tylko obowiązkiem, ale i moralnym zobowiązaniem. Każdy kolejny krok, od zakupu pierwszego auta po rozbudowę remizy, to symbol rozwoju i wzrostu zaufania mieszkańców do swojej jednostki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Stanisław Dyjak, wójt gminy Potok Górny, przypominał, że historia tamtejszej straży sięga 1925 r. Czasy były trudne, Polska dopiero odradzała się po zniszczeniach I wojny światowej, a pożary, wojenne pacyfikacje i zagrożenia natury codziennej wymuszały na społeczności potrzebę zorganizowanej obrony. Powstanie jednostki OSP nie było tylko formalnością – to była konieczność, wyraz troski o życie i mienie mieszkańców. – Przeszłość uczy nas, że strażacy to nie tylko ludzie z hełmami i wozami bojowymi. To przede wszystkim bohaterowie, którzy w nocy, w śniegu, podczas burz, czy upałów, wychodzą z domów, aby nieść pomoc. Ich poświęcenie i gotowość do działania są nieocenione – to służba, która nie zna godzin, granic czy wymówek. Pora nie wybiera, pomoc musi być udzielona natychmiast, bo życie ludzkie, mienie, a czasem nawet bezpieczeństwo narodowe – wszystko to zależy od ich szybkiego i skutecznego działania – z dumą podkreślał wójt.
Rozwój i modernizacja
Reklama
Współczesność to czas, gdy jednostka OSP w Potoku Górnym dysponuje nowoczesnym sprzętem, w tym trzema pojazdami ratowniczo-gaśniczymi marki Jelcz, MAN i Ford, a także quadami i specjalistycznym wyposażeniem. To efekt rozwoju technicznego oraz dbałości lokalnych władz i społeczności o bezpieczeństwo. W 2022 r. powołano Młodzieżową Drużynę Pożarniczą, co świadczy o patrzeniu w przyszłość i przekazywaniu wartości kolejnym pokoleniom. Przyjazne relacje z samorządem, wsparcie finansowe i organizacyjne, a także zaangażowanie lokalnej społeczności – wszystko to tworzy solidne podstawy do dalszego rozwoju. Plany na przyszłość, takie jak rozbudowa remizy czy zakup nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego, pokazują, że jednostka nie zamierza spoczywać na laurach, lecz ciągle dąży do podnoszenia swoich standardów i skuteczności.
Społeczność i duch jedności
Największą wartością tej jednostki są jednak ludzie. Blisko 80. druhów, w tym dwie druhny, 7 członków honorowych oraz młodzież z drużyny pożarniczej – to społeczność, która żyje i działa razem. Wśród nich są również młodzi ludzie, chłopcy i dziewczęta, którzy z pasją uczą się od starszych i w przyszłości będą kontynuować tę piękną tradycję. To właśnie oni są gwarantem, że wartości takie jak odwaga, solidarność i służba nie zaginą.
Duch wspólnoty, który wyraża się nie tylko w akcjach ratowniczych, ale też w życiu społecznym, kulturalnym i religijnym, to fundament, na którym opiera się cała działalność. Uroczystości jubileuszowe, na które złożyły się Msza św., apel, wręczenie odznaczeń czy odsłonięcie pomnika św. Floriana, to okazje do umacniania więzi, wspólnego świętowania i refleksji nad wartością służby.
Reklama
Obecnie społeczeństwo często zapomina, że za każdym numerem alarmowym stoi ktoś, kto jest gotów zaryzykować własne życie, aby ratować innych. Strażacy ochotnicy w Potoku Górnym to bohaterowie codziennej rzeczywistości. Ich rola wykracza poza gaszenie pożarów – to również działalność edukacyjna, wsparcie społeczne, pielęgnowanie tradycji i budowanie więzi społecznych. Starosta biłgorajski, Andrzej Szarlip, podkreślał, że jednostki ochotniczej straży pożarnej są nieocenione, zwłaszcza w regionach, gdzie infrastruktura Państwowej Straży Pożarnej jest ograniczona. Ich szybka reakcja, lokalna wiedza i zaangażowanie to nie tylko słowa – to konkretne działania ratujące życie i mienie.
Tradycja i przyszłość
Kult świętego Floriana, patrona strażaków, to symbol odwiecznej walki dobra ze złem, a jednocześnie wyraz szacunku dla bohaterów codziennych zadań. Wartości przekazywane w jednostkach OSP to element religijnej czy kulturowej tradycji, to fundament moralny, który kształtuje charakter młodych ludzi. Obecność młodzieżowych drużyn pożarniczych, z ich sukcesami sportowymi i społecznymi, to dowód na to, że pasja i służba mogą być dziedziczone i rozwijane. To gwarancja, że idea ochotniczej straży przetrwa kolejne pokolenia jako społeczny instytut, który jednoczy, edukuje i inspiruje.
Inspiracja do rozwoju
Setna rocznica jednostki OSP w Potoku Górnym to okazja do świętowania, ale także refleksja nad tym, co stanowi siłę społeczności. To dowód na to, że odwaga, poświęcenie i wspólnota mogą przetrwać próbę czasu, a ich symbolami są przede wszystkim ludzie, ich wartości i tradycje.
Życząc dalszych sukcesów, rozwoju infrastruktury i szerokiego wsparcia społecznego, patrzymy z dumą na jednostkę z Potoka Górnego, która od 100. lat służy mieszkańcom, budując most między pokoleniami i przypominając, że w obliczu zagrożenia najważniejsza jest jedność, odwaga i wiara w lepsze jutro. Niech przykład Potoka Górnego będzie inspiracją dla innych społeczności, a św. Florian niech będzie wzorem dla strażaków i wszystkich, którzy służą innym z pasją i oddaniem. Bo to właśnie oni – bohaterowie codzienności – tworzą prawdziwą siłę naszego społeczeństwa.