POSTĘPY POSTĘPU
Włoskie „ojcostwo”. Lalką – o aborcji
We Włoszech udzielono lesbijce... urlopu ojcowskiego. Trybunał Konstytucyjny, rozpatrując sprawę dwóch kobiet żyjących w związku (jedna urodziła dziecko poczęte metodą in vitro, druga nie ma biologicznie z dzieckiem nic wspólnego), uznał, że orientacja seksualna nie wpływa na zdolność do przyjęcia odpowiedzialności rodzicielskiej. Nawet jeżeli jedna z pań nie jest biologiczną matką dziecka, to w opinii sądu uczestniczy w realizowaniu zadań rodzicielskich. I tak, według sądu, skoro lesbijka niebędąca matką wychowuje dziecko, to staje się postacią „porównywalną z postacią ojca w parach heteroseksualnych”. Ma zatem prawo do urlopu ojcowskiego. We Włoszech nie ma legalizacji związków homoseksualnych z prawem do adopcji dzieci, sądy uznają jednak za legalne związki, które Włosi zawarli za granicą. Do tego samego Bruksela próbuje zmusić Polskę, a rodzimi postępowcy chcą zalegalizować związki partnerskie, co może być wstępem m.in. do takiego włoskiego „ojcostwa”.
W USA natomiast centrum aborcyjne „Lovering” w stanie New Hampshire rozpoczęło kampanię w mediach społecznościowych z użyciem modnych lalek American Girl Doll – odpowiednika Barbie. Lalki są przedstawiane jako poddające się aborcji czy stosujące antykoncepcję. Placówka chce wmówić małym dziewczynkom, zanim osiągną dojrzałość płciową, że aborcja i antykoncepcja są czymś normalnym. Zatruwanie umysłów dziewczynek może uczynić z nich przyszłe klientki placówki. Podobną strategię stosuje amerykański gigant aborcyjny Planned Parenthood. /w.d.
Pomóż w rozwoju naszego portalu