Reklama

Niedziela Wrocławska

Spotkanie z młodym Kościołem całego świata

Kilkuset młodych z różnych stron archidiecezji wrocławskiej wzięło udział w Jubileuszu Młodych w Rzymie i spotkaniu z papieżem Leonem XIV.

Niedziela wrocławska 32/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Archiwum prywatne

W drodze na Tor Vergata

W drodze na Tor Vergata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Towarzyszyli im bp Maciej Małyga i ich duszpasterze. Nasze grupy wykorzystały potencjał Rzymu maksymalnie – przejście przez cztery Drzwi Święte, modlitwa i odpusty w Bazylikach Większych, spotkanie z Papieskim Penitencjarzem, poznawanie duchowości Taize, uroczyste Eucharystie, gościna w parafiach, uczestniczenie w wydarzeniach Casa Polonia, a na koniec nocne czuwanie na Tor Vergata i Msza Rozesłania z papieżem Leonem. Poza modlitwą i formacją duchową zwiedzali miasto, jednak nie byli tu turystami, a pielgrzymami nadziei. Znosząc niewygodę i borykając się z różnymi trudnościami, w całym doświadczeniu uczyli się dostrzegać Boże prowadzenie i miłość. I odkrywali młody, radosny, różnorodny Kościół całego świata.

Razem w sercu Kościoła

Reklama

– Ważne jest to, że jesteśmy tutaj razem w sercu Kościoła, bardzo blisko Piotra naszych czasów. Możemy wspólnie przeżywać Jubileusz Młodych, przechodzić przez Drzwi Święte i przekraczać próg nadziei, integrować się, poznawać. Staramy się budować między sobą komunię i formować serca, żeby razem realizować naszą misję. Ten Jubileusz Młodych, nasza wspólna droga tutaj, to taki trochę synod w praktyce. Myślę, że ten czas przyniesie piękne owoce w parafiach, skąd młodzież przyjechała, w ich rodzinach, szkołach i w całej diecezji – mówi bp Maciej Małyga. Z inicjatywy bp. Macieja udało się spotkać około 150 osobom z archidiecezji wrocławskiej przy Bazylice św. Sabiny na Awentynie na wspólnej modlitwie i dzieleniu się. Tematem była nadzieja i dwa pytania do zastanowienia: „Co w tych dniach dało tobie nadzieję?” i „Ruszyć z miejsca. Co ja mam do zrobienia, by umocnić swoją nadzieję”. – Najczęściej padała odpowiedź, że znakiem nadziei jest dla nas młodzież. Mówiliśmy to my, jako księża, ale także sami młodzi. Znakiem nadziei jest dla nich młodzież z całego świata, która otwarcie wyznaje swoją wiarę, wspólnie modli się, śpiewa, dzieli swoim życiem, nie boi się spać na podłodze, z uśmiechem znosi wszelkie trudy – podkreśla bp Małyga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdy z nas może być Drzwiami Świętymi

Jak podkreśla ks. Tomasz Latawiec, diecezjalny koordynator Światowych Dni Młodzieży, w młodych jest wiele radości i wdzięczności, nie ma narzekania. – Młodzież z różnych parafii archidiecezji wrocławskiej integruje się ze sobą, poznaje się. Na około widzą tysiące młodych z całego świata, którzy wierzą w Chrystusa tak, jak oni, którzy nie wstydzą się swojej wiary, którzy chcą się wzajemnie ubogacać. Nasza młodzież mogła zobaczyć, że nie jest ich wcale tak mało w Kościele. Czasami mogą odnieść wrażenie, że są sami ze swoją wiarą wśród rówieśników, a tu poznali młodą twarz Kościoła, radosną, wspólnotową, różnorodną, ale też z głęboką duchowością – tłumaczy ks. Tomasz. Cieszy się, że młodzież brała czynny udział we wszystkich wydarzeniach Jubileuszu i głęboko je przeżywała: – To nie jest tylko wycieczka, nie przyjechali tu na super wakacje, ale faktycznie jest to pielgrzymka. Młodzi sami proszą, żeby zatrzymać się w jakimś miejscu na modlitwę, żeby nie przeoczyć żadnej szansy na odpust zupełny. Mają swoje intencje, noszą bliskich, przyjaciół w sercu i za nich także chcą ofiarować modlitwę.

Reklama

Dużym umocnieniem było dla niego osobiście, ale także dla wielu uczestników pielgrzymki, przejście przez cztery Drzwi Święte: – Przejście przez Drzwi Święte to szczególne doświadczenie, obraz przejścia z tego świata do świata Boga. A wyznanie wiary w Bazylice św. Piotra, Credo odmówione przy konfesji św. Piotra, wybrzmiało szczególnie mocno. Wychodząc z Bazyliki św. Piotra zatrzymaliśmy się jeszcze z bp. Maciejem przy grobie papieża Piusa X, patrona naszego seminarium duchownego, by modlić za moderatorów, kleryków, o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne w naszej archidiecezji.

Ksiądz Tomasz zaznacza, że każde spotkanie z papieżem Leonem XIV daje młodym dużo radości i nadziei: – Mołdzi bardzo się cieszą ze spotkania z Ojcem Świętym, widać że zdobył ich serca. Podczas wtorkowej Mszy św. na rozpoczęcie, kiedy papież niespodziewanie pojawił się na placu i objechał sektory, widziałem wśród nich ogromne wzruszenie. Poruszyło ich, jak wielki entuzjazm papież wzbudza we wszystkich ludziach. Osobiście poczuli i doświadczyli, że jest to kolejny następca św. Piotra, kontynuacja wiary Kościoła.

– Z błogosławieństwem papieskim wracamy do swoich rodzin, do swoich parafii i będziemy starać się dalej być pielgrzymami nadziei, nieść nadzieję w naszą codzienność. Jak powiedział kard. Grzegorz Ryś w Casa Polonia, każdy z nas może być Drzwiami Świętymi dla innych. Bo Drzwi Święte to nasze uszy, nasze oczy, nasze usta, wszystkie miejsca, którymi Bóg może do nas wchodzić i którymi może też z nas wychodzić ku innym. To zadanie dla nas – dodaje kapłan.

Zjednoczeni w Chrystusie

Reklama

Jubileusz Młodych w Rzymie głęboko poruszył serca wszystkich uczestników. – Bardzo duże wrażenie zrobiło na mnie spotkanie z Ojcem Świętym i z innymi młodymi z całego świata. Niesamowite, że przyjechało tak wiele osób z różną sytuacją w swoich krajach czy rodzinach, z państw ogarniętych wojną, dotkniętych głodem. Czuć ze wszystkimi bliskość i jedność, bo łączy nas Jezus. Modlitwa w ich gronie jest czymś fantastycznym, zwłaszcza, kiedy przekazujemy sobie znak pokoju. Wszyscy dookoła podają sobie rękę, przytulają się, choć w ogóle się nie znają, czasem nawet nie mówią tym samym językiem. A mimo to jesteśmy braćmi – dzieli się swoimi przeżyciami Antek z parafii Miłosierdzia Bożego w Oławie.

– Dużym przeżyciem było dla mnie przejście przez cztery Drzwi Święte, dzięki czemu mogliśmy uzyskać odpusty aż cztery razy. W pamięci zostanie mi nocne czuwanie z papieżem Leonem na Tor Vergata i poranna Msza św. pod jego przewodnictwem, a wokoło milion młodych ludzi z całego świata. Czuję, że to jest mój Kościół, mój papież. To wiele dla mnie znaczy – mówi Kuba z parafii Świętego Ducha we Wrocławiu.

– Młodzież zobaczyła dobro i piękno w innych ludziach, nie ważne, z jakiego kraju, z jakiego zakątka świata ktoś pochodzi. Czuli się zjednoczeni w Chrystusie i podbudowani tym, ilu młodych wierzy – wskazuje pani Aleksandra Pławska z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Wrocławiu-Ołtaszynie, która na jubileusz pojechała jako opiekun. Podkreśla, że w Casa Polonia rzeczywiście czuli się jak w Domu Polskim w Rzymie – wspólne Eucharystie dla wszystkich Polaków, piękne koncerty, poruszające konferencje. – Wszyscy bardzo mocno przeżyliśmy pierwsze spotkanie z papieżem Leonem podczas Mszy św. rozpoczynającej jubileusz. Zrobił nam wielką niespodziankę – choć nie przewodniczył Eucharystii, to jednak przyjechał do nas, przywitał się z młodymi, czuć było, że chce być z nimi, że cieszy się ich obecnością. Widać było też więź, jaką papież nawiązał z młodymi podczas czuwania na Tor Vergata i Mszy Rozesłania. Wskazywał im, jak żyć, by życia nie stracić. Wydaje mi się, że będzie to owocować w przyszłości – dodaje.

2025-08-05 15:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczyny na Jubileuszu Młodzieży. „Emocje, radość, wzruszenie”

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Fot. archiwum prywatne Jana Kircuna i Aleksandry Budzyńskie

Trwający Jubileusz Młodzieży jest dla Jana Kircuna i Aleksandry Budzyńskiej z archidiecezji warszawskiej czasem szczególnym. Z Włoch zabiorą niezapomniane wspomnienia, a także pierścionek zaręczynowy. Jan postanowił oświadczyć się w Asyżu. „Były ogromne emocje, naprawdę ogromne emocje, przede wszystkim radość, wzruszenie” - opowiedziała Radiu Watykańskiemu - Vatican News Aleksandra, narzeczona Jana.

Jan Kircun zachwycił się Rzymem - pięknem miasta, kulturą, liczbą młodych z całego świata przybyłych na Jubileusz, a przede wszystkim sferą duchową wydarzenia. Dla Aleksandry to również czas wyjątkowy. „Tak dużo osób z różnych krajów przyjechało w jednym celu i niezależnie od tego, ile jest różnic pomiędzy nami, poczynając od różnic językowych, kulturowych, po nawet różnicę charakteru, łączy nas jedyna wielka rzecz i moim zdaniem to jest coś wspaniałego. Dlatego też przede wszystkim czuję się szczęśliwa najzwyczajniej w świecie” - mówiła Aleksandra Budzyńska.
CZYTAJ DALEJ

Liban: Papież dodał nam odwagi. Wielu płakało na jego widok

Ksiądz maronicki Majed Marun był pod wielkim wrażeniem gestów i postawy Leona XIV podczas wizyty w Kraju Cedrów. „Pamiętam łzy wielu osób, które widziały pełną miłości twarz Ojca Świętego, jego czułość” – mówi i dodaje, że Leon XIV przyniósł nadzieję na pojednanie w kraju.

W następstwie pierwszej podróży apostolskiej Papieża do Turcji i Libanu lokalny Kościół i cały naród libański próbują zgłębiać znaczenie tych intensywnych dni spędzonych z Następcą Piotra. Pierwsze wrażenia z papieskiej wizyty przedstawia ojciec Majed Marun, ksiądz maronicki.
CZYTAJ DALEJ

Pacjent wyleczony z HIV. "To drugi taki przypadek w historii"

2025-12-04 09:36

[ TEMATY ]

HIV

Pacjent wyleczony

to drugi

przypadek

w historii

Adobe Stock

Pochodzący z Niemiec pacjent został wyleczony z zakażenia wirusem HIV

Pochodzący z Niemiec pacjent został wyleczony z zakażenia wirusem HIV

Mężczyzna został wyleczony z zakażenia wirusem HIV po przeszczepie komórek macierzystych, choć nie były to komórki osoby odpornej na takie zakażenie. To drugi taki przypadek w historii - informuje „Nature”. W sumie dotychczas odnotowano siedem osób, które pozostały wolne od wirusa HIV po przeszczepie komórek macierzystych.

Przeszczep komórek macierzystych często nazywany jest także przeszczepem szpiku kostnego. To procedura medyczna polegająca na zastąpieniu uszkodzonych lub zniszczonych krwiotwórczych komórek macierzystych zdrowymi. Jest stosowany głównie w leczeniu chorób nowotworowych, takich jak białaczka czy chłoniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję