To Ośrodek Rehabilitacyjny i Opiekuńczy Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety we Wleniu, którego historia, choć przerwana na długi czas, sięga 1893 r.
Warto zatem przypomnieć historię nie tylko samego ośrodka, ale też miejsca, w którym się on znajduje. Miasto Wleń powstało w średniowieczu, u podnóża Zamkowej Góry, zostało ulokowane na prawie niemieckim przez Henryka I Brodatego w 1214 r. Jego rozwój od początku był związany z ówczesną księżną Śląska, a późniejszą świętą – Jadwigą, która upodobała sobie górujący nad miastem zamek Lenno. Według tradycji, osobiście sprawowała opiekę nad ubogimi mieszkańcami Wlenia. Losy miasta były mocno powiązane z historią Śląska, wraz z innymi terenami księstwa jaworskiego przechodząc z rąk do rąk, by w pierwszej połowie XVIII wieku na 200 lat trafić pod panowanie Prus.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wraz z wiekiem XIX w mieście pojawiła się nowa jakość – sanatorium prowadzone przez Szare Siostry św. Elżbiety. Wykorzystano panujące tu warunki mikroklimatyczne, które przyczyniły się do uznania Wlenia za miejscowość uzdrowiskowo-wypoczynkową. Historia sanatorium rozpoczęła się 13 listopada 1888 r., kiedy to, na prośbę miejscowego proboszcza, przybyły siostry elżbietanki z niedawno powstałego zgromadzenia. Wtedy to do Wlenia przyjechały: matka Benedykta i dwie siostry, które zamieszkały w domu czynszowym i rozpoczęły działalność przy chorych i dzieciach. W 1892 r. narodził się pomysł utworzenia domu wodoleczniczego. Obiekt mieszczący się tuż przy rzece został udostępniony już wiosną 1893 r. Rozpoczął w nim działalność Zakład Wodoleczniczy św. Jadwigi, prowadzący leczenie metodą, niewiele wcześniej opracowaną przez ks. Sebastiana Kneippa. Oprócz wysoko wykwalifikowanego personelu sukces zakładowi miała przynieść woda źródlana stosowana do kuracji, którą doprowadzano do ośrodka z pobliskich źródeł, którym nadano imię św. Jadwigi.
Początek XX wieku to dalszy rozwój sanatorium, a wraz z nim i miasteczka. W tym czasie budynek uzyskał swą obecną bryłę, zagospodarowano teren wokół niego, a wyposażenie było bardzo nowoczesne, jak na tamte czasy. Z powodzeniem stosowano metody balneologiczne oraz najnowsze metody hydroterapii i elektroterapii, sanatorium posiadało wanny do kąpieli czterokomorowych czy też elektryczno-wodnych. Prowadzono rekonwalescencję pacjentów za pomocą najnowszych zdobyczy nauki, umożliwiając leczenie nie tylko ciała, ale również przywracając pacjentów do życia społecznego, a w najgłębszym wymiarze lecząc także ducha. Ten okres prosperity przerwała II wojna światowa.