Reklama

Komentarze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bożena Rulak, nauczyciel w Szkole Podstawowej nr 23 w Płocku, doradca metodyczny, ekspert MENiS

Wbrew obiegowej opinii większość uczniów cieszy się, że 1 września wraca do szkoły. Dzieje się tak nie dlatego, że wszyscy chcą i lubią się uczyć, ale dlatego, że spotkają się ze swoimi kolegami i koleżankami z klasy. To właśnie grupa rówieśnicza w okresie szkolnym (a więc bardzo długo) zaspokaja bardziej niż rodzina potrzeby społeczne - przynależności, kontaktów towarzyskich, wymiany poglądów i opinii bez udziału dorosłych. Nasuwa się więc pytanie o rolę nauczyciela w procesie kształcenia i wychowania, który ma miejsce na terenie szkoły? Wydaje się, że „mądry nauczyciel nie zaprasza Cię do skarbnicy swej mądrości, ale pokazuje Ci raczej drogę do wzbogacenia własnej” (Kahlil Gibran). Słowa te wskazują na to, że nauczyciel wychowawca nie powinien być ekspertem wiedzącym lepiej, co powinien robić i jaki powinien być wychowanek. Nie musi także wiedzieć wszystkiego, ale może i powinien wyposażyć swoich uczniów w podstawowe umiejętności radzenia sobie z gwałtownie zmieniającą się rzeczywistością. I tu znowu można przytoczyć indiańskie przysłowie, które mówi: „Daj mi rybę, a będę miał co jeść przez cały dzień. Naucz mnie łowić ryby, a będę miał co jeść przez całe życie”.
Należy także pamiętać o tym, że tylko takie metody nauki się sprawdzają, w które nauczyciel „inwestuje” swoją osobowość, ponieważ każdy jest inny i każdy ma swój niepowtarzalny styl pracy. Jeżeli działania nauczyciela będą zrozumiałe dla uczniów i ich rodziców, realizowane konsekwentnie oraz nie będą szkodzić uczniom i jemu samemu - to można przyjąć, że będą skuteczne i właściwe.
Dlatego też na progu nowego roku szkolnego zadbajmy wszyscy (nauczyciele, uczniowie i rodzice) o przewartościowanie wzajemnych postaw nieufności i nieśmiałości w celu stworzenia w szkole atmosfery sprzyjającej wzajemnemu rozwojowi, gdyż wszyscy jesteśmy uczniami, wszyscy się uczymy.

Joanna Przybylska, nauczyciel w Liceum Ogólnokształcącym w Sierpcu

Wakacje - i po wakacjach! Jeszcze niedawno cieszyliśmy się na myśl o długim i słonecznym wypoczynku. Każdy z utęsknieniem czekał na ten dwumiesięczny urlop, by móc odpocząć od pracy.
Zbliża się koniec wakacji i początek nowego roku szkolnego. Ostatnie dni urlopu spędzamy na przygotowaniu się do pracy: rozkłady zajęć lekcyjnych, analiza nowych podręczników do nauczania danego przedmiotu, posiedzenia rady pedagogicznej itp. Czas powrócić po długim urlopie do obowiązków. Potrzebowałam dwóch miesięcy, by zregenerować siły i wrócić do swoich uczniów pełna chęci i nowych pomysłów do pracy. Tak długa przerwa od szkoły jest potrzebna nie tylko uczniom, ale także nauczycielom. Wypoczęty nauczyciel jest mniej nerwowy, a tym samym bardziej wyrozumiały i pobłażliwy (czego oczekują uczniowie).
Cieszę się ze spotkania 1 września z moimi uczniami. Kończy się wprawdzie czas, kiedy możemy robić tylko to, na co mamy ochotę, kiedy nie musimy układać testów, sprawdzać prac klasowych, przygotowywać się do zajęć lekcyjnych, doskonalić swoich umiejętności - ale po 2 miesiącach brakuje tych wszystkich obowiązków. Dzięki tak długiemu urlopowi możemy być bardziej produktywni w nowym roku szkolnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję