Z inicjatywy Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej ruszyła „szkoła świętości”. Jej działalność została zainaugurowana w sanktuarium Przemienienia Pańskiego w Krużlowej. Regularne spotkania mają być okazją do tego, żeby uczyć się od tych, którzy o świętości wiedzą najwięcej, czyli od świętych i błogosławionych.
Nauczyciele
To wyjątkowa szkoła. Nie ma murów, klas czy dzienników, a uczęszczać mogą do niej wszyscy. Dodatkowo szczególni są nauczyciele. – Można uczyć się w niej świętości od specjalistów najwyższej rangi, czyli osób, które osiągnęły już niebo – stwierdził asystent kościelny Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej ks. dr hab. Jan Bartoszek. Poinformował, że w ramach spotkań będzie można poznawać życie, działalność i historię różnych świętych i błogosławionych Kościoła katolickiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– To najlepsi nauczyciele tego, jak zmierzać do Boga – powiedział p. Adam, który uczestniczył w pierwszym spotkaniu. Pani Anna z Krużlowej przyznała: – Na poznawanie ich życia nie mieliśmy czasu w młodości, gdy chodziliśmy na katechezę, bo poruszaliśmy inne tematy. Teraz szukamy tej wiedzy, ale w internecie często można trafić na niesprawdzone informacje. Tutaj spotkamy ludzi, którzy mieli czas, żeby zgłębić swoją wiedzę o świętych. Z kolei p. Edward, który już cieszy się na kolejną odsłonę „szkoły świętości”, zauważył: – Tematy będą się zmieniać, i dobrze, bo do jednego człowieka będzie przemawiał taki święty, do drugiego człowieka – inny, bo też każdy ma swoją drogę do Boga.
Zachęta dla rodzin
Pierwsze spotkanie rozpoczęło się modlitwą różańcową i Mszą św. Już w trakcie nabożeństwa uczestnicy usłyszeli kilka słów o postaciach towarzyszących spotkaniu, czyli błogosławionej rodzinie Ulmów. Kazanie i wykład po Mszy św. wygłosił ks. Piotr Czarniecki z archidiecezji przemyskiej. – Ulmowie pokazują nam, jak żyć dla Boga. Zarówno w postawie między małżonkami – Józefem i Wiktorią, jak i wobec wszystkich członków rodziny, aż w końcu także w postawie wobec tych, których postanowili uratować, nawet za cenę własnego życia – wyjaśnił kapłan i dodał, że rodzina z Markowej była przykładem żywej wiary. Podkreślił, że możemy uczyć się od niej miłości do współdomowników. – Myślę, że „szkoła świętości” jest dobrą zachętą dla naszych rodzin, żebyśmy się zastanawiali nad tym, czy dbamy o miłość w relacjach pod dachem naszego domu, bo do tego jesteśmy wezwani jako Kościół domowy – oznajmił ks. Piotr.
W trakcie spotkania uczestnicy poznawali ważne fakty z życia rodziny z Markowej. Dowiedzieli się też, jak wyglądał proces beatyfikacyjny. – Rodzina Ulmów pokazuje niecodzienną świętość, bardzo heroiczną. Trudno byłoby pewnie naśladować wszystko, ale można się zainspirować albo po prostu zastanowić nad sobą – zauważył Roman, jeden z uczestników spotkania.
Plan
Pierwsze spotkanie zostało zorganizowane na Sądecczyźnie, kolejne odbędzie się w Dąbrowie Tarnowskiej. Plan jest taki, żeby spotykać się raz na 3 miesiące. – Każde spotkanie to dobra okazja, aby zastanowić się nad stanem swojej świętości i zobaczyć tę całą rzeszę świętych i błogosławionych, których Kościół wynosi na ołtarze i którzy czasami gdzieś nam umykają – przekazał ks. Jan Bartoszek. Zapowiedział, że w trakcie najbliższego spotkania uczestnicy posłuchają o życiu patrona Polski – św. Andrzeja Boboli. Zaznaczył: – Jestem przekonany, że ta forma poznawania życia świętych zaowocuje kiedyś świętością tych wszystkich, którzy będą w tej wyjątkowej szkole uczestniczyć.
